• Prawo karne
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 4(30)/2017, dodano 19 kwietnia 2018.

Mediacja jako alternatywa procesu karnego – przyczynek do dyskusji

Maria Julita Hartuna
(inne teksty tego autora)

Artykuł opisuje szereg zalet mediacji w sprawach karnych. Wskazuje także na czynniki, które w praktyce zniechęcają strony oraz sądy do korzystania z tej instytucji oraz przedstawia propozycje kierunków zmian legislacyjnych, które mogłyby doprowadzić do zwiększenia znaczenia mediacji karnych i odciążenia sądów zajmujących się sprawami z tego zakresu.
[hidepost]

Wprowadzenie

Już w latach 70. XX w. Nils Christie, kryminolog z Uniwersytetu w Oslo, zauważył, że współcześnie większość konfliktów, które rodzą się na gruncie relacji międzyludzkich, została osobom zainteresowanym „skradziona” przez państwo1. Prawnicy zabrali ludziom konflikt i rozstrzygają go za nich, nie zawsze po ich myśli, udowadniając im, że jest to dla ich dobra, tym samym zabierając im szansę rozwiązania go w sposób dla nich satysfakcjonujący2. Okazję do zwrócenia konfliktu osobom, których on bezpośrednio dotyczy, daje mediacja. Funkcjonuje ona w polskim procesie karnym od kilkunastu lat. Mimo iż do upowszechnienia tej instytucji zachęcają rekomendacje międzynarodowe3, a także organizacje społeczne i sami mediatorzy, nie zrobiła ona oszałamiającej kariery. W 2006 r. ilość ugód mediacyjnych w sprawach karnych przekroczyła 3 tys., by następnie, w kolejnych latach spaść do relatywnie stałego poziomu 2–2,5 tys. ugód rocznie4. Trudno oszacować, na ile do wzrostu ilości postępowań mediacyjnych przyczyniło się wprowadzenie w 1.7.2015 r.5 przepisu art. 59a KK, który dawał oskarżonym, tym pojednanym z pokrzywdzonym w szczególności w wyniku mediacji, kiedy to naprawili szkodę lub zadośćuczynili wyrządzonej krzywdzie, szansę na bezwarunkowe umorzenie prowadzonego przeciwko nim postępowania. Przepis ten obowiązywał zbyt krótko, aby wyciągnąć stanowcze wnioski co do jego skuteczności, bowiem z dniem 15.4.2016 r. został uchylony6.

Walory mediacji

Tymczasem niewątpliwe jest, że mediacja ma wiele zalet. Z punktu widzenia pokrzywdzonego umożliwia ona łatwiejsze i szybsze uzyskanie naprawienia szkody bądź zadośćuczynienia, pozwala na uniknięcie stresu związanego z koniecznością występowania w roli świadka na rozprawie, zapobiega wtórnej wiktymizacji, daje pokrzywdzonemu poczucie bycia traktowanym podmiotowo, pomaga w rozwiązaniu konfliktu, częstokroć mającego bardziej skomplikowane podłoże, a także prowadzi do zmniejszenia obaw, jakie pokrzywdzony żywi wobec sprawcy przestępstwa, nie znając go i nie rozumiejąc, dlaczego dopuścił się przestępstwa. Dla sprawcy mediacja jest nie tylko szansą na łagodniejsze potraktowanie, przede wszystkim uświadamia sprawcy, jakie zło wyrządził konkretnej osobie i umożliwia mu wzięcie realnej odpowiedzialności za swój czyn.

Szczególnie interesujące są pozytywne efekty mediacji dla całego społeczeństwa. Po pierwsze, zakończenie sprawy ugodą jest znacznie szybsze i tańsze niż przeprowadzenie klasycznego procesu karnego. Chodzi tu nie tylko o samo doprowadzenie do zawarcia porozumienia, ale również o jego późniejszą realizację, skoro ugoda stanowi wynik konsensusu, strony praktycznie nie będą zainteresowane odwoływaniem się od orzeczenia kończącego postępowanie, a także rzadziej skorzystają z aparatu egzekucyjnego. Odciąża to zatem sąd I instancji, sąd odwoławczy, sądowe wydziały wykonywania orzeczeń, komornika, jak również cały aparat penitencjarny, gdyż orzekanie kary bezwzględnego pozbawienia wolności w sprawach, gdzie doszło do skutecznej mediacji, jest absolutnym wyjątkiem. W dalszej konsekwencji można uniknąć innych społecznych kosztów, będących efektem osadzenia sprawcy w zakładzie karnym, takich jak: rozbicie rodziny, bezrobocie, konieczność udzielenia sprawcy i jego bliskim pomocy społecznej i postpenitencjarnej, bezdomność. Po drugie, dzięki wychowawczemu i prewencyjnemu oddziaływaniu mediacji możliwe jest skuteczne zapobieganie dalszym konfliktom, zwłaszcza jeśli do popełnienia przestępstwa doszło na gruncie relacji rodzinnych czy sąsiedzkich. Polubowne rozwiązywanie sporów pośrednio zwiększa poczucie bezpieczeństwa w społeczeństwie, dzięki większej szansie na prawidłową resocjalizację sprawców, co skutkuje ograniczeniem liczby osób powracających na drogę przestępstwa.
[/hidepost]