• Prawo ustrojowe
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 3(9)/2012, dodano 26 listopada 2012.

Dobre (statystyczne) wyniki polskich sądów na tle innych państw europejskich

Łukasz Kurnicki
(inne teksty tego autora)

W ostatnim czasie Europejska Komisja ds. Efektywności Sądownictwa przy Radzie Europy1 opublikowała raport dotyczący porównania europejskich wymiarów sprawiedliwości, w tym pod względem czasu trwania postępowań sądowych w krajach należących do Rady Europy2. Podobne raporty publikowane są przez wskazaną organizację w odstępach co 2 lata. Dodatkowo publikowane są opracowania dotyczące kwestii, które zostały pominięte w tych podstawowych raportach. Jednym z takich opracowań jest „Studium w zakresie szybkości postępowania w sądach drugiej instancji i najwyższych państw członkowskich Rady Europy” (datowane na 6.6.2011 r.)3.

[hidepost=1]
Na wstępie należy zaznaczyć, że pierwszy z wymienionych raportów oparto na danych statystycznych pochodzących z krajów członkowskich Rady Europy zebranych za 2010 r., natomiast opracowanie nt. sądów II instancji i sądów najwyższych dotyczy danych z 2008 r. Nie są to zatem dane najbardziej aktualne, jednak w odniesieniu do tempa postępowań sądowych lub sposobu prowadzenia statystyk sądowych nie zaszła w Polsce jakakolwiek istotna zmiana, która czyniłaby wymienione raporty bezprzedmiotowymi z uwagi na ich nieaktualność. Wymienione raporty zawierają wyniki, które w odniesieniu do Polski mogą wydawać się co najmniej zaskakujące. Okazuje się bowiem, że nasz kraj, według danych zawartych w przedmiotowych raportach, jest w europejskiej czołówce, jeśli idzie o szybkość postępowań sądowych w sprawach cywilnych.

Raport „Europejskie systemy sądownictwa. Edycja 2012 (dane z 2010). Efektywność i jakość wymiaru ­sprawiedliwości”, obok wielu danych dotyczących np. budżetów wymiarów sprawiedliwości czy liczby sędziów i personelu pomocniczego w sądach, zawiera porównanie tempa rozpoznawania spraw w I instancji na podstawie wskaźnika załatwialności (­clearance rate) czy wskaźnika czasu trwania (disposition time)4 postępowań cywilnych (w tym gospodarczych). W odniesieniu do Polski odnotowano, że wskaźnik załatwialności w sądach I instancji wynosi 97,4% dla spraw niespornych i 95% dla spraw procesowych oraz że czas trwania postępowań niespornych wynosi u nas średnio 33 dni, natomiast sprawy sporne trwają przeciętnie 180 dni.

Dane statystyczne ujmowane w przedmiotowym raporcie dostarczone zostały przez kraje członkowskie Rady Europy. Zatem w odniesieniu do Polski dane te pochodzą od Ministerstwa Sprawiedliwości. Nie powinien dziwić zatem fakt, że wskazane czasy trwania postępowań ustalone przez CEPEJ są zbliżone do wyników uzyskiwanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości.

Przykładowo, wskaźnik opanowania wpływu dla spraw procesowych (wpisywanych do repertorium „C”) wynosił w 2010 r. 93,4, a dla spraw nieprocesowych (repertorium „Ns”) 97,4. Wskaźnik pozostałości (tzw. trwania postępowania) dla spraw rozpoznawanych w sądach rejonowych za rok 2010 wynosił 3,4 miesiąca w odniesieniu do spraw nieprocesowych (rejestrowanych w repertorium „Ns”) i 1,1 miesiąca dla spraw wieczystoksięgowych oraz 6,6 miesiąca w odniesieniu do spraw procesowych (repertorium „C”)5.

Ustalone przez CEPEJ w odniesieniu do Polski średnie czasy trwania postępowań w I instancji (33 dni dla spraw niespornych i 180 dni dla spraw spornych) są wynikami plasującymi się znacznie powyżej średniej europejskiej, która wynosi odpowiednio 122 i 287 dni. W zestawieniu wszystkich 39 badanych państw – członków Rady Europy – dotyczącym szybkości postępowania (disposition time), Polska została ujęta na 14 pozycji na 39 państw.

[/hidepost]