• Sprawy bieżące
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 1(15)/2014, dodano 8 maja 2014.

SSP „Iustitia” krytycznie o projekcie zmian Prawa o ustroju sądów powszechnych

Deklaracje, na które powołuje się projektodawca, ­zawarte w  art. 78 § 1b PrUSP, zgodnie z którym „Do Ministerstwa Sprawiedliwości albo Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury może być delegowany jedynie sędzia wyróżniający się wysokim poziomem wiedzy prawniczej oraz wykazujący znajomość problematyki
w zakresie powierzanych mu obowiązków” odczytujemy jako propagandowe uzasadnienie dalszego trwania systemu delegowania sędziów do MS. Jest oczywiste,
że miejsce najlepszych sędziów, może poza tym, którzy zgodnie z przywołanym przepisem wykazują znajomość jedynie w zakresie problematyki nadzoru nad sędziami i statystyk, jest w sądzie. Wyszczególnieni specjaliści powinni postąpić zgodnie z art. 98 § 2 PrUSP.

Trafnie projektodawca zauważa, że podczas delegacji następuje postępujący rozdźwięk między pracą osoby w ministerstwie a znajomością rzeczywistych problemów sądownictwa (s. 40 projektu). Konsekwencją przyjęcia tej tezy, powinno być znaczne skrócenie okresu delegacji maksymalnie do 2 lat. Ten postulat jest aktualny
w przypadku nieprzyjęcia proponowanego wyżej modelowego rozwiązania. Delegacja na 10 lat, co zakłada Projekt, oznacza, że przez ponad czwartą część okresu pracy zawodowej nie wykonuje on immanentnych obowiązków sędziowskich. Dodatkowo ten okres nie jest zsynchronizowany z art. 78 PrUSP, dającym sędziemu sprawującemu inne funkcje publiczne możliwość powrotu na urząd sędziego w ciągu 9 lat. Nie ma żadnych racji, które by przemawiały za innym okresem w przypadku sędziów pełniących urząd w ministerstwie.

Sędzia-urzędnik nie powinien otrzymywać żadnego dodatku, w tym obecnie przewidzianego dodatku funkcyjnego (art. 78 § 2 PrUSP), dodatku specjalnego
(art. 78 § 3 PrUSP) oraz szczególnego dodatku specjalnego (art. 78 § 4 PrUSP). Wystarczającą nagrodą dla sędziego jest dezercja od wykonywania czynności orzeczniczych w wymiarze sprawiedliwości, do czego został powołany jako sędzia. Należy mieć przy tym na uwadze, że ten dobrze płatny urlop (np. 10-letni) ma miejsce przy permanentnym wzroście liczby spraw w polskich sądach (w 2013 r. ok. 13 mln spraw), a termin wyznaczania rozprawy nierzadko wynosi kilka miesięcy. Jednocześnie nie jest przewidziany żaden dodatek dla sędziów, którzy na podstawie delegacji prezesów sądów orzekają dodatkowo w innych sądach (o czym niżej).
Z tych samych względów okres pozostawania urzędnikiem ministerialnym nie powinien być wliczany do jakichkolwiek okresów, w związku z którymi przysługują sędziemu określone uprawnienia.

W związku z aktualnym stanem sądownictwa, Ministerstwo Sprawiedliwości zamiast myśleć o ministerstwie powinno myśleć o zagwarantowaniu obywatelom prawa do sądu, w tym szybkiego rozpoznania sprawy. By te podstawowe prawa konstytucyjne realizować, Ministerstwo powinno doprowadzić do powrotu sędziów
z delegacji do sądów, a nie pogłębiać zapaści przez delegowanie sędziów do prac urzędniczych na okres do 10 lat.

4)  zmiany w zakresie wynagradzania sędziów delegowanych do innych sądów oraz do Ministerstwa Sprawiedliwości
(zmiany zawarte w art. 1 pkt 25 lit. e projektu – dot. art. 77 i 98 PrUSP)

Zapewnienie dodatku dla sędziego delegowanego do sądu wyższego rzędu jest zgodne z zasadami prawa pracy i jest konieczne, aby uniknąć zarzutu naruszenia
tzw. „zasady równych praw”, bowiem art. 112 KP stanowi, że: „Pracownicy mają równe prawa z tytułu jednakowego wypełniania takich samych obowiązków”. Przepis
art. 112 KP znajduje swoje oparcie w art. 32 Konstytucji, więc projektowana regulacja w zakresie, w jakim przewiduje zmianę wynagrodzenia dopiero po 6 miesiącach, jest niezgodna z powołanym przepisem Konstytucji. Niezrozumiałe jest, dlaczego dodatek ten ma przysługiwać dopiero po 6 miesiącach delegacji. Nie sposób nie zauważyć, że w przypadku każdej innej delegacji (do Ministerstwa Sprawiedliwości, sądu niższego rzędu lub sądu równorzędnego) dodatek przysługuje od pierwszego dnia delegacji. Takie zróżnicowanie, jakie proponuje się w projektowanym przepisie, wydaje się zatem nieuprawnione konstytucyjnie. Dlatego też przepis ten powinien otrzymać następujące brzmienie:

„§ 5a. Sędzia delegowany do wyższego sądu uzyskuje na okres delegacji prawo do wynagrodzenia zasadniczego w stawce bezpośrednio wyższej od aktualnie otrzymywanej”.

Strona 5 z 6« Pierwsza...23456