Bez niezależnych prawników, sądownictwa nie ma demokracji. Jest autorytaryzm
Wywiad z Maciejem Bobrowiczem Prezesem Krajowej Rady Radców Prawnych
[hidepost]
E.B., T.Z.: Czy zgadza się Pan z tezą, że sądy powinny być bardziej obywatelskie? Jak to zrobić? Jak uczynić sądy bardziej przyjaznymi dla obywateli?
M.B.: To szerszy problem. Nie możemy ukrywać, że baza społeczna do obecnych zmian nie wzięła się z niczego. Ona nie powstała w 2 lata. Obywatelskość sądów trzeba zacząć od spraw niemal banalnych takich jak empatia. To trochę tak jak w szpitalach: dobry, uśmiechnięty, uczynny, wrażliwy czyli po prostu empatyczny lekarz zrobi więcej dla poprawy wizerunku służby zdrowia niż tysiąc artykułów.
E.B., T.Z.: W ubiegłym roku Krajowa Izba Radców Prawnych świętowała 35-lecie. We wrześniu na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się piękna uroczystość. W mediach pojawiły się okolicznościowe spoty. Gratulując pięknego jubileuszu, chcielibyśmy spytać, co dalej? Jaka przyszłość rysuje się przed radcami prawnymi i samorządem radcowskim?
M.B.: Nasz zawód jest wyjątkowy. Jako jedyny jest tak uniwersalny. Możemy wykonywać go w sądach, urzędach, przedsiębiorstwach i własnych kancelariach. To od nas będzie zależało to, kim będziemy. Nosimy togi z niebieskimi żabotami, a niebieski to kolor wolności…
1 Sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie.
2 Sędzia Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia.
[/hidepost]