• Prawo cywilne
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 3(9)/2012, dodano 26 listopada 2012.

Dopuszczalność prowadzenia egzekucji kosztów postępowania przez komornika, który koszty te ustalił

Jarosław Świeczkowski
(inne teksty tego autora)

[hidepost=1]

Jak stwierdził K. Lubiński6, działając w charakterze organu egzekucyjnego bądź organu wykonującego polecenia sądu komornik jest podmiotem samodzielnym i niezależnym w stosunku do stron i uczestników postępowania egzekucyjnego, ale podlegającym nadzorowi sądowemu. Komornik nie jest zatem pełnomocnikiem czy mandatariuszem wierzyciela. Podstawą stosunku komornika do stron nie jest zlecenie, bądź inna umowa, ale stanowisko publicznoprawne komornika jako samodzielnego organu uprawnionego do podejmowania przewidzianych prawem czynności, na którym ciąży obowiązek stosowania prawa. Jak zauważył SN w postanowieniu z 14.3.2000 r.7, komornik nie jest stroną postępowania egzekucyjnego. W przepisach Księgi drugiej Części drugiej KPC posłużono się dla wskazania osób biorących udział w postępowaniu egzekucyjnym zróżnicowanymi określeniami. Obok podstawowych: „wierzyciela” i „dłużnika”, są to m.in. także „strony” i „uczestnicy postępowania”, a także inne „osoby”. Poprzednie (stosowane także w treści innych przepisów tej księgi) bezosobowe dopuszczenie zażalenia („na postanowienie sądu przysługuje zażalenie”) zastąpiono w art. 770 zd. 4 KPC wyraźnym stwierdzeniem, że przysługuje ono „stronom oraz komornikowi”. Uzupełniając wywody SN należy zauważyć, że podobnego rozróżnienia dokonał ustawodawca w KomSądEgzU.

Jak zauważył TK w wyroku z 3.12.2003 r.8, komornika oraz strony postępowania egzekucyjnego (wierzyciela i dłużnika) nie łączy stosunek o charakterze prywatnoprawnym, ale o charakterze publicznoprawnym. To, że egzekwowane przez komornika świadczenia mają z reguły charakter cywilnoprawny nie oznacza, że egzekucja tych świadczeń ma taki sam charakter. Zgodnie z zasadą państwa prawnego, przymusowe wykonywanie wyroków w sprawach cywilnych nie odbywa się w drodze osobistych działań wierzyciela ani osób, którym zleca on wykonanie konkretnego wyroku. Z uwagi na przyjęte we współczesnym państwie prawnym założenie, że stosowanie środków przymusu stanowi w zasadzie monopol państwa, przymusowa egzekucja wyroków sądowych odbywa się w drodze działań organów państwa, które nie działają na zlecenie wierzyciela, ale w ramach własnych, przyznanych im przez państwo uprawnień. Innymi słowy, wierzyciela i komornika nie łączy stosunek zlecenia, komornik działa bowiem formalnie rzecz biorąc w imieniu państwa, którego zadaniem jest zapewnienie wykonania wyroków sądowych. Tylko faktycznie działa on w interesie wierzyciela jako osoby, której sąd w odpowiednim orzeczeniu zapewnił ochronę publicznoprawną.

Podkreślić należy, że już w okresie obowiązywania Rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej – Kodeks postępowania cywilnego z 29.11.1930 r.9, jak zauważył S. Rosmarin10 wątpliwość, czy stosunek strony egzekwującej do komornika jest stosunkiem prywatno-prawnym, czy też publiczno-prawnym, nie istniała dla polskiego prawa. Już wówczas uznawano stosunek ten za wyłącznie stosunek prawa publicznego, którego treść nie podlega dyspozycji stron.

Posiadając taką pozycję prawną, nie powinno budzić wątpliwości, że komornik uprawniony jest do prowadzenia egzekucji kosztów przez siebie ustalonych. Taki też pogląd wyraził TK11, wskazując, że jeżeli adwokat lub radca prawny prowadzi sprawę na zlecenie osoby, która następnie nie zapłaci i okaże się, że nie ma środków na zapłacenie kosztów zastępstwa (a kosztów nie ponosi inny uczestnik procesu), to mieć będzie miejsce sytuacja, w której adwokat i radca prawny wykonywali swoje czynności bez wynagrodzenia. Inaczej mówiąc, w świetle unormowań dotyczących adwokatów i radców prawnych możliwe jest zatem wykonywanie czynności bez wynagrodzenia. Istotnie, jeżeli chodzi o instytucję „zlecenia” przez państwo (powierzenia przez sąd) funkcji pełnomocnika (obrońcy) z urzędu, to koszty tego pełnomocnictwa procesowego i wynagrodzenie pełnomocnika ponosi Skarb Państwa, jeżeli nie obciążają one innego uczestnika procesu. Jednak należy zwrócić uwagę na fakt, że należnych sobie kwot adwokaci, radcy prawni ani notariusze nie mogą przymusowo egzekwować, tak jak może to czynić komornik. Dlatego opłat należnych osobom wykonującym inne zawody prawnicze nie można stawiać na tej samej płaszczyźnie, co opłat egzekucyjnych należnych komornikowi. Pomimo pewnych podobieństw, opłata egzekucyjna i „prawo” do jej otrzymania ma inny charakter niż opłaty uiszczane na rzecz osób wykonujących inne zawody prawnicze, stąd zarzut naruszenia zasady równości zarówno ze względów podmiotowych, jak i przedmiotowych nie jest uzasadniony.

[/hidepost]