- Edytorial
- Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 4(6)/2011, dodano 31 grudnia 2011.
Edytorial
Szanowni Czytelnicy,
Oddajemy specjalny numer Kwartalnika. Co prawda każdy jest specjalny, ale ten wyjątkowo m.in. z tego względu, że zawiera materiały z Konferencji, poświęconej podstawowej dla sędziów kwestii – kodyfikacji ustroju władzy sądowniczej. Na konferencji głos zabrali sędziowie sądów powszechnych, Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego, przedstawiciele Naczelnego Sądu Administracyjnego i innych ośrodków prawnych. Niezależnie od prezentowanego stanowiska uznano, że jest o czym rozmawiać, bo płaszczyzn dyskusji i kontrowersji jest wiele. Konferencja ta stanowiła kolejny impuls dla dalszych prac nad nową ustawą ustrojową, czemu Kwartalnik, jak zawsze, będzie sprzyjał. Cieszymy się, że środowiska prawnicze są gotowe do rzetelnej dyskusji na ten temat, wykazują rzeczywistą wolę współpracy i zachęcamy do wyrażania opinii na łamach Kwartalnika.
Zupełnie inną postawę zaprezentowała władza polityczna forsując pospiesznie, wbrew oporom w zasadzie wszystkich środowisk prawniczych, kolejną nowelę Prawa o ustroju sądów powszechnych. Prawdą jest więc, że udało się wówczas ministerstwu po raz kolejny zjednoczyć jurystów we wspólnej sprawie. W tym kontekście dziwiła wypowiedź byłego już ministra sprawiedliwości w jednym z licznych wywiadów, w którym wyraził pogląd, że przeciwko noweli opowiedziała się nieliczna grupa sędziów, która protestowała oddając krew i biorąc urlop na żądanie. Pragnę wyjaśnić, że tak nie jest. Osoby te wyraziły, jedynie i aż, swoje stanowisko także w sposób wyżej wskazany. Z uwagi na to, że mogło to umknąć ministerstwu, dodam, że większość sędziów jednoznacznie okazało swoje negatywne stanowisko w formie powszechnie przyjętej w nowoczesnej kulturze prawnej, składając podpisy pod listem otwartym, publikowanym na naszych łamach, oraz w uchwałach organów samorządu sędziowskiego, jak również podczas wysłuchania publicznego i w innych wypowiedziach. Nie znam tymczasem jakiejkolwiek formy poparcia dla tej inicjatywy politycznej, która była tak forsowana przez MS, rzecz jasna poza „systemami audiotele”, które stały się sposobem porozumiewania się resortu i namiastką konsultacji społecznych. Kierując się dość przewrotną logiką należałoby jako krzyk protestu przeciw „reformie” odczytywać przeformowanie się zastępców ministra i zasilenie czynne lub dopiero in spe sądownictwa administracyjnego. Znając najlepiej obecny i przyszły system nadzoru administracyjnego wybrali oni ten, który i dla nas jest modelowy, unikając kurateli nadzorcy sądowego, jakim jest MS.
Okoliczności towarzyszące procesom legislacyjnym dotyczącym wymiaru sprawiedliwości są niepokojące i co najmniej wątpliwe pod względem ich zgodności z procedurą tworzenia prawa. Podkreśla to wielu znakomitych prawników, w tym Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Irena Lipowicz, wywiad z którą mamy przyjemność prezentować. Uwidacznia on szereg problemów, które dotyczą łamania lub zagrożenia dla praw człowieka. Uważam, że sędziowie powinni być szczególnie wyczuleni na te sprawy, bo w tym zakresie działalność sądów i Rzecznika powinna być zbieżna. Rozmowa ma wydźwięk pozytywny. Pokazuje bowiem, że upór w pokonywaniu barier przynosi dobry efekt.
Szanowni Państwo, w dniu 18.11.2011 r. miała miejsce uroczystość z okazji Jubileuszu Pana Profesora Tadeusza Erecińskiego, Prezesa Sądu Najwyższego, połączona z wręczeniem Księgi Pamiątkowej, o wymownym tytule „Aurea praxis, aurea theoria”. Dziękując za wsparcie dla wielu sędziowskich inicjatyw, w tym przy powstawaniu Kwartalnika, składamy Panu Profesorowi najlepsze życzenia i wyrazy wdzięczności.
Wszystkim Czytelnikom życzę w imieniu Kolegium Redakcyjnego satysfakcjonującego Nowego Roku 2012. Mam nadzieję, że załączony upominek będzie Państwu pomocny przy otwieraniu korespondencji tylko z dobrymi informacjami.
Krystian Markiewicz
Redaktor Naczelny