- Prawo cywilne
- Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 2(20)/2015, dodano 29 sierpnia 2015.
Indemnizacja kosztów sporządzenia opinii prywatnej w sprawach wynikłych ze zdarzeń drogowych
[hidepost]
Celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty
Wskazane zostało powyżej, że wydatek na sporządzenie prywatnej ekspertyzy w okolicznościach konkretnego wypadku, przy spełnieniu przesłanki adekwatnego związku przyczynowego, może wchodzić w zakres pojęcia szkody, a ściślej rzecz ujmując straty. Dla wyjaśnienia, jakie okoliczności mogą przesądzać o indemnizacji, a również jakie wydatki należałoby uznać za stanowiące normalne następstwa zdarzenia, pomocne okazały się tezy płynące z orzecznictwa. W ramach rozważań dotyczących indemnizacji kosztów najmu pojazdu zastępczego SN w składzie siedmiu sędziów podjął bowiem ważną i dość obszernie komentowaną45 uchwałę z 7.11.2011 r.46 Zgodnie z nią odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego. Pomimo, że powyższe nie odnosiło się bezpośrednio do kosztów sporządzenia opinii prywatnej w ramach postępowań likwidacyjnych, to z uwagi na okoliczność, że obydwa te uszczerbki majątkowe stanowią wydatek związany pośrednio ze szkodą będącą skutkiem wypadku komunikacyjnego, zapatrywania te można odnieść do omawianych kwestii. Tak też przyjął SN w uchwale z 13.3.2012 r.47, rozwodząc się nad kolejnym rodzajem wydatków, jakie mogą podlegać indemnizacji, a mianowicie nad kosztami pomocy prawnej na etapie przedsądowym. Zgodnie z tą uchwałą przyjęto możliwość uznania za szkodę majątkową kosztów pomocy świadczonej przez osobę mającą niezbędne kwalifikacje zawodowe na etapie postępowania prowadzonego przez ubezpieczyciela, jeżeli są one uzasadnione i konieczne. Odnosząc się do użytych w niej pojęć zauważono wśród przedstawicieli piśmiennictwa, że uwzględnić trzeba będzie zarówno czynniki stricte dogmatyczne (np. obowiązek minimalizacji szkody), jak i faktyczne dotyczące np. poszkodowanego, tj. jego wiek, wykształcenie, a także zgłaszanych przez niego roszczeń48. Ponadto, w świetle tej uchwały SN, a także uchwały z 18.5.2004 r.49, podniesiona została w doktrynie także możliwość kompensacji wynagrodzenia rzeczoznawcy sporządzającego na zlecenie poszkodowanego ekspertyzę, jeśli jej przygotowanie było uzasadnione i konieczne50.
1) Celowość poniesionych wydatków
Określenie „celowe i ekonomicznie uzasadnione” uznaje się w doktrynie trafnie za desygnat normatywnej adekwatności przyczynowej z uwzględnieniem zasady współdziałania wierzyciela z dłużnikiem przy wykonaniu zobowiązania w sposób, o którym mowa w art. 354 KC51. Zwroty użyte w ramach powyższego określenia nie zostały przez SN zdefiniowane52. „Celowość” poniesionego wydatku można by tłumaczyć posługując się takimi pojęciami jak niezbędny53, potrzebny czy też konieczny. Ocenie, z punktu widzenia tego kryterium, podlegać zatem powinna przede wszystkim okoliczność, czy poszkodowany był zmuszony do poniesienia konkretnych wydatków. Zmuszony rzecz jasna na skutek zdarzenia drogowego, które wyrządziło mu szkodę. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że takie ujęcie celowości działania koresponduje z wyżej czynionymi rozważaniami nad przesłanką braku woli pokrzywdzonego w poniesieniu wydatków. Należy bowiem za niecelowe uznać takie zachowanie pokrzywdzonego, które następuje na zasadzie pełnej dobrowolności i swobody. Inaczej mówiąc, gdy poniesienie określonych wydatków nie było wymuszone zaistniałym zdarzeniem powodującym szkodę to oznacza, że było niecelowe z punktu widzenia indemnizacji.
Sąd Najwyższy ponadto zdaje się słusznie utożsamiać celowość z rozsądkiem, bowiem w uzasadnieniu do uchwały z 7.11.2011 r. opowiedział się za działaniami, które można uznać za rozsądne i „ekonomiczne”. Podkreślił dalej konieczność zachowania rozsądnej proporcji pomiędzy korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika54. Preferowane jest więc rozsądne i „ekonomiczne” zachowanie poszkodowanego, nie jest natomiast celowe nadmierne rozszerzanie odpowiedzialności ubezpieczyciela. Za taką interpretacją wskazanych kryteriów, w świetle art. 354 i 362 KC oraz zasady compensatio lucri cum damno, opowiadają się przedstawiciele doktryny55. M.P. Ziemiak56, odnosząc się do postulatu by poszkodowany działał rozsądnie i „ekonomicznie”, trafnie wskazał, że zwrot poniesionych przez poszkodowanego (z jego własnej inicjatywy) kosztów nie będzie następował zawsze w ich pełnej wysokości.
Biorąc jednak pod uwagę słownikowe znaczenie słowa celowy, tj. „zrobiony w określonym celu”57, „mający jakiś cel”58, „związany z celem – rezultatem, który chce się osiągnąć”59, należałoby prowadząc rozważania nad objęciem zakresem odszkodowania pewnych kategorii wydatków odpowiedzieć także na pytanie dlaczego, tj. w jakim celu, dana osoba poniosła owy koszt. Nie tylko bowiem okoliczność wymuszenia na poszkodowanym poniesienia określonych wydatków powinna, z punktu widzenia celowości, być brana pod uwagę, ale również, dla osiągnięcia jakiego rezultatu zdecydowała się je ponieść. Pomimo tego, oceniając zasadność i konieczność kosztów, należy mieć na względzie ich obiektywny charakter, choć słusznie zauważa się, że odnoszą się one wprawdzie do konkretnej potrzeby poszkodowanego w danej sytuacji odszkodowawczej60. Poniesienie kosztów uznaje się za konieczne, jeżeli decyzja w tym zakresie będzie „wymuszona” przez charakter zdarzenia czy złożoność jego skutków, sytuacji prawnej poszkodowanego itp., a nie oparta wyłącznie na przekonaniu poszkodowanego61. Utożsamianie zatem pojęć celowy i „ekonomiczny” z subiektywnymi wyborami poszkodowanego należy uznać za błędne.
[/hidepost]