• Temat numeru
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 4(34)/2018, dodano 7 marca 2019.

Instytucja sędziego pokoju w Hiszpanii1

Prof. María Luisa Villamarín López
(inne teksty tego autora)

[hidepost]

1. Kryteria definicji

W kontekście europejskim TSUE ostatnio zdefiniował niezawisłość sądów w następujący sposób: „niezależność zakłada w szczególności, że dany organ wykonuje swoje funkcje sądownicze w sposób całkowicie autonomiczny, nie podlegając jakimkolwiek ograniczeniom hierarchicznym lub będąc podporządkowanym jakiemukolwiek innemu organowi i bez przyjmowania zleceń lub instrukcji z jakiegokolwiek źródła i że jest on w ten sposób chroniony przed zewnętrznymi interwencjami lub naciskami, które mogłyby osłabić niezależny osąd jego członków i wpłynąć na ich decyzje” (§ 44)23.

W świetle tej doktryny trudno byłoby wykazać, że hiszpańscy sędziowie pokoju spełniają te wymagania. Po pierwsze dlatego, że nie są oni w pełni niezależni od organów państwa, w sytuacji w której są wybierani przez organ polityczny, jakim jest Rada Miejska, który jest również odpowiedzialny za ich zasoby materialne i osobiste. Ponadto ich ewentualna reelekcja zależy również od Rady Miejskiej, która potencjalnie w zależności od zachowania sędziego może go ukarać lub wynagrodzić w nowym głosowaniu w zależności od jego uprzedniego zachowania jako sędziowie. Hiszpańska doktryna krytykuje również sam system wyboru, który funkcjonuje właściwie bez żadnych kryteriów. System ten nie jest zgodny z konstytucyjnymi zasadami dostępu do służby publicznej, które zobowiązują do działania „na podstawie zdolności i umiejętności” (Art. 103 Konstytucji Hiszpanii). To bardzo uderzające, że wybór sędziów pokoju odbywa się bez wzięcia pod uwagę jakichkolwiek kryteriów motywacyjnych i merytorycznych.

Po drugie, zamiast „godnego wynagrodzenia za sprawowanie wymiaru sprawiedliwości”, które jest zapewnione sędziom zawodowym (Art. 402.1 LOPJ), sędziowie pokoju otrzymują niskie wynagrodzenie, które nie rekompensuje ich poświęcenia lub wyników (w przeciwieństwie do tego, co dzieje się z sędziami zawodowymi: Art. 403.3 LOPJ). W związku z powyższym często podejmują dodatkowe zatrudnienie, co stawia ich w trudnej sytuacji lub nawet może zagrozić ich bezstronności24.

Po trzecie, w celu zagwarantowania ich niezawisłości sędziowie powinni być mianowani na stałe, a nie wybierani co 4 lata, jak ma to miejsce w przypadku sędziów pokoju. Te dwa ostatnie warunki zostały uwzględnione również przez TSUE jako warunki niezawisłości sądów: „podobnie jak w przypadku ochrony przed odwołaniem ze stanowiska członków danego organu, otrzymanie przez tych członków poziomu wynagrodzenia proporcjonalnego do znaczenia pełnionej przez nich funkcji stanowi gwarancję niezbędną dla niezawisłości sędziowskiej” (§ 45)25.

2. Podleganie Zasadom Praworządności

Ze względu na wymóg ich niezależności sędziowie hiszpańscy podlegają tylko prawu podczas sprawowania wymiaru sprawiedliwości (Art. 117 ust. 1 Konstytucji Hiszpanii), a dodatkowo, stosując zasadę iura novit curia, muszą znać prawo.

Jest, zatem nie tylko bardzo wątpliwe, ale nawet wyraźnie sprzeczne z tym wymogiem, istnienie w hiszpańskim systemie sędziów, którym może brakować absolutnie jakiejkolwiek wiedzy prawnej, w przeciwieństwie do innych krajów z podobnymi systemami26, takich jak Portugalia, gdzie względem sędziów pokoju jest wymagane szkolenie z zakresu prawa. Co więcej, jak podkreśla Bonet, skończenie studiów prawniczych nie wpływa korzystnie na proces wyboru27. Ponadto, nie jest nawet wymagane, aby mieli oni pewne doświadczenie, które zwykle nabywa się przez lata, ponieważ, w przeciwieństwie do innych systemów, nie trzeba spełniać wymogu minimalnego wieku, aby ubiegać się o stanowisko. Bardzo młodzi ludzie bez wykształcenia prawniczego, jak i żadnego istotnego doświadczenia jak rozsądnie i racjonalnie rozwiązywać konflikty, mogą zostać wyznaczeni w Hiszpanii na sędziego pokoju. Z tego powodu większość hiszpańskiej doktryny jest przeciwna utrzymaniu tego systemu28. Jedyny powód, który mógłby uzasadnić ten wyjątek to przejaw uczestnictwa obywateli w administracji wymiaru sprawiedliwości, o którym mowa w Art. 125 Konstytucji Hiszpanii. Zgodnie z tym uregulowaniem obywatele mogą występować ze skargą obywatelską oraz uczestniczyć w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości jako członkowie ławy przysięgłych w procesach karnych, w formie i wypadkach określonych przez ustawę, jak również mogą uczestniczyć w sądach opartych na prawie zwyczajowym i tradycji.

Zdecydowana większość hiszpańskiej doktryny wskazuje, że instytucja sędziego pokoju nie ma oparcia w tym artykule. Na przykład De la Oliva zauważa, że Art. 125 CE odnosi się wyłącznie do ławników i tradycyjnych sądów ww., ale „nie dotyczy sędziów niezawodowych, lub sędziów obywateli, którzy nie uczestniczyliby w tym procesie, ale którzy bezpośrednio służyliby sprawiedliwości z powodów wynikających z naszego prawa podstawowego”29. Dlatego też, z przyczyn historycznych, instytucja ta nie jest dobrze rozumiana w ramach obecnej hiszpańskiej organizacji systemu władzy sądowniczej.

3. Równość

Chociaż nie jest to główna poważna wada tej instytucji, niektórzy autorzy uznali również, że konfiguracja hiszpańskich sędziów pokoju prowadzi do pewnych nierówności w zakresie dostępu do wymiaru sprawiedliwości. Ludzie, którzy mieszkają w miastach gdzie znajdują się sądy I instancji i śledcze, będą sądzeni przez sędziów zawodowych, natomiast ludzie mieszkający w małych miasteczkach mają dostęp tylko do sędziów pokoju, co powoduje, że identyczne sprawy rozwiązują niezawodowi i niedoświadczeni sędziowie, którzy mają dostęp do ograniczonych zasobów i z odmiennym systemem apelacji, i prowadzi do sytuacji, co D. Moreno nazwał „dwugłową” I instancją30, która mogłaby być rozumiana jako nierówne traktowanie obywateli sprzeczne z Konstytucją Hiszpanii.

[/hidepost]