• Temat numeru
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 2(28)/2017, dodano 14 listopada 2017.

Kongres Prawników Polskich, Katowice 20.5.2017 r.

[hidepost]
7. Niczego nie ujmując adwokatom i radcom prawnym, których rola jest bardzo ważna, centralną postacią polskiego sądownictwa jest i będzie sędzia. O jego status państwo musi zadbać. Zgodnie z art. 178 Konstytucji RP sędziom zapewnia się warunki pracy i wynagrodzenie odpowiadające godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków. Zasada ta wyznacza pewien konieczny standard, który musi być respektowany przez ustawodawcę przy ustalaniu ustawowych zasad wynagradzania sędziów. Stanowi ona szczególną gwarancję ochrony wynagrodzeń sędziowskich na poziomie konstytucyjnym, co ogranicza dopuszczalność ingerencji ustawodawcy w system ich kształtowania. Norma art. 178 ust. 2 Konstytucji RP niewątpliwie jest elementem ustroju sądownictwa – istotną materialną gwarancją niezawisłości sędziego. Należy zwrócić uwagę, że unormowanie to znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie postanowienia ustanawiającego zasadę niezawisłości sędziów. W wyroku z 4.10.2000 r.1 TK stwierdził, że: „wymiar sprawiedliwości będzie funkcjonować prawidłowo, gdy warunki pracy sędziów oraz ich wynagrodzenia będą adekwatne do godności urzędu sędziego i zakresu jego obowiązków”.

8. Trzeba ponownie rozważyć awans poziomy. Wybitni sędziowie rejonowi powinni mieć możliwość osiągania wyższych zarobków.

9. Samorząd sędziowski wymaga reformy, ale nie w stylu ministerialnym – kompetencji musi być więcej, zgromadzenia sędziów na poziomie sądów powinny być wspólne od SR, aż po SA i gromadzić sędziów w proporcji do ich liczby na poszczególnych szczeblach. Sędziów należy otoczyć wsparciem psychologicznym, bo ze stresem, którego na sali jest w nadmiarze, trudno radzić sobie samemu. Trzeba ich również szkolić z komunikacji społecznej, choć nie dorywczo i byle jak, ale systematycznie i cyklicznie.

Szanowni Państwo!

Ważną rolę do odegrania mamy nie tylko jako kolektyw prawniczy, lecz również jako jednostki. Indywidualna rola każdego z nas musi polegać na budowaniu kultury państwa prawnego. Mianowicie, powinno się wychodzić do ludzi i przekonywać ich, że jesteśmy ludźmi jak każdy, a nie jakąś mafią, którą z nas próbuje się na siłę zrobić (a czynią to niestety osoby zajmujące najwyższe stanowiska w państwie, niektóre same z prawniczymi dyplomami w kieszeni).

Nie trzeba wielkich dzieł, wprost przeciwnie! Wystarczy, aby dosłownie każdy z nas uczynił jakąś zupełnie drobną rzecz: wyszedł z inicjatywą spotkania z uczniami szkoły na jakiś temat prawny, poprowadził sprawę pro bono, podpisał apel o przestrzeganie Konstytucji RP, zainteresował się poważnym naruszeniem prawa przez radę gminy itp., itd. Bardzo potrzebna jest również większa aktywność prawników w mediach, służąca odkłamywaniu wszechobecnej manipulacji środków masowego przekazu na temat prawa i prawników. To, że dzisiaj bowiem polskie społeczeństwo wie na temat kryzysu wokół władzy sądowniczej żenująco mało i wszędzie podejrzewa tylko złą wolę, jest w dużej mierze naszą winą, bo nigdy nie dbaliśmy o to, aby o prawie mówić po ludzku i traktować je poważnie. Zbyt wielu prawników traktowało swoją pracę jak byle jaki zawód, a nie misję. I dzisiaj zbieramy tego gorzkie owoce. Każdy kryzys jest zarazem lekcją, z której należy wyciągać wnioski na przyszłość. Te słowa kieruję zarówno do nas samych, jak i do rządzących, którym na zakończenie zadedykuję fragment poematu „Prace i dnie” Hezjoda (700 r. p.n.e): „Pycha jest zła dla człowieka biednego, a nawet bogacza. Łatwo nie stroi, lecz gnębi, jeżeli w nieszczęście się stacza. Droga zaś inna, do prawa wiodąca, jest lepsza bezsprzecznie. Prawo nad Pychą góruje i zdolne ją zgnieść ostatecznie”.

Tym zatem, którzy rozmyślnie niszczą dzisiaj niezależność sądów i niezawisłość sędziów, życzę opamiętania, zanim nieokiełznana Hybris (Pycha) doprowadzi ich przed oblicze Dike (Sprawiedliwości).

 

Państwu zaś dziękuję za cierpliwość i uwagę!

Mam nadzieję, że nasze dzisiejsze obrady okażą się ­owocne.

Małgorzata Gersdorf

Summary:

First President of the Supreme Court Małgorzta Gersdorf stressed that the legal system of the state is in a deep crisis. The Constitutional Tribunal exists only theoretically. The independence of the prosecutor’s office has been destroyed; the Prosecutor General and the Minister of Justice in one has been granted imperial and absolute power. Madam President pointed out the need to form a platform for cooperation of layers of different professions and presented a program for the reconstruction of state based on: absolute restoration of the authority of the CT, eliminating control of the judiciary by the Ministry of Justice, making the Prosecutor General independent from the government, the need to bring the judiciary closer to local governments, limitation of the scope of jurisdiction of the courts, changing the system of court administration, ensuring reasonable working conditions and remuneration for judges, consideration of horizontal promotion opportunities and the need to provide judges with psychological support.

[/hidepost]