• Temat numeru
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 4(26)/2016, dodano 30 marca 2017.

Likwidacja 79 sądów rejonowych przez ministra sprawiedliwości i jej skutki

Małgorzata Stanek
(inne teksty tego autora)

[hidepost]

Uchwały SN i ich skutki

Na skutek zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Rejonowy w Lęborku, IV Zamiejscowy Wydział Cywilny w Bytowie, postanowieniem z 7.1.2013 r., przekazanego przez SN postanowieniem z 11.4.2013 r.9 do rozstrzygnięcia składowi powiększonemu Sądu Najwyższego, w dniu 17.7.2013 r. Sąd Najwyższy podjął w składzie 7 sędziów uchwałę10, w której uznał, że decyzja Ministra Sprawiedliwości o przeniesieniu sędziego na inne miejsce służbowe wydana na podstawie art. 75 § 3 w zw. z art. 75 § 2 pkt 1 PrUSP – jeżeli jest zgodna z prawem – wywołuje skutek od chwili doręczenia jej sędziemu.

W uzasadnieniu tej uchwały SN zauważył, że: „miejsce służbowe jest istotnym elementem władzy sądowniczej sensu stricto i każda ingerencja dotycząca tego miejsca jest ingerencją w zakres władzy sądowniczej, przy czym jest oczywiste, że sędzia orzekający poza sądem, w którym ma siedzibę, staje się sędzią (sądem) niewłaściwym w rozumieniu art. 45 ust. 1 Konstytucji RP oraz przepisów prawa procesowego, podobnie jak niewłaściwy jest sąd, w którego siedzibie zasiadają sędziowie innego sądu. Zasada wykonywania przez sędziego władzy sądowniczej tylko w tym sądzie, do którego został powołany, łączy się nierozerwalnie z podstawowymi zasadami demokratycznego państwa prawa: przywiązania sędziego do urzędu, nieusuwalności i nieprzenoszalności i jest jednym z elementów określających istotę i funkcję niezawisłości sędziowskiej. Z tego względu powierzenie Ministrowi Sprawiedliwości wydawania decyzji o przeniesieniu sędziego na inne miejsce służbowe słusznie uważane jest za naruszające wskazane zasady i przepisy Konstytucji RP. W związku z tym przepisy przyznające Ministrowi Sprawiedliwości to uprawnienie wymagają wykładni ścisłej, a nawet zwężającej, stanowią bowiem wyjątek od zasady nieingerencji władzy wykonawczej we władzę sądowniczą (por. m.in. uchwałę SN z 17.7.2007 r., III CZP 81/07, OSNC Nr 10/2007, poz. 154, oraz uzasadnienia zdań odrębnych do uchwały pełnego składu SN z 14.11.2007 r., BSA I-4110/07, OSNC Nr 4/2008, poz. 42)”. Sąd Najwyższy podkreślił, że: „przewidziane w art. 75 § 3 w zw. z art. 75 § 2 pkt 1 PrUSP uprawnienie do przeniesienia sędziego na inne miejsce służbowe przysługuje wyłącznie Ministrowi Sprawiedliwości, w związku z czym nie może być przekazane innej osobie, w tym sekretarzowi lub podsekretarzowi stanu. (…) Jest oczywiste, że sędzia, którego status wywodzi się bezpośrednio z Konstytucji oraz decyzji Prezydenta RP, opartej na uchwale organu konstytucyjnego, jakim jest Krajowa Rada Sądownictwa, pozostaje na wyższej pozycji ustrojowej niż sekretarz oraz podsekretarz stanu – urzędnicy niewchodzący w skład Rady Ministrów i niezaliczani do organów administracji rządowej. (…) Także z tych zatem względów decyzja bezpośrednio dotycząca statusu sędziego oraz terytorialnego zakresu władzy sądowniczej – ingerująca głęboko w zasadę podziału władz (art. 10 ust. 1 Konstytucji) – nie może być przez Ministra Sprawiedliwości przenoszona na inne osoby. Podejmując ją Minister Sprawiedliwości ponosi osobistą odpowiedzialność prawną i ustrojową, której nie może się wyzbyć ani scedować na inne osoby. W tej sytuacji decyzja o przeniesieniu na inne miejsce służbowe podjęta przez inną osobę, także »z upoważnienia« Ministra Sprawiedliwości, jest wadliwa (bezprawna), a sędzia, którego ona dotyczy, nie może wykonywać władzy jurysdykcyjnej w sądzie (na obszarze jurysdykcyjnym), do którego został »przeniesiony«. Skład orzekający z jego udziałem jest zatem sprzeczny z przepisami prawa w rozumieniu art. 379 pkt 4 KPC”.

Po opublikowaniu uzasadnienia tej uchwały w październiku 2013 r., kilkudziesięciu sędziów wydziałów zamiejscowych sądów rejonowych powstrzymało się od orzekania. Zapadały również rozstrzygnięcia sądów odwoławczych, które uchylały orzeczenia wydane przez sędziów zniesionych sądów, przekształconych w filie innych sądów. W uzasadnieniach wyroków i postanowień uchylających orzeczenia podnoszono, że w ich wydaniu brała udział osoba nieuprawniona. W 52 sądach rejonowych sędziowie (wszyscy lub niektórzy) powstrzymali się od orzekania – trwale bądź czasowo. Ostatecznie ponad 136 sędziów odstąpiło od orzekania nie chcąc doprowadzić do nieważności postępowania.

Sytuacja taka trwała do 28.1.2014 r., kiedy została wydana uchwała pełnego składu SN w sprawie BSA I-4110-4/1311, w której SN stwierdził, że w wydaniu decyzji o przeniesieniu sędziego na inne miejsce służbowe na podstawie art. 75 § 3 w zw. z art. 75 § 2 pkt 1 PrUSP, Minister Sprawiedliwości nie może być zastąpiony przez sekretarza ani podsekretarza stanu.

[/hidepost]