• Temat numeru
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 1(11)/2013, dodano 11 kwietnia 2013.

Moc wiążąca wyroków Krajowej Izby Odwoławczej w postępowaniach sądowych związanych ze zwrotem wadium

dr hab. Łukasz Błaszczak
(inne teksty tego autora)

[hidepost=1]

Podsumowanie

Reasumując, należy w sposób jednoznaczny zanegować możliwość przypisania do wyroków KIO mocy wiążącej, która mogłaby oddziaływać w procesach cywilnych związanych ze zwrotem wadium. Tego rodzaju sytuacja mogłaby się okazać dość przewidywalna dla podmiotów dochodzących w procesie cywilnym przykładowo roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, albowiem wobec wyroku KIO oddalającego odwołanie, już z góry przesądzona byłaby treść rozstrzygnięcia. W konsekwencji, za każdym razem sąd powszechny opierając się na wyrokach KIO oddalałby powództwa o zwrot wadium. Powstaje więc podstawowe w tym wypadku pytanie, po co proces, o którym z góry wiadomo, że go przegramy. Co wówczas z prawem do sądu, które to prawo de facto staje się iluzją. Zakładając zatem, że sąd powszechny przyjmowałby moc wiążącą wyroku w sposób jednoznaczny, skutek wyroku dla powodów za każdym razem byłby ten sam.

Zgodnie z art. 46 ust. 4a PrZamPubl, Zamawiający zatrzymuje wadium wraz z odsetkami, jeżeli wykonawca w odpowiedzi na wezwanie, o którym mowa w art. 26 ust. 3, nie złożył dokumentów lub oświadczeń, o których mowa w art. 25 ust. 1, lub pełnomocnictw, chyba że udowodni, że wynika to z przyczyn nieleżących po jego stronie. Z treści art. 46 ust. 4a PrZamPubl wynika, że przedmiotem postępowania na zasadach ogólnych może być jedynie kwestia niezłożenia tych dokumentów, wynikająca wyłącznie z przyczyn nieleżących po stronie wykonawcy. Jednak tego rodzaju ujęcie stanowiłoby poważne ograniczenia dla wyjaśnienia sprawy. Niezłożenie dokumentów skutkuje konsekwencjami w zakresie postępowania o udzielenie zamówienia, natomiast przyczyny tego mogą być oceniane w postępowaniu sądowym na zasadach ogólnych i nie powinno być żadnych ograniczeń w zakresie przyjęcia stosownych ustaleń faktycznych. Dodatkowo w postępowaniu sądowym powinna istnieć możliwość wykazania, że dokumenty przedłożone w ramach wezwania do uzupełnienia faktycznie spełniały warunki wskazane przez Zamawiającego, tym bardziej, że nic nie stoi na przeszkodzie takiemu właśnie podejściu organu procesowego. Co więcej, z racji tego, że wyrok KIO nie rodzi ani skutku w postaci mocy wiążącej, ani powagi rzeczy osądzonej, ani też prejudycjalności, nie stoi tym samym nic na przeszkodzie, aby sąd powszechny w sposób samodzielny, niezawisły i autonomiczny dokonywał ustaleń w zakresie przesłanek zatrzymania wadium, a w szczególności, czy na skutek tego zatrzymania nie doszło do bezpodstawnego wzbogacenia po stronie zamawiającego.

Wydaje się uzasadnione również potraktowanie wyroków KIO jako dokumentów urzędowych, poprzez które może nastąpić ustalenie wątpliwych w przedmiotowej sprawie okoliczności. Dokumenty urzędowe stanowią bowiem dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone (art. 244 § 1 KPC). Rozstrzygnięcie określonej kwestii (okoliczności faktyczne i ocena prawna) nie powinno być traktowane w kategoriach urzędowego zaświadczenia. Pamiętać bowiem należy, że zgodnie z art. 197 ust. 1 PrZamPubl, wyrok KIO ma moc prawną na równi z wyrokiem sądu powszechnego dopiero po stwierdzeniu wykonalności. Wykonalność zaś, jak powyżej wskazywano, może odnosić się jedynie do tej części wyroku KIO (tego punktu wyroku KIO), który nadaje się do przymusowego wykonania. A zatem, nie powinien oddziaływać na postępowanie sądowe toczące się w sprawie o zwrot wadium. Tym bardziej, że sytuacje zatrzymania wadium należą do częstych, a przyjmowanie rozwiązania na skróty przez organy procesowe, czyli opieranie się na ustaleniach poczynionych w wyroku KIO, może okazać się wielce niesprawiedliwe dla tych wszystkich, którym wadium zostało zatrzymane, a nie ma sposobu, aby je odzyskać. Nawet droga sądowa w tym wypadku może okazać się pozorna, bo jak można mówić o rzetelnym procesie, kiedy z góry będzie wiadomo, że powództwo na skutek oparcia się na wyroku KIO zostanie oddalone.

SUMMARY

This article refers to very important problems in the context of the courts of general jurisdiction being bound by the judgements of the National Appeals Chamber. It analyses the issues relating to the effects of the judgements passed by the National Appeals Chamber and their impact on court proceedings under actions for unjust enrichment. The discourse is based on the assumption that the judgements of the National Appeals Chamber have no binding force for the courts of general jurisdiction and must not prejudice the right to a fair civil trial, in particular restrict the evidentiary proceedings.

[/hidepost]