• Temat numeru
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 1(11)/2013, dodano 11 kwietnia 2013.

Moc wiążąca wyroków Krajowej Izby Odwoławczej w postępowaniach sądowych związanych ze zwrotem wadium

dr hab. Łukasz Błaszczak
(inne teksty tego autora)

[hidepost=1]

Z drugiej znów strony, niekiedy jednak podnosi się stanowisko, że skoro wyrok sądowy ma skutek w postaci wykonalności, to tym samym jest on wyposażony w skutek w postaci prawomocności. Prawomocność bowiem w odniesieniu do wyroku sądowego może wystąpić wcześniej niż skutek w postaci wykonalności. Nie wchodząc głębiej w to zagadnienie, można jedynie wskazać, że tak wygląda sytuacja tylko w odniesieniu do orzeczeń sądowych22. W przypadku zaś wyroku KIO, moim zdaniem, należy przyjąć nieco odmienne stanowisko. Brakuje bowiem normy prawnej, która przyznawałaby prawomocność wyrokowi KIO. Ustawodawca zdecydował się tylko i wyłącznie na wprowadzenie rozwiązania związanego ze stwierdzeniem wykonalności; nie ma natomiast rozwiązania ustawowego związanego z uznaniem wyroku KIO23, przez co także byłaby to wskazówka do przyznania wyrokowi KIO skutku w postaci prawomocności (i tym samym mocy wiążącej) oraz skuteczności. Faktycznie bowiem, jeśli owe skutki (wykonalność, prawomocność i skuteczność) rozdzielamy i uznajemy każdy z nich za osobny, to ­PrZamPubl daje możliwość przypisania jedynie skutku w postaci wykonalności. Natomiast w odniesieniu do prawomocności, czy też skuteczności wyroków KIO, uwidacznia się swoistego rodzaju luka, którą organy procesowe wypełniają poprzez nadinterpretację pojęcia wykonalności, co zasadniczo należałoby uznać jest nieuprawnione i pozbawione podstaw prawnych. Szczególnie jest to widoczne, jeśli wyroki KIO w sentencji, z jednej strony, w punkcie pierwszym np. oddalają odwołanie, a z drugiej znów strony, w punkcie drugim zasądzają koszty postępowania. Wykonalność zatem mogłaby się co najwyżej odnosić jedynie do punktu, który wiąże się z kosztami postępowania przed KIO, a nie ze sformułowaniem, w ramach którego następuje oddalenie odwołania24.

W odniesieniu do wyroków sądowych, brak zatem mocy wykonawczej ipso iure i tym samym uzależnienie statusu uzyskania tytułu wykonawczego przez wyrok sądu państwowego jest naturalną konsekwencją wcześniej uzyskanej prawomocności. W tym sensie można byłoby przyjąć, że wykonalność jest konsekwencją prawomocności albo dalszym skutkiem. W prawie polskim bowiem w odniesieniu do orzeczeń sądowych zakłada się, że wykonalność jest wynikiem uprawomocnienia się orzeczenia, chyba że mamy do czynienia ze skutkiem w postaci natychmiastowej wykonalności25. W doktrynie W. Siedlecki26 przyjmował, że moc wykonawcza przysługuje zarówno prawomocnym wyrokom, jak i postanowieniom wydanym w procesie i w postępowaniu nieprocesowym. Omawiając wykonalność autor ten przyjmował, że jest ona następstwem prawomocności. Zdaniem zaś A. ­Miączyńskiego27, prawomocność, wykonalność i skuteczność są to odrębne instytucje procesowe występujące jako samoistne cechy orzekania, wyrażające się w zdolności wywierania pewnych swoistych sobie właściwych skutków. Z kolei w ujęciu Z. Resicha28 skutki prawne związane z wydaniem orzeczenia można podzielić na:

1)  skutki związane z wydaniem orzeczenia oraz
2)  skutki związane z uprawomocnieniem się orzeczenia.

Do pierwszych należy zaliczyć: związanie sądu, natychmiastową wykonalność i natychmiastową skuteczność; do drugich zaś prawomocność materialną, moc rzeczy osądzonej oraz wykonalność i skuteczność. Autor wyraźnie wskazuje, że wśród skutków zewnętrznych orzeczenia uzasadnione jest wyróżnienie: mocy wiążącej prawomocności materialnej; powagi rzeczy osądzonej; i na końcu skuteczności i wykonalności orzeczeń merytorycznych. Wynika z tego, że prawomocność jest skutkiem odrębnym od wykonalności. W myśl natomiast stanowiska W. Broniewicza29, orzeczenie sądowe może być wykonalne w drodze egzekucji sądowej albo w innej drodze. Jest to wykonalność pierwszego rodzaju. Wykonalność ta jest cechą tylko orzeczeń zasądzających świadczenie. Ma ona dwojaką postać, a mianowicie: w zasadzie jest wynikiem uprawomocnienia się orzeczenia, i w wypadkach wskazanych w ustawie ma charakter natychmiastowy, tj. powstaje przed uprawomocnieniem się orzeczenia. W tym miejscu należy jednocześnie poczynić istotne zastrzeżenie, że przedstawione poglądy dotyczą tylko i wyłącznie orzeczeń sądowych, a nie wyroków KIO. Tym samym, w moim przekonaniu, w stosunku do wyroku KIO – tak jak wyżej wskazywano – zdecydowanie należy przyjąć zupełnie odmienne założenie. Wykonalność wyroku KIO nie jest konsekwencją prawomocności, ponieważ prawomocność w ogóle w tym wypadku nie występuje. Aczkolwiek można spotkać stanowisko mówiące także o tym, że wykonalność wyroku KIO sprowadza się również do przyznania temu wyrokowi mocy wiążącej. Tego rodzaju podejście wynika z założenia, że skoro wyrok KIO po stwierdzeniu wykonalności ma moc prawną na równi z wyrokiem sądu państwowego, to tym samym właściwe jest przypisanie mu wszelkich skutków procesowych.

[/hidepost]