• Bez togi
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 4(10)/2012, dodano 17 lutego 2013.

Obywatelski Monitoring Sądów. Idea i wyniki badań

Bartosz Pilitowski, dr Stanisław Burdziej
(inne teksty tego autora)

[hidepost=1]

Metoda

Nasi obserwatorzy korzystają z dwóch typów narzędzi, które pomagają systematyzować obserwacje, a zespołowi Fundacji – opracowywać zbierane przez nich dane. Pierwszy kwestionariusz dotyczy infrastruktury budynku sądowego. Pytamy w nim o takie elementy pracy sądu, jak oznakowanie budynku, dostęp do informacji, funkcjonowanie ochrony, dostępność budynku dla osób niepełnosprawnych, obsługa interesantów w sekretariatach i Biurach Obsługi Interesanta, a także dostępność i stan utrzymania toalet. Wzięte osobno, niektóre z tych kwestii mogą wydawać się mało istotne (przynajmniej w kontekście innych, poważniejszych problemów, z jakimi boryka się sądownictwo); potraktowane łącznie, są one jednak dla nas baterią wskaźników stosunku instytucji publicznej, jaką jest sąd, do obywatela.

Drugi kwestionariusz dotyczy przebiegu rozprawy. Pytania można podzielić na te, które dotyczą kwestii organizacyjnych (np. punktualności), zapewnienia jawności, sposobu traktowania uczestników, przestrzegania wybranych praw stron lub oskarżonych. Ramy niniejszego opracowania nie pozwalają na przywoływanie wszystkich pytań2.

Omawiając metodologię stosowaną przez Fundację, należy zwrócić uwagę na jej dwa kluczowe elementy:

  1. badamy fakty społeczne oraz
  2. posługujemy się przy tym wskaźnikami.

Faktami społecznymi określa się w socjologii czynniki wpływające na zachowania ludzi – niezależnie od tego, czy mają one odpowiedniki w świecie materialnym, czy nie3. Istotne jest, że mają one realne konsekwencje. Dlatego za wartościowe poznawczo uważamy opisy sytuacji pochodzące od laików. Choć spotykamy się z zarzutami, że ich opinie wynikają z niezrozumienia sytuacji, to dla nas każdy taki przypadek jest świadectwem tego, iż w sądach dochodzi do nieporozumień na linii sąd-uczestnicy rozpraw. Niezależnie od źródła ich powstawania, takie sytuacje mają konsekwencje dla poczucia sprawiedliwości u stron. Ponadto, ze względu na niedostępność wielu zjawisk dla oczu i uszu obserwatorów, wnioskujemy o występowaniu niektórych z nich na podstawie przesłanek dostępnych obserwatorom4. Stąd nasze zainteresowanie czystością toalet czy punktualnością. Poza tym, że obie te kwestie nie są bez znaczenia dla interesantów, to dodatkowo stanowią wskaźniki stosunku instytucji do interesantów.

Fakt, że obserwatorzy są laikami, przybliża nas do perspektywy interesantów, którzy także nie są profesjonalistami. Ponieważ obserwatorzy nie mają interesu w rozstrzygnięciu sprawy, zapewnia to obiektywizm ich opisów, którego mogłoby brakować, gdybyśmy o opinię o przebiegu rozprawy pytali innych uczestników5. Pomimo tego nie przeprowadzamy analizy ilościowej odpowiedzi na poszczególne pytania w odniesieniu do sądów, z których mielibyśmy mniej niż 15 obserwacji rozpraw lub mniej niż 3 obserwacje infrastruktury budynku. Ponieważ są to nadal niewielkie liczby w przypadku szczególnie dużych sądów, szczegółowo informujemy w raportach, na jakiej liczbie obserwacji oparte są konkretne wyniki analiz w odniesieniu do każdego sądu osobno. Tam, gdzie liczba ta jest niewielka, staramy się nie wyciągać zbyt daleko idących wniosków.

[/hidepost]