• Prawo cywilne
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 4(18)/2014, dodano 4 marca 2015.

Problemy prawne zastosowania instytucji gwarancji zapłaty za roboty budowlane. Wybrane zagadnienia

Adam Marcinkiewicz
(inne teksty tego autora)

[hidepost]

Zawiniony brak udzielenia gwarancji stanowi przesłankę powstania uprawnienia do odstąpienia od umowy61. Zasada winy zakłada negatywną ocenę moralną zachowania stanowiącego przyczynę szkody; zachowanie sprawcy szkody oceniane jest bowiem przez pryzmat możliwości i powinności przewidywania przez tego sprawcę skutku w postaci powstania szkody. Zarzut niedbalstwa wyczerpuje się w niespełnieniu danego wzorca postępowania, który wymaga pewnej indywidualizacji do okoliczności, w jakich działał sprawca62. Użycie w art. 6494 § 1 KC terminu „wina” oznacza zatem indywidualizację odpowiedzialności inwestora do konkretnych okoliczności, w jakich przyszło mu uzyskać dla wykonawcy gwarancję zapłaty. Oczywiście ważną kwestią jest wyznaczenie granic tej indywidualizacji, w poruszanym zagadnieniu chodzi jednak o zasadę odpowiedzialności, a nie jej określony kształt. Trudno uznać, aby tak utrwalonemu w doktrynie i orzecznic­twie terminowi „wina” można było nadać inne znaczenie na gruncie art. 6494 § 1 KC. Zaniechanie inwestora w uzyskaniu gwarancji musi zostać ocenione indywidualnie, stosownie do okoliczności, w jakich przyszło mu realizować żądanie wykonawcy. Nie sposób także uznać, że niezawinione nieudzielenie gwarancji daje podstawę do przyjęcia, iż odstąpienie jest jednocześnie zawinione przez inwestora63.

Uzależnienie powstania uprawnienia do odstąpienia od zawinionego działania inwestora wydaje się być oczywiste, jeśli wziąć pod uwagę, że to nie inwestor udziela wykonawcy gwarancji zapłaty, ale bank lub zakład ubezpieczeń działający na jego zlecenie. Przeprowadzenie wewnętrznych procedur, na które inwestor nie ma wpływu, może a limine przekreślać możliwość uzyskania przez niego gwarancji zapłaty. Jak się wydaje, pełna obiektywizacja odpowiedzialności inwestora byłaby sprzeczna z zamiarem ustawodawcy, albowiem tworzyłaby stosunkowo łatwy instrument dla wykonawców chcących uwolnić się od wykonania umowy o roboty budowlane. Obserwacja praktyki wnioski takie tylko potwierdza. Przypomnijmy, że nowelizacja była konsekwencją uchylenia niektórych przepisów ZapłRobBudU przez TK64. Nie można zatem pomijać sygnalizowanych przez TK oraz Senat zagrożeń, jakie powstają w związku z gwarancją zapłaty. Nie trzeba uzasadniać, że racjonalny prawodawca, kształtując nowe przepisy, powinien takim zagrożeniom przeciwdziałać.

Ukształtowanie winy inwestora jako przesłanki powstania uprawnienia do odstąpienia od umowy, koresponduje z koniecznością wskazania w żądaniu przez wykonawcę terminu na uzyskanie gwarancji zapłaty (art. 6494 § 1 KC). Gdyby przyjąć, że inwestor odpowiada w każdym wypadku, to wyznaczenie terminu nie miałoby znaczenia. Jeśli dla powstania uprawnienia wystarcza w każdym wypadku upływ 45 dni, to trudno uzasadnić celowość wyznaczania terminu dłuższego. Odstąpienie od umowy jest uprawnieniem, z którego wykonawcy wcale nie muszą korzystać od razu, a ustawodawca nie przewidział terminu na jego wykonanie. Inaczej kształtuje się ocena prawna, jeśli wykonawca wyznając termin powinien mieć na uwadze możliwości inwestora wynikające z wielomilionowej kwoty gwarancji, czy obowiązku stosowania reżimu zamówień publicznych.

Oparcie odpowiedzialności inwestora na zasadzie winy jest prostą konsekwencją objęcia instytucją gwarancji zapłaty podmiotów publicznych. W ich przypadku reżim zamówień publicznych nakazuje przestrzegać także określonych terminów dla przeprowadzenia tego postępowania. W tym sensie, obiektywizacja odpowiedzialności rodziłaby dla tych podmiotów regulację wewnętrznie sprzeczną.

Trzeba też zwrócić uwagę, że wykonawca zamiast odstępować od umowy może wstrzymać się z wykonaniem robót i żądać wynagrodzenia na podstawie art. 6494 § 3 KC. W takiej sytuacji ustawodawca nie wymaga zawinionego zachowania inwestora, a wystarczającymi przesłankami będzie zażądanie gwarancji zapłaty oraz obiektywny brak jej uzyskania przez inwestora. Konstrukcja różnych sankcji na wypadek zawinionego lub nie braku udzielenia gwarancji zapłaty jest właściwa i o tyle zrozumiała, że żądający gwarancji zapłaty wykonawca może wprowadzać w życie sankcje stopniowo65.

Kończąc ten aspekt rozważań ocenić należy, w jakiej sytuacji mamy do czynienia z „uzyskaniem” przez wykonawcę i „udzieleniem” przez inwestora gwarancji zapłaty. Wydaje się, że zależy to od formy gwarancji. W wypadku poręczenia i akredytywy dokumentowej „uzyskanie” oznacza ukonstytuowanie się tych zabezpieczeń. W przypadku pozostałych, zazwyczaj dopiero przekazanie dokumentu gwarancji daje wykonawcy możliwość zabezpieczenia (np. przy wymogu dołączenia do żądania oryginału gwarancji). Dlatego nie należy podzielać ogólnego zapatrywania, że w każdym wypadku o zachowaniu terminu decyduje ukonstytuowanie się samej gwarancji zapłaty66.

2) Uprawnienie do żądania wynagrodzenia pomimo braku świadczenia wzajemnego

W świetle art. 6494 § 3 KC, „inwestor nie może odmówić zapłaty wynagrodzenia pomimo niewykonania robót budowlanych, jeżeli wykonawca był gotów je wykonać, lecz doznał przeszkody z przyczyn dotyczących inwestora”, przy czym zgodnie z § 2, brak żądanej gwarancji zapłaty stanowi przeszkodę w wykonaniu robót budowlanych z przyczyn dotyczących inwestora (§ 2). Przepis art. 6494 § 3 KC wiernie powtarza art. 639 KC, a zatem wykracza poza kwestie związane z samą gwarancją zapłaty. Kluczem dla właściwego określenia relacji między szczególnymi uprawnieniami wykonawcy unormowanymi w § 1 i 3 jest analiza skutków prawnych, jakie ustawa łączy z każdym z nich.

Zgodnie z art. 6494 § 1 KC, wykonawca „uprawniony jest do odstąpienia od umowy z winy inwestora ze skutkiem na dzień odstąpienia”. Literalne brzmienie przepisu przesądza, że odstąpienie od umowy następuje ze skutkiem na dzień odstąpienia (ex nunc), nie zaś ze skutkiem wstecznym (ex tunc)67. Wydaje się, że sens regulacji zasadza się na uproszczeniu wzajemnych rozliczeń wykonawcy i inwestora, w przypadku odstąpienia od umowy, co zostaje osiągnięte przez przesunięcie skutku rozwiązania umowy z chwili jej zawarcia na moment doręczenia oświadczenia o odstąpieniu.

[/hidepost]