- Prawo ustrojowe
- Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 4(18)/2014, dodano 4 marca 2015.
Sędziowie w podbitym kraju. Oficjalne sądownictwo polskie w Generalnym Gubernatorstwie 1939–1945
[hidepost]
Termin uruchomienia sądów polskich miał zostać podany po ostatecznym ustanowieniu granic GG. Dnia 3.11.1939 r. ogłoszono o utrzymaniu zasad wynagrodzeń wypłacanych wcześniej przez władze polskie. W okresie okupacji tylko raz dokonano zmiany tego rozporządzenia, przez udzielenie niewielkich podwyżek.
Dnia 19.2.1940 r. wydane zostało rozporządzenie kompetencyjne, określające „przejście spraw prawnych w sądownictwie niemieckim i polskim”. Najważniejsze rozporządzenie wyszło ostatecznie 24.2.1940 r. i zostało zatytułowane „O sądownictwie polskim w Generalnym Gubernatorstwie”. Sądownictwo polskie miało działać wtedy, o ile nie wchodziła w grę właściwość sądownictwa niemieckiego. Wynikało zeń m.in., że sądownictwo polskie jest wykonywane przez sądy grodzkie, okręgowe i apelacyjne. Los SN został określony następująco: „Sąd Najwyższy nie podejmuje chwilowo swojej czynności” (ta „chwila” trwała przez całą okupację, podobny zresztą los dotknął całe sądownictwo administracyjne wykonywane przez NTA). Sądy apelacyjne miały działać w miastach będących siedzibami szefów poszczególnych dystryktów GG, a więc w Warszawie, Krakowie, Lublinie i Radomiu.
Sądy pracy zniesiono, a sprawy im właściwe przekazano do sądów grodzkich. Nadzór bezpośredni nad sądami przekazany został w ręce szefów dystryktów. Wprowadzono obowiązek złożenia pisemnej deklaracji „wiernej i sumiennej służby”. Wyroki zapadać miały „W imieniu prawa” (w oryg. „Im Namen des Gesetzes”), w odróżnieniu od wyrokowania sądów niemieckich orzekających w „imieniu Narodu Niemieckiego”. Wykluczono orzekanie w składach z udziałem ławników (np. w sprawach pracowniczych, kupieckich). Wyłączono możliwość stosowania warunkowego zawieszenia kar wolnościowych oraz procedury ułaskawieniowej. Nadano orzeczeniom sądów apelacyjnych i sądów okręgowych w II instancji przymiot ostateczności, utrzymując jednak zwykłe środki odwoławcze wynikające z procedury polskiej. Zastrzeżono na przyszłość odrębne regulacje prawne w zakresie własnego sądownictwa „dla zwarcia osiedlonych narodowości na terenie GG” (wykorzystano to później dla Dystryktu Galicji).
Rozstrzygnięcia szczegółowe Generalnego Gubernatorstwa
Zlikwidowano urząd pisarzy hipotecznych, oddając ich obowiązki w ręce sędziów grodzkich z wykluczeniem prawa do legalnego udziału w części wnoszonych opłat (warto tu dodać, że zarobki przedwojennych pisarzy hipotecznych były bez mała krociowe).
Nałożono specjalną opłatę na już toczące się postępowania, określając ją jako opłatę „dla dalszego prowadzenia sprawy”. Przyznano tzw. prawo sprawdzenia (Nachprűfungsrecht) w ręce szefa dystryktu. Sprawdzenie mogło być dokonane, „gdy interes publiczny na to wskazywał” – w oparciu o wniosek kierownika wydziału sprawiedliwości w dystrykcie (Justizabteilung). Samo sprawdzenie miało być dokonywane przez sąd niemiecki, który stawał się wtedy w istocie rzeczy jakby Sądem Najwyższym.
W późniejszym rozporządzeniu z 8.3.1940 r. wydano zakaz używania i pokazywania godła polskiego, co w praktyce uniemożliwiało korzystanie z łańcuchów sędziowskich, ozdobionych metalowymi orzełkami – sędziowie orzekali w togach, biretach, przy stołach z krucyfiksem.
Nieco później, a mianowicie 22.6.1940 r. wydane zostało rozporządzenie znoszące tzw. ferie sądowe, a więc dopuszczalny prawem okres „spowolnienia” rozpoznawania niektórych spraw w czasie letnim (od 1 lipca do 15 sierpnia). Wiele, wiele lat później sądowa „Solidarność” upomniała się o przywrócenie tego rozwiązania – ostatecznie, z pozytywnym efektem.
Wiele dalszych rozporządzeń reguluje szczegółowo zasady tzw. pomocy prawnej między sądami polskimi i niemieckimi, odnoszące się do przeprowadzania wzajemnie uznawanych czynności prawnych. Przypomniano przy tej okazji, że wszystkie wcześniejsze umowy polsko-zagraniczne nie obowiązują. Omawiana pomoc prawna dotyczyła nie tylko relacji polskiego sądownictwa i niemieckiego na obszarze GG, ale również korespondencji z sądami Rzeszy, Protektoratu Czech i Moraw itp.
W dniu 1.8.1941 r. wyszło rozporządzenie o odbudowie wymiaru sprawiedliwości w Okręgu Galicji, co było wynikiem wojny z ZSSR, rozpoczętej 22.6.1941 r. oraz zdobywania przez Rzeszę kolejnych obszarów na Wschodzie. Dystrykt Galicji został dołączony do GG i jako jednostka sądowa stał się okręgiem Sądu Apelacyjnego we Lwowie. Na obszarze tym dopuszczono sądownictwo w języku ukraińskim. Od tego czasu w kolejnych rozporządzeniach znika określenie „sądownictwo polskie” i pojawia się nowe sformułowanie – „sądownictwo nie-niemieckie”.
W dniu 22.4.1942 r. wydane zostało rozporządzenie o interpretacji polskich przepisów prawnych. Chodziło mianowicie o przepisy proceduralne głównie z dziedziny prawa karnego i cywilnego – odsyłające do stolicy lub obowiązującego w niej prawa, a więc do m.st. Warszawy. Podpisany pod rozporządzeniem Gubernator Generalny dr Hans Frank stwierdził jednoznacznie, że chodzi obecnie o przepisy obowiązujące w Krakowie – a więc w aktualnej stolicy GG (w urzędowym tekście polskim użyto słów „Warschau” i „Krakau”). Dla porządku dodano, że czynności powzięte z naruszeniem tego przepisu „nie są z tego powodu bezskuteczne”.
Jednym z ostatnich rozporządzeń jest akt prawny z 15.2.1944 r. poświęcony wpisowi praw na statkach i statkach w budowie oraz o wprowadzeniu rejestru statków w GG, poruczonego sądom niemieckim w Warszawie i Krakowie. Data ostatniego rozporządzenia związanego ze sprawami sądowymi to 6.7.1944 r., kiedy to polecono przerejestrowanie przedsiębiorstw (spółek prawa handlowego i innych spółdzielni), z rejestrów dotychczasowych do rejestrów sądów niemieckich. Prawodawcy w GG zawzięcie tworzyli przepisy niemal do samego końca, nie bacząc na sytuację na froncie. Dziennik Rozporządzeń GG zajmował się też wieloma innymi kwestiami, pośród których sprawy sądownictwa nie były bodaj najważniejsze – nie miejsce tu jednak na ich prezentację, analizę specyficznego języka i ich wielorakiej treści: od spraw błahych po tragiczne.
[/hidepost]