• Prawo cywilne
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 3(25)/2016, dodano 24 listopada 2016.

Skuteczność zawarcia ugody podczas posiedzenia utrwalanego za pomocą urządzenia rejestrującego obraz i dźwięk – glosa

Dorota Kozłowska
(inne teksty tego autora)

[hidepost]

Prawidłowość oraz skuteczność formy czynności procesowych w postępowaniu cywilnym

Dominujący w doktrynie prawa o postępowaniu cywilnym pogląd o dwoistym charakterze ugody – uzasadniony został, zdaniem D. Dulęby4, przede wszystkim przez J. Lapierre’a. W myśl tej koncepcji, ugoda sądowa jest aktem złożonym z elementów materialnoprawnych i oświadczeń procesowych stron5. J. Lapierre skupił analizę zagadnienia głównie na ugodzie procesowej, która poza materialnoprawną warstwą, czyli ugodą w rozumieniu art. 917 KC, zawiera oświadczenie procesowe o cofnięciu przez stronę żądania udzielenia ochrony sądowej6. Poglądy J. Lapierre’a zostały dość zgodnie zaakceptowane przez wielu autorów7. Koncepcję dualistyczną ugody sądowej przyjął również bez żadnych zmian i oparł na niej swoje wytyczne Sąd Najwyższy8. Uznane w doktrynie9 jest stanowisko wyrażone w postanowieniu SN z 28.1.2005 r.10, zgodnie z którym „ze względu na miejsce unormowania (Kodeks postępowania cywilnego) należy uznać, że aspekt proceduralny (ugody sądowej – przyp. D.K.) ma co najmniej znaczenie równe materialnemu”. Wynika to z tego, że dla zaistnienia ugody sądowej związek między czynnością procesową i materialnoprawną jest tak ścisły, że zakończenie procesu jest równie istotne jak zakończenie sporu na płaszczyźnie materialnej. W następstwie zatem zaaprobowanego głosu J. Lapierre, zgodnie z którym na ugodę sądową, stanowiącą akt jednolity, składają się w istocie dwie czynności – materialnoprawna i procesowa11 – warto kilka uwag poczynić na temat formy tych czynności. W szczególności zwrócić należy uwagę na formę czynności procesowych w kontekście formalizmu, a więc jednej z podstawowych zasad postępowania cywilnego, bez której generalnie nie można mówić o postępowaniu cywilnym12.

Zgodnie z zasadą formalizmu czynności postępowania muszą być dokonane w przepisanej przez prawo formie. Działanie podmiotu procesu w sposób nieodpowiadający formie przepisanej dla danej czynności postępowania – czynnością tą nie będzie13. Czynność procesowa bowiem stanowi element, z którego składa się proces, za pomocą którego proces powstaje, rozwija się i wywiera swe skutki. Ważność prawna procesu, jako całości prawnej, zależy od ważności poszczególnych czynności, składających się na niego14. Dla dalszych rozważań wystarczy przyjąć, z pewnym uproszczeniem (przyp. D.K.), że jeśli dana czynność procesowa jest dokonana w przepisanej formie, to jest skuteczna, jeśli zaś forma nie została dochowana, jest bezskuteczna. Brak przepisanej formy czyni czynność procesową w zasadzie nieważną, ale prawo procesowe może przewidywać uleczenie tej czynności przez usunięcie braków formalnych, względnie przez jej uzupełnienie w oznaczonym przez sąd terminie15. Przy czynnościach uczestników postępowania dla bytu danej czynności istotna jest, oprócz zachowania formy, także wola dokonania czynności i świadomość skutków, jakie czynność ta wywołuje. Ocena, czy uczestnik postępowania ma tę wolę i świadomość, należy do organu procesowego albo egzekucyjnego, wobec którego czynność jest dokonywana16. Prawo procesowe poświęca formie wiele uwagi, ale jednocześnie jej nie definiuje17. Wydaje się, że trafnie należy uznać postulowane przez M. Waligórskiego18 utożsamienie formy z zewnętrznym przejawem czynności procesowej. Dodatkowo, za S. Cieślakiem19, pojęcie formy można uzupełnić o stwierdzenie, zgodnie z którym jest ona zewnętrznym kształtem treści, który umożliwia jej komunikację, utrwalenie oraz oddzielenie innych treści ujętych w innych formach. Reasumując, prawidłowość oraz skuteczność formy czynności procesowych w postępowaniu cywilnym jest uzależniona od tego, czy czynności te przybiorą taki zewnętrzny kształt, jaki został nadany ich modelom wskazanym w Kodeksie postępowania cywilnego20.

Zamieszczenie treści ugody w załączniku do protokołu

Na gruncie stanu prawnego obowiązującego w momencie rozpoznawania sprawy, forma protokołowania ugody, zgodnie z art. 223 § 1 KPC, obejmowała wciągnięcie osnowy ugody do protokołu i stwierdzanie jej podpisami stron. ZmKPC14 wprowadzono możliwość sporządzenia ugody sądowej również w odrębnym dokumencie stanowiącym część protokołu. Dotychczas osnowę ugody wciągano obligatoryjnie do protokołu. Jako że podnosi się w doktrynie, iż załącznik do protokołu rozprawy, jest jego częścią21, nie ma przeszkód, aby nadać walor skuteczności ugodzie zawartej w takiej formie. Potwierdzeniem tej tezy jest stanowisko SN przedstawione w wyroku z 13.11.2003 r.22, w którym scharakteryzowana została rola załącznika do protokołu rozprawy. Według tego stanowiska „załącznik (…) nie ma znaczenia autonomicznego, jego rola jest pomocnicza w stosunku do obowiązującej zasady ustności rozprawy. Nie może więc zawierać treści samodzielnych, lecz powinien ograniczać się do zreferowania i streszczenia ustnych wywodów i wniosków przedstawionych uprzednio na rozprawie”. W wyroku SA w Łodzi z 30.10.2013 r.23 została postawiona teza, że „załącznik jest częścią protokołu posiedzenia i ma na celu uzupełnienie jego treści o bardziej precyzyjne i pełniejsze przedstawienie wniosków (wywodów, konkluzji) oraz oświadczeń (twierdzeń i wypowiedzi) strony składającej załącznik. Jego treść musi mieć związek z wypowiedziami autora załącznika złożonymi na posiedzeniu, którego załącznik dotyczy”. Warto wspomnieć, że art. 161 KPC nie przewiduje żadnej formy, w jakiej powinien zostać sporządzony załącznik do protokołu, jego forma zależna jest wyłącznie od strony sporządzającej załącznik. Nie musi on czynić zadość ogólnym warunkom przewidzianym dla pisma procesowego24, ponieważ nie jest on pismem procesowym, a tym samym nie może zastępować funkcji pism procesowych, których celem jest uzewnętrznienie wniosków i oświadczeń składanych poza rozprawą. Załącznik stanowi jedynie uzupełnienie protokołu posiedzenia w takim zakresie, w jakim strona zamierza wyraźnie sformułować, uściślić albo uzupełnić swoje wnioski, twierdzenia i oświadczenia, a więc dodać do protokołu to, co miało miejsce podczas posiedzenia, ale protokół sporządzony według dyrektyw zawartych w art. 158 § 1 i 2 tego w pełni nie odzwierciedla25. W tym kontekście warto zaznaczyć za J. Gudowskim26, że załącznik do protokołu nie może zastępować w szczególności pism przygotowawczych (art. 127) ani przejmować ich funkcji, a tym samym służyć omijaniu rygorów wynikających z kontroli sądu (przewodniczącego) nad możliwością, przedmiotem i terminem składania tych pism (art. 207 § 2).

[/hidepost]