• Prawo karne
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 2(12)/2013, dodano 9 sierpnia 2013.

Udział prokuratora w postępowaniu karnym inicjowanym posiłkowym aktem oskarżenia – zarys problematyki

dr Igor Zgoliński
(inne teksty tego autora)

[hidepost=1]

Udział prokuratora w postępowaniu zainicjowanym posiłkowym
aktem oskarżenia

Prima facie udział prokuratora w postępowaniu zainicjowanym posiłkowym aktem oskarżenia jawi się jako pewna niekonsekwencja. Wynika ona z faktu, że prokurator wypowiedział się już (negatywnie) w kwestii kontynuowania postępowania, a więc finalnie występowania z aktem oskarżenia do sądu. Głębsza analiza tego aspektu prowadzi jednak do odmiennych wniosków. In statu praesenti gwarancja uczestnictwa prokuratora wynika wprost z art. 55 § 4 KPK. Jest to niewątpliwie wyjątek od ogólnej reguły wynikającej z art. 46 KPK, choć początkowo spotkać można było także stanowiska przeciwne9. Przez pryzmat obydwu tych przepisów uznać należy, że postępowanie inicjowane skargą posiłkową nie jest „sprawą o przestępstwa ścigane z oskarżenia publicznego” w rozumieniu art. 46 KPK. Wypada też wyrazić pogląd, że art. 54 § 4 KPK nie jest ustawowym superfluum w obliczu zapisów art. 3 oraz art. 32 ust. 1 ustawy z 20.6.1985 r. o prokuraturze10. Udział prokuratora w tego typu postępowaniach jest co prawda immanentnie wpisany w jego rolę rzecznika interesu publicznego, aczkolwiek przepisy ustawy o prokuraturze nie odnoszą się wprost do tej konfiguracji procesowej, co może pozostawiać pole do odmiennych interpretacji. Nie mają zaś one racjonalnej podstawy li tylko w obliczu normatywnego uregulowania tej kwestii. Kwestią dyskusyjną w literaturze przedmiotu pozostaje natomiast charakter działań prokuratora. Można spotkać poglądy, że prokurator działa tutaj w charakterze rzecznika interesu publicznego, oskarżyciela publicznego, a także, że kumuluje kompetencje strony i rzecznika interesu publicznego. Wydaje się, że zasadne jest pierwsze z przytoczonych zapatrywań. Stanowisko to można uzasadnić już samą treścią art. 55 § 4 KPK, który nie ogranicza działalności prokuratora do czynności określonego rodzaju. Ustawodawca uznał tu za stosowne przemilczeć tę kwestię, stąd prokurator materializuje niejako w tym zakresie wszystkie swoje podstawowe zadania, które mieszczą się w pojęciu strzeżenia praworządności11. Pogląd ten nie wydaje się stać w opozycji do treści art. 45 § 1 KPK, albowiem nie limituje charakteru działań prokuratora, odnosząc się jedynie do części jego zadań. W konsekwencji dopuszczalne są tu działania zarówno popierające wniesiony akt oskarżenia, jak i przeciwne. Na tym zwłaszcza tle może dochodzić do dysonansów podczas codziennej praktyki orzeczniczej. Teoretycznie nie sposób wykluczyć takiej sytuacji, że w tym samym procesie prokurator będzie zmieniał swoje stanowisko, podejmując zarówno czynności ofensywne, jak i defensywne. Nie sposób zakwestionować tego rodzaju uprawnień prokuratora. Jest przy tym jednak oczywiste, że rola prokuratora będzie tu wprost uzależniona od konkretnych okoliczności kauzalnych. Innym argumentem uzasadniającym działanie prokuratora w charakterze rzecznika interesu publicznego jest analiza relacji procesowej na linii prokurator – pokrzywdzony, powstałej po wstąpieniu prokuratora do procesu. Należy się zastanowić, jakie skutki będzie wywoływał udział prokuratora w postępowaniu inicjowanym posiłkowym aktem oskarżenia. Jeżeli chodzi o oskarżonego, to przyjąć trzeba, że udział ten nie może ograniczać jego uprawnień, niezależnie od tego, czy prokurator działa na jego korzyść czy też nie. Z kolei w relacji do oskarżyciela posiłkowego obydwu podmiotom przyznać trzeba procesową samodzielność. Nie jest zaś z całą pewnością trafny pogląd, że prokurator spycha oskarżyciela prywatnego do roli podrzędnej, albowiem stanowiłoby to w istocie zaprzeczenie całej idei skargi subsydiarnej. Uzasadnieniem tego stanowiska jest ponadto treść art. 53 KPK, który gwarantuje pokrzywdzonemu prawo do udziału w postępowaniu na prawach strony w charakterze oskarżyciela posiłkowego m.in. obok oskarżyciela publicznego. Z tego samego względu nie wydaje się być też możliwe, aby prokurator występował w tym procesie jako oskarżyciel posiłkowy, równolegle z oskarżycielem posiłkowym subsydiarnym. Technicznie rzecz ujmując, prokurator w procesie inicjowanym skargą posiłkową zajmuje natomiast tradycyjnie miejsce przed stołem sędziowskim, po prawej stronie sądu. Wynika to z § 80 ust. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 23.2.2007 r. – Regulamin urzędowania sądów powszechnych12. Miejsce prokuratora w toku rozprawy oraz posiedzenia sądu nie jest bowiem uzależnione od tego, jakie czynności podejmuje.

W tym miejscu pojawia się jednak kwestia tego, do jakich czynności prokurator jest uprawniony? Z treści art. 55 § 4 KPK wynika, że jest on uprawniony do brania udziału w postępowaniu. Ustawa nie precyzuje jednak, do czego udział ten ma się sprowadzać. Posiłkować zatem należy się w tym względzie ustawą z 20.6.1985 r. o prokuraturze13, a konkretnie art. 32 ust. 1. Stanowi on m.in., że prokurator może wykonywać czynności oskarżyciela publicznego w sprawach wniesionych przez wszystkich oskarżycieli. Przepis ten znajdzie zatem pełne zastosowanie w omawianej konfiguracji procesowej14. Sformułowanie użyte w tym przepisie „wykonuje czynności” nie lokuje prokuratora w charakterze oskarżyciela, a jedynie uprawnia do działań tego rodzaju. Nie neguje to zatem tezy o roli prokuratora jako rzecznika interesu publicznego.

Patrząc z perspektywy sędziego konieczne jest także wskazanie, z jakich przyczyn zobowiązano prokuratorów do obligatoryjnego udziału w postępowaniach subsydiarnych. Wynika to wprost z przytoczonych na wstępie wytycznych Prokuratora Generalnego z 30.11.2012 r. Udział prokuratora warunkowany jest głównie koniecznością ujednolicenia praktyki w ramach całego kraju oraz usunięcia występujących tu nieprawidłowości. Obecnie prokurator ma za zadanie kontrolować dalsze losy zakończonego już przez siebie postępowania, gdy strony kontynuują je przed sądem. Z wytycznych wynika również, że prokurator ma obowiązek podejmować czynności zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego, zgodnie z zasadą obiektywizmu. Co więcej, ma także obowiązek ponownej analizy zasadności podjętej decyzji procesowej. Gdy nie znajdzie podstaw do jej wzruszenia, wówczas będzie wnioskował do sądu o skierowanie na posiedzenie, celem wydania postanowienia o umorzeniu postępowania sądowego w trybie art. 339 § 3 pkt 1 lub 2 KPK. W przypadku wyznaczenia takiego posiedzenia prokurator ma obowiązek udziału w nim.

[/hidepost]