Wizyta kierownictwa Związku Sędziów Chorwackich w Polsce

W dniach 13–15.5.2011 r. wizytę w Polsce złożyła delegacja Związku Sędziów Chorwackich. Udruga Hrvatskich Sudaca (UHS), chorwacki odpowiednik „Iustitii”, jest jedyną organizacją sędziowską tego kraju – 2/3 spośród około 2000 sędziów w Chorwacji należy do Związku. Takiej woli wspólnego działania i poziomu kapitału społecznego możemy kolegom z Chorwacji tylko zazdrościć.

Delegację tworzyli: przewodniczący Związku Đuro Sessa, wiceprzewodniczący Marijan Bitanga i Vesna Katarinčić, sekretarz – Damir Palatinuš i przewodnicząca oddziału w Splicie Senija Ledić.

Tym razem gospodarzem wizyty był Oddział „Iustitii” w Gdańsku, kierowany przez Barbarę Nowacką. Zarząd „Iustitii” reprezentowali Prezes Maciej Strączyński i Członek Zarządu Anna Adamska-Gallant, główna organizatorka wizyty i „pilot” grupy gości.

Goście zwiedzili gdański Sąd Okręgowy, wykazując szczególne zainteresowanie zakresem stosowania informatyki w polskich sądach. Była okazja do porównania możliwości wglądu do ksiąg wieczystych za pośrednictwem Internetu w jednym i drugim kraju – test przeprowadzono na miejscu. Natomiast lansowany z uporem przez Ministerstwo Sprawiedliwości pomysł wprowadzenia wyłącznie nagrywania (i później odsłuchiwania) rozpraw zamiast sporządzania protokołu był dla nich równie bezsensowny jak dla nas. Goście poznali m.in. sposób zapewniania bezpieczeństwa rozpraw w sprawach karnych, bardzo spodobały im się polskie togi i łańcuchy sędziowskie, w ich kraju niestosowane. Przy okazji zwiedzili Gdańsk, a także Sopot. Byli zainteresowani zarówno historią średniowiecznego Gdańska, jak i najnowszą – byli przecież w miejscu, gdzie narodziła się „Solidarność” i zapoczątkowały antykomunistyczne przemiany, które ich krajowi dały niepodległość. Brama dawnej Stoczni Gdańskiej była więc dla gości miejscem symbolicznym.

Rozmowy chorwacko-polskie dotyczyły tym razem doświadczeń w kontaktach ze środkami masowego przekazu. Jak nietrudno się domyślić, po raz kolejny utwierdziliśmy się w przekonaniu, że w żadnym kraju nie ma takich przejawów braku szacunku dla sądownictwa ze strony polityków i dziennikarzy, jak w Polsce. Bez względu na to, z kim spotykamy się z naszych zagranicznych kolegów, wnioski są zawsze takie same. Chorwacja jest krajem, który do Unii Europejskiej dopiero aspiruje. Chwilami mieliśmy jednak wrażenie, że pod względem uznawania rangi wymiaru sprawiedliwości „unijna” Polska mogłaby się wiele od Chorwacji nauczyć.

Ostatnie kontakty „Iustitii” z UHS są bardzo intensywne, miało miejsce kilka spotkań zarówno w Polsce, jak i w Chorwacji. Miejmy nadzieję, że będą się nadal rozwijać – z pożytkiem dla obu stron (ISI).

Opracował:

Bartłomiej Przymusiński

Rzecznik Prasowy
SSP „Iustitia”