- Artykuły, Prawo cywilne
- Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 3(5)/2011, dodano 31 grudnia 2011.
Podział majątku wspólnego obciążonego hipoteką w orzecznictwie SN
W praktyce sądów powszechnych wielokrotnie pojawia się problem uregulowania sytuacji prawnej byłych małżonków, których podstawowym dorobkiem małżeńskim jest mieszkanie lub dom, często wiążące się z zaciągnięciem kredytu hipotecznego. Pomimo, że sprawy o podział majątku wspólnego rozpoznawane są w postępowaniu nieprocesowym, teoretycznie więc niespornym i pozostawione są do rozpoznania w I instancji wyłącznie sądom rejonowym, bywają bardzo skomplikowane1. Poziom trudności tych spraw jeszcze wzrasta, gdy nieruchomość wspólna obciążona jest hipoteką. Oczywiste jest, że każdą z metod podziału majątku z rozliczeniem hipoteki da się uzasadnić. Prawdziwym problemem jest jednak rozwiązanie sporu w sposób definitywny (by strony nie wróciły do sądu) i sprawiedliwy (by orzeczenie nie było obiektywnie krzywdzące dla jednej lub obu stron, a jego skutki w przyszłości nie powodowały naruszenia ich praw). Niniejszy artykuł prezentuje poglądy utrwalone w orzecznictwie SN oraz krytyczne wobec niego uwagi autorki i jej odmienny, uzasadniony potrzebami praktyki pogląd co do dokonywania podziału majątku rozwiedzionych małżonków bez uwzględniania kredytu obciążającego ten majątek.
[hidepost=1]
Stanowisko Sądu Najwyższego
Orzecznictwo SN w zakresie określenia zasad rozliczenia podziału wspólnej nieruchomości obciążonej hipoteką podąża w jednym, ukształtowanym już kierunku i stawia stanowcze tezy. Uzasadnienia orzeczeń, które zostaną przywołane w dalszej części, nie przytaczają argumentów przemawiających za stanowiskiem przeciwnym, które w mojej ocenie częściej jest stosowane w praktyce niż koncepcja SN.
Sąd Najwyższy wypowiadał się w powyższym zakresie wielokrotnie2. Zdaniem SN, wartość nieruchomości wchodzącej w skład majątku wspólnego i obciążonej hipoteką powinna być ustalana przy uwzględnieniu obciążenia hipotecznego („wartość takich obciążeń odlicza się zarówno przy ustalaniu składników majątku wspólnego, jak i przy zaliczeniu wartości przyznanej jednemu z małżonków nieruchomości na poczet przysługującego mu udziału w majątku wspólnym”3), a co za tym idzie spłata przypadająca dla strony nieuzyskującej takiej nieruchomości w wyniku podziału powinna być obniżona o obciążenie hipoteczne. Co więcej, w ocenie SN kwestia ta nie budzi poważnych wątpliwości, gdyż „przedstawione (…) kwestie mogą być rozwiązane, przy uwzględnieniu poglądów funkcjonujących już w piśmiennictwie i judykaturze, za pomocą wykładni czy prostego zastosowania przepisów”4.
[/hidepost]