• Prawo karne
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 2(44)/2021, dodano 25 sierpnia 2021.

Penalizacja zabiegu przerwania ciąży – niemoralne i bezprawne rozwiązanie polityczne1

Luigi Ferrajoli
(inne teksty tego autora)

pobierz pdf

Wszelkie inicjatywy zmierzające do penalizacji zabiegu przerwania ciąży biorą swój początek w poglądzie o charakterze religijnym, że „płód jest osobą”. Ten pogląd nie jest stwierdzeniem faktu, ale zaleceniem, ponieważ nie odwołuje się do faktów, lecz stanowi osąd moralny.

Jest bezsporne, że przed urodzeniem się mamy do czynienia z jakąś formą życia. Taki jest fakt. Niemniej wyprowadzając z powyższego twierdzenia założenie, że to, co istnieje w ciele matki jest już osobą, stanowi logiczne nadużycie i pułapkę w argumentacji. Wszak przypisanie takiego atrybutu stanowi dyskusyjny i kontrowersyjny wybór moralny tego, kto taki argument przywołuje, który może być ferowany i podlegać obronie, ale nie może być narzucany, zwłaszcza poprzez wykorzystanie prawa karnego. Z tego względu można powiedzieć, że penalizacja zabiegu przerywania ciąży jest ostatnią deską ratunku, formą szukania przez różne kościoły trudnego dla nich do przełknięcia wsparcia u „świeckiego ramienia”, którego niewątpliwie potrzebują, aby utrzymać swój pogląd.

Nowoczesną kulturę prawną cechuje to, że pozostawia wybory moralne poza sferą wymiaru sprawiedliwości, powierzając ich rozwiązanie wolności sumienia jednostki. Tak więc w przypadku zabiegu przerywania ciąży decyzja o przyznaniu płodowi statusu osoby podlega wolności sumienia kobiety, która, jako prawdziwa bohaterka procesu ciąży, jest tą, która powinna zdecydować o tym, czy urodzi dziecko.

Nie oznacza to wcale, że płód traktowany jest jak rzecz, portio mulieris vel viscerum2, jak zwykli mawiać Rzymianie. Wręcz przeciwnie, zakłada zmierzenie się z problemem wybitnie moralnym, a nie tylko biologicznym, w zakresie zasad, w imię których mówi się o płodzie jako o „osobie”.

A zatem, co oznacza powierzenie wolności sumienia kobiety decyzji moralnej, czy płód, który nosi w swoim łonie, jest osobą? Innymi słowy, co chce się wyrazić poprzez uzależnienie od tej decyzji przyznania nasciturusowi statusu osoby?

Oznacza to zaakceptowanie poglądu moralnego, że „osobą” jest ten, kto się urodził lub ma się urodzić w wyniku decyzji matki. Zarówno akt prokreacji, jak i status osoby nie są to fakty biologiczne, tylko akt wolnej woli.

Akt wolnej woli, w ramach którego matka postrzega płód jako osobę, poprzez który nadaje płodowi ten status; akt wolnej woli, który doprowadza do stworzenia osoby. W tym znaczeniu prokreacja jest rzeczywiście działaniem kreatywnym.

W podobny sposób jak fiat lux3: owoc – podkreślam – nie tylko procesu biologicznego, lecz także świadomego działania i wolnej woli. W ten sposób matka, postrzegając płód jako swoje dziecko, nie tylko daje nasciturusowi początek, ale także przyznaje mu status osoby.

Oczywiście nie wszyscy będą podzielać ten punkt widzenia. Jednak ważne jest, aby dostrzec, że w nim wyraża się autentyczna postawa moralna, która nie może zostać zdyskwalifikowana jako niemoralna tylko dlatego, że nie jest powszechnie uznawana, albo dlatego że stoi w opozycji do jakiegokolwiek religijnego dogmatu.

Z tego powodu punkt widzenia przeciwników zabiegu przerwania ciąży, który nie ogranicza się do jego moralnego stygmatyzowania, ale który także żąda dodatkowego wsparcia poprzez zaangażowanie prawa i odwołuje się do użycia siły, jest w rzeczywistości poglądem niemoralnym, a ponadto niemożliwym do obronienia przy użyciu środków prawnych.

Po pierwsze dlatego, że czyni z kobiety narzędzie do własnych celów, naruszając zasadę godności osobistej. Narzucając kobiecie obowiązek, aby stała się matką wbrew jej woli, przekształca się ją w przedmiot, w narzędzie służące do reprodukcji. Ignoruje się w ten sposób naczelną zasadę współczesnej etyki świeckiej, że żadna osoba nie może być traktowana jak rzecz, jak przedmiot służący do realizacji celów innych osób. Narusza się również w ten sposób zasadę wolności osobistej, pierwsze i podstawowe prawo człowieka.

Poza tym, ignoruje dramatyczne konsekwencje praktyczne karania zabiegu przerywania ciąży. Pomimo tego że nie ma wątpliwości, że depenalizacja, tam gdzie została wprowadzona, przyczyniła się do znacznego spadku liczby zabiegów przerywania ciąży.

W ten sposób dochodzi także do zmiany warunków tych, które się przeprowadza. Kiedy zabiegi przerywania ciąży przestają być przeprowadzane w ukryciu, nie prowadzą do infekcji i nie sprowadzają wysokiego ryzyka na życie kobiet w ciąży. W szczególności tych, które nie posiadają wystarczających środków finansowych, tych najbardziej pozostawionych samym sobie.

Z powyższego wynika, że w rzeczywistości karalność zabiegu przerywania ciąży ma charakter kryminogenny. Dlatego też należy uznać za fanatyczne te działania, które karalność zabiegu przerywania ciąży wspierają, wykazujące moralną obojętność dla olbrzymich kosztów, które wywołuje przymus prawny w służbie takiemu światopoglądowi.

Albowiem fanatyczne jest zachowanie tego, kto wymusza przestrzeganie jego zasad moralnych, naruszając dobrostan osób z krwi i kości; nie zważając na ogromne szkody, które poprzez takie działania powoduje w życiu milionów osób.

Strona 1 z 212