- Prawo cywilne
- Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 2(16)/2014, dodano 30 sierpnia 2014.
Dorozumiany wybór prawa w trakcie procesu – glosa
[hidepost]
Na tle przepisów Konwencji rzymskiej zaznaczyć wypada, że już w tekście sprawozdania M. Giuliano i P. Lagarde19 w ramach art. 3 ust. 1 Konwencji wykluczyli możliwość wnioskowania o hipotetycznej woli stron bez wyraźnych ustaleń w zakresie zamiaru wywołania zmian na płaszczyźnie kolizyjnej. W zakresie zastosowania Konwencji wykluczone są zatem rozważania dotyczące domniemanych intencji stron, gdy brak przesłanek dla ustalenia złożenia przez strony dorozumianych oświadczeń woli. Oznacza to, że jedynie rzeczywisty zamiar wyboru prawa właściwego, przy świadomości konsekwencji w odniesieniu do właściwości prawa, wywoła skutek przewidziany w art. 3 ust. 1 Konwencji.
Dokonanie wyboru prawa, w tym w sposób dorozumiany, nie jest wykluczone również na etapie sądowego sporu wynikłego na tle umowy. Istotne jest, aby wystąpiły merytoryczne przesłanki dopuszczalności i zaistnienia wyboru prawa właściwego. Na płaszczyźnie prawa merytorycznego nie ma znaczenia, czy spełnią się one przed, czy w trakcie postępowania sądowego. Niemniej wypada wskazać na dwie kwestie, składające się na specyfikę wyboru prawa w trakcie procesu. Po pierwsze,
dla oceny możliwości następczej zmiany podstawy prawnej roszczenia (przez zmianę statutu kontraktowego) konieczne jest rozważenie wiążącej sąd regulacji proceduralnej. Przepisy procesowe stanowią o granicach, w tym czasowych, w zakresie zmiany podstawy żądania, jak również w odniesieniu do dopuszczalności powoływania się w sprawie na właściwość danego porządku prawnego i prowadzenia sporu, w tym dowodzenia w tej mierze20. Drugi aspekt zagadnienia polega na konieczności uwzględnienia sytuacji, w której znalazły się strony toczące proces, wynikający z braku porozumienia co do istnienia zobowiązania lub też jego wykonania. Sprzeczność interesów między stronami powoduje21, że wniosek o zaistnieniu między stronami konsensu w kwestii właściwości prawa powinien być poprzedzony szczególnie wnikliwą analizą zachowań, zwłaszcza zaś oświadczeń przeciwników procesowych. W warunkach sporu nie jest bowiem typowe, aby strony godziły się na wywodzenie wniosków w zakresie ich zamiarów na podstawie czynności mających inny cel, np. merytoryczne odpieranie twierdzeń lub zarzutów oponenta. Postulat rozważnego badania intencji stron istotny jest zwłaszcza w odniesieniu do interpretacji milczenia danego podmiotu wobec określonych elementów stanowiska przeciwnika22. Brak wypowiedzi co do niektórych twierdzeń nie jest silną przesłanką dla przyjęcia zgody drugiej strony na to, co w tych twierdzeniach jest zawarte. O ile może to wskazywać na niekwestionowanie określonych okoliczności, to jednak stosunkowo trudno jest opierać na milczeniu strony wniosek
o uzewnętrznieniu woli w zakresie wyboru prawa. Ostrożne nastawienie, uwzględniające istnienie sporu między stronami, znalazło wyraz w uzasadnieniu glosowanego wyroku. Badając zagadnienie dorozumianego wyboru prawa warto przyjrzeć się zachowaniom stron i sytuacjom procesowym mogącym wskazywać na zamiar wywołania przez strony skutków w zakresie właściwości prawa. Należy jednak pamiętać, że w świetle regulacji konwencyjnej konieczne jest ustalenie świadomego zachowania strony, stanowiącego wyraz rzeczywistej woli.
Tak jak na etapie zawierania i realizacji umowy23, w procesie sądowym przejawy woli stron w odniesieniu do właściwości prawa dostrzec można przede wszystkim wśród składanych oświadczeń, odwołań do instytucji pochodzących z określonego systemu prawnego. Znaczenie ma również operowanie pojęciami
lub sformułowaniami zakorzenionymi w danej kulturze prawnej. Jeżeli strony zgodnie argumentują w oparciu o jednolity system pojęć wynikający z danego prawodawstwa, to może to stanowić wskazówkę istnienia zgodności woli w zakresie właściwości prawa danego państwa24. Należy mieć jednak świadomość tego,
że zgłoszenie żądania w oparciu o wyraźnie wymienione przepisy określonego porządku prawnego (np. art. 415 KC, § 823 BGB) i podjęcie obrony przez stronę przeciwną na tle tej samej podstawy prawnej, może nie być wynikiem świadomej decyzji, lecz błędnego przekonania o właściwości tego prawa (z uwagi na błąd co do treści miarodajnej normy kolizyjnej). Z uwagi na obowiązek badania rzeczywistej woli, wynikający z art. 3 ust. 1 Konwencji rzymskiej, sąd nie jest uprawniony do uznania, że samo zbieżne powołanie przepisów danego prawa stanowi per se o dokonaniu przez strony zgodnego wyboru prawa na etapie procesu. W ramach posiadanych możliwości procesowych, w tym w zakresie prowadzenia rozprawy (art. 207, 210 KPC), sąd powinien podjąć starania w celu uzyskania wiedzy, czy strony są świadome kolizyjnych konsekwencji zgodnych twierdzeń w zakresie stosowania prawa danego państwa25. Wszak art. 1143 § 1 zd. 1 KPC wymaga od sądu ustalenia okoliczności relewantnych dla właściwości prawa, a taką okolicznością jest porozumienie stron co do wyboru statutu kontraktowego. Może bowiem się okazać,
że w szczególności stanowisko strony pozwanej jest merytoryczną obroną zmierzającą do odparcia twierdzeń powoda w zakresie ustaleń faktycznych. W takiej sytuacji nie doszło do sporu w odniesieniu do podstawy prawnej roszczenia (w rozumieniu właściwości porządku prawnego) z uwagi na brak świadomości broniącej się strony. Ostrożność sądu ma szczególne znaczenie w sytuacji, gdy stanowisko strony inicjującej postępowanie i powołującej się na przepisy danego porządku prawnego napotyka na milczenie strony przeciwnej, tj. brak jest jakichkolwiek odwołań przez tę stronę do wspomnianych przez powoda unormowań. Należy przyjąć, że przy braku innych okoliczności świadczących o istnieniu woli stron w odniesieniu do właściwości prawa26, nie będzie można uznać, że dorozumiany wybór prawa nastąpił przez milczące zachowanie jednej z nich wobec powołania się przez stronę przeciwną na przepisy danego państwa27. Brak odniesienia się do kwestii właściwości prawa przez przeciwnika nie będzie w takiej sytuacji wystarczającą wskazówką na istnienie woli dokonania zmian w zakresie właściwości prawa.
[/hidepost]