• Wieści ze świata
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 1(1)/2010, dodano 31 grudnia 2011.

Informacje o sytuacji sędziów i sądownictwa w wybranych krajach

Islandia

W kraju tym funkcjonuje Rada ds. Zarobków w sferze publicznej, której zadaniem jest ustalanie wysokości zarobków funkcjonariuszy publicznych – w tym sędziów. Ustawą nr 148/2008 Althingnia5 (Parlament Islandzki) zobowiązał Radę do czasowego obniżenia zarobków członków parlamentu i rządu z powodu kryzysu o 5–15% ze skutkiem od 1.1.2009 r. oraz dokonania przeglądu wynagrodzeń innych grup objętych jej jurysdykcją. Decyzją z 10.3.2009 r. Rada obniżyła wynagrodzenia sędziowskie o 10–15%, a ponadto obniżyła wynagrodzenia w zakresie dodatków z tytułu pełnienia różnego rodzaju dodatkowych obowiązków. Islandzkie Stowarzyszenie Sędziów (ISS) zaprotestowało w listach skierowanych do Premiera oraz Ministrów Finansów i Sprawiedliwości, a 12.3.2009 r. poinformowało o sprawie Europejskie Stowarzyszenie Sędziów. Ustawą nr 127/2009 Parlament zakazał Radzie podwyższania wynagrodzeń do 30.11.2009 r. zobowiązując ją jednocześnie do przedłużenia okresu, w którym wynagrodzenia sędziów mają być obniżone oraz nakazując zachowanie proporcjonalności wynagrodzeń. Rada uchwaliła zasady, którymi będzie się kierować przy ustalaniu wysokości wynagrodzeń. Naczelna z nich stanowi, że ewentualne redukcje wynagrodzeń będą proporcjonalnie dotykać grup porównywalnych pod względem charakteru pracy i zakresu odpowiedzialności. ISS zwróciło się do Rady o wyjaśnienie, z jakimi grupami zawodowymi porównywano sędziów i w jakim zakresie w ich wypadku doszło do obniżenia wynagrodzeń. Odpowiedzi nie uzyskano. Istnieją poważne wątpliwości (wyrażone zresztą w opinii tych dwóch członków Rady, którzy nie godzili się na obniżenie wynagrodzeń sędziów), że ustawa zobowiązująca Radę do obniżenia wynagrodzeń sędziów nie ma charakteru prawnie wiążącego, albowiem obowiązuje prawomocne orzeczenie wydane w podobnej sprawie, gdzie stwierdzono, że nie jest prawnie dopuszczalne wpływanie przez parlament w drodze działalności legislacyjnej na sposób, w jaki Rada wykonuje swe obowiązki. ISS oczekuje wsparcia w tej sprawie ze strony ESS, a szczególnie zwrócenia się do Premiera i Ministra Sprawiedliwości Islandii o wyjaśnienia.

Słowacja

Na Słowacji trwa spór grupy 21 sędziów (w tym 5 czynnych sędziów Sądu Najwyższego – szósty odszedł z wymiaru sprawiedliwości) oraz sędziów ich popierających z Prezesem Sądu Najwyższego i jednocześnie Przewodniczącym Rady Sądownictwa Republiki Słowacji Štefanem Harabinem. Sędziowie ci twierdzą, że wszczęto wobec nich postępowania dyscyplinarne na jego polecenie. Jest to pierwsza w historii ESS sprawa, w której wywierana jest na sędziów presja w ramach wymiaru sprawiedliwości.

Prezes SN przed wyborem na swą funkcję był Ministrem Sprawiedliwości (w latach 2006–2009), ale również przed wykonywaniem obowiązków ministra sprawiedliwości był Prezesem SN (w latach 1998–2003). Jako Minister przekazał wiele kompetencji zarówno SN, jak i Radzie Sądownictwa, a następnie został wybrany jej Przewodniczącym. Ta z kolei wybrała go Prezesem SN w 2009 r. Skonfliktowani z nim sędziowie twierdzą, że wybór odbył się pod presją, albowiem z Ministerstwa Sprawiedliwości zostały przekazane prezesom sądów sugestie, na kogo należy głosować w wyborach elektorów.

Zaznaczyć przy tym warto, że na Słowacji prezes sądu może być w każdej chwili odwołany przez Ministra Sprawiedliwości bez podania przyczyny. Będąc Ministrem Sprawiedliwości Štefan Harabin skorzystał z tej możliwości, gdy w październiku 2006 r. w ciągu dwóch dni odwołał 7 prezesów dużych sądów. Postępowania dyscyplimarne wobec ww. 21 sędziów trwają od przeszło roku, są oni zawieszeni wczynnościach służbowych, ich pensje obniżono, a w sprawach dyscyplinarnych właściwie nic się nie dzieje. Co więcej, wedle prawa słowackiego nawet w sytuacji uniewinnienia sędziego od zarzutu dyscyplinarnego, nie jest mu zwracana ta część pensji, której nie otrzymał. Pretekstem do wszczęcia tych postępowań były opóźnienia w rozpoznawaniu spraw, przy czym na Słowacji (podobnie jak w Polsce) występuje zna­czne zróżnicowanie wielkości referatów sędziowskich i obciążenia pracą – zwykle to sędziowie w wielkich miastach są przeciążeni. Jako Prezes SN Štefan Harabin (według jego oponentów) manipulował przydziałem spraw w SN. W jednym wypadku skierował do referatu sędziego ok. 20 dużych, trudnych spraw. Sędzia, którego to dotyczyło, poskarżył się Radzie Sądownictwa, która przyznała mu rację. Członkowie misji ESS spotkali się z sędziami objętymi postępowaniami dyscyplinarnymi, a także z Prezesem SN. W dniu 4.5.2010 r. w wywiadzie telewizyjnym Štefan Harabin oświadczył, że wszystkie nieporozumienia zostały wyjaśnione podczas spotkania z ESS. Nie jest to prawdą i w związku z tym na posiedzeniu ESS w dniu 8.5.2010 r. została podjęta decyzja o zażądaniu sprostowania tej informacji. Sytuacja na Słowacji jest bardzo niepokojąca, a obserwatorzy ESS potwierdzili zasadność zarzutów wobec Prezesa SN. Słowackie Stowarzyszenie Sędziów6 zapewnia wszystkim sędziom, którzy o to się zwrócą, pomoc prawną w postępowaniach dyscyplinarnych – także tym, którzy nie są jego członkami. Ponieważ Stowarzyszenie nie zwracało się o podjęcie dalszych czynności, na tym etapie ESS innych kroków w tej sprawie nie podejmuje, monitorując sytuację i prostując nieprawdziwe informacje – przynajmniej do czasu, gdy o konkretną interwencję zwrócą się sędziowie słowaccy.

Strona 1 z 3123