- Z trybunałów europejskich
- Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 3(25)/2016, dodano 24 listopada 2016.
Jawność oświadczeń majątkowych sędziów z perspektywy europejskiej
[hidepost]
W uzasadnieniu projektu powołano się na rekomendacje tzw. grupy GRECO (Group of States against Corruption – Grupa Państw Przeciwko Korupcji). Jest to pomocnicze ciało Rady Europy, powołane w 1999 r. do kontroli, czy państwa członkowskie wprowadzają standardy antykorupcyjne Rady Europy. Monitoruje ono regulacje krajowe pod kątem skutecznego zwalczania korupcji i kieruje w tym zakresie rekomendacje do państw członkowskich. Sugerują one odpowiednie zmiany ustawodawcze i zawarte są w raportach kontrolnych. Ocena państw odbywa się w ramach tzw. rund. W trakcie ostatniej, czwartej rundy grupa zajmowała się zapobieganiem korupcji w odniesieniu do parlamentarzystów, sędziów i prokuratorów. Efektem pracy grupy w odniesieniu do Polski jest odpowiedni raport, opublikowany 25.1.2013 r.26 Oceniono w nim m.in. polskie regulacje prawne związane ze składaniem przez sędziów oświadczeń majątkowych (pkt 140–143 raportu). Pokreślono, że sędziowie podlegają już „raczej rygorystycznym” („rather strict”) regulacjom prawnym dotyczącym składania oświadczeń majątkowych (pkt 142 raportu). Zastrzeżenia GRECO wzbudziły natomiast, niedostateczne, zdaniem oceniających, postanowienia dotyczące zgłaszania przez sędziów dodatkowych dochodów (pkt 140 raportu). GRECO zaniepokoił także brak w oświadczeniach sędziowskich informacji o stanie majątkowym narzeczonych sędziów, „zależnych członków rodziny i, jeśli będzie to konieczne, innych bliskich krewnych” (pkt 142 raportu). W skierowanych po raporcie zaleceniach do władz polskich, zalecenia nr vii-xi dotyczą sędziów, w tym zalecenie nr viii postuluje właśnie „rozważenie rozszerzenia zakresu oświadczeń majątkowych”, tak aby objęły także informacje dotyczące majątku członków rodziny sędziego. Uzasadniono to specyficzną sytuacją Polski, gdzie zaufanie do sądownictwa jest raczej niskie, stąd zasadne byłoby dalsze rozwinięcie „reżimu transparentności”. Jest to niezwykle kontrowersyjna rekomendacja, łagodzi ją jednak język zalecenia, użycie zwrotów „rozważyć” i „jeśli to właściwe”. Zwraca uwagę, że ustawodawca polski nie silił się na żadne rozważania i uzasadnienia, mechanicznie zasłaniając się rekomendacją GRECO. Wypada żałować, że z równą gorliwością nie są wdrażane zalecenia Komisji Europejskiej dotyczące procedury kontroli stanu rządów prawa w Polsce. Bardzo niejasne jest zalecenie (nr ix) GRECO dotyczące jawności oświadczeń majątkowych sędziów. Nie pada w nim jednak wprost sugestia upubliczniania oświadczeń, stąd nie nadaje się on do formalnego uzasadnienia polskiego projektu ustawy. Mowa w nim o „wzmocnieniu prewencyjnego wymiaru oświadczeń majątkowych”. Co więcej w pkt 143 raportu zawarto sentencję, która może powodować pewien dysonans poznawczy u Czytelnika. Dla lepszego zrozumienia, warto przytoczyć w oryginale pkt 143 raportu. Brzmi on: „143. Numerous interlocutors of the GET argued that the secrecy of judges’ asset declarations was necessary given the constitutional right to privacy, and as a preventive measure against potential threats emanating from the criminal world. The non-disclosure of asset declarations of judges (and prosecutors) has recently been subject to public debate. The proponents of publicity of such declarations are convinced that the lack of transparency is generally translated into the lack of trust vis-à-vis the judiciary. The GET takes the view that all the necessary steps need to be taken to ensure that the judges’ (and their families’) privacy is appropriately respected. That said, bearing in mind the present situation where public image levels of the judiciary are low, the authorities may wish to consider the possibility of disclosing selected data from the asset declarations of judges for the sake of optimum transparency and in order to foster public trust in the judiciary (it being understood that information on judges’ family members would not necessarily need to be made public)”. Co z niego wynika? Po pierwsze, że prymat powinna mieć właściwa ochrona prywatności sędziów i ich rodzin. Po drugie, na zasadzie wyjątku władze polskie mogą rozważyć ujawnienie jedynie wybranych danych z oświadczeń sędziowskich (nie zaś ich całości). Po trzecie, informacje dotyczące rodziny sędziego zasadniczo nie powinny być publicznie dostępne. Po czwarte, rozwiązanie takie może być, wprowadzone tymczasowo, dla, jak zakładają kontrolerzy GRECO, wzmocnienia zaufania do sędziów. Żadnego z tym warunków nie spełnia polski projekt ustawy. W zakresie zaufania do sędziów raport w pkt 15 przytacza dane Eurobarometru, zgodnie z którymi 32% ankietowanych uważa, że korupcja w wymiarze sprawiedliwości w Polsce jest poważnym problemem. Zwraca jednak uwagę, że jest to średnia europejska, gdyż podobny odsetek ankietowanych w innych państwach UE odpowiada tak samo na to pytanie. Ponadto, odsetek osób tak uważających zmniejsza się w Polsce od 2009 r. Towarzyszy mu jednak stosunkowo wysoki stopień nieufności do działalności sądownictwa (53% ankietowanych), który powoduje, że jest ono czwartą od końca instytucją publiczną spośród 14 badanych, do których respondenci wyrażają brak zaufania. Zwrócić należy także uwagę na zalecenie x, w którym GRECO postuluje wprowadzenie odpowiedzialności karnej sędziów za „celowe podanie” („intentional provision”) fałszywych informacji przez sędziów w oświadczeniach majątkowych. W polskim projekcie ustawy zmieniony art. 87 § 9 PrUSP ma przewidywać odpowiedzialność karną za „podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy w oświadczeniu”. W polskiej wersji znika zatem ograniczenie czynu jedynie do zamiaru bezpośredniego, co jest zdecydowanym wykroczeniem poza rekomendację x grupy GRECO. Zasłanianie się przez ustawodawcę w uzasadnieniu projektu ustawy tym zaleceniem jest zwykłym nadużyciem.
Podsumowanie
Analiza rozwiązań przewidywanych w projekcie ustawy, a dotyczących sędziowskich oświadczeń majątkowych, prowadzi do wniosku o ich sprzeczności ze standardami europejskimi dotyczącymi tak niezawisłości sędziowskiej, jak i prawa do prywatności i prawa do poszanowania życia rodzinnego. W razie ich uchwalenia i wejścia w życie sędziowie powinni rozważyć skorzystanie ze ścieżki ochrony prawnej, jaką wytycza EKPCz. Złożenie skargi do Trybunału Strasburskiego wymaga oczywiście spełnienia pewnych warunków, jednak zasadnie można skarżyć się na naruszenie przez państwo polskie art. 8 i ewentualnie art. 6 EKPCz. Odrębną kwestią jest naruszenie przez Polskę unijnej wartości państwa prawnego z art. 2 Traktatu o UE. Wreszcie, zalecenia grupy GRECO zostały przez ustawodawcę instrumentalnie wykorzystane przy uzasadnieniu projektu ustawy.

Apelacje sądowe, których zgromadzenia poparły uchwały Nadzwyczajnego Kongresu Sędziów Polskich, dostępne na: www.iustitia.pl
[/hidepost]