- Sprawy bieżące
- Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 4(30)/2017, dodano 19 kwietnia 2018.
Nowa Krajowa Rada Sądownictwa
W grudniu 2017 r. parlament uchwalił wysoce wątpliwe konstytucyjnie nowelizacje ustaw o KRS i SN. Uczynił to po wcześniejszym „sprawnym” również nocnym – procedowaniu, w którym uczestniczyli, a raczej któremu bezpośrednio przyglądali się przedstawiciele SSP „Iustitia”. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawy nowelizujące 20.12.2018 r. Pierwsza z ustaw wygasiła m.in. określone w Konstytucji RP kadencje sędziów członków dotychczasowej Rady, wprowadziła procedurę wyboru sędziów do Rady przez zasiadających w parlamencie polityków. Dnia 12.1.2018 r. Przewodniczący KRS, sędzia SN Dariusz Zawistowski złożył oświadczenie, w którym zrzekł się funkcji Przewodniczącego KRS z 15.1.2018 r., a więc przed wejściem w życie przepisów ustawy z 8.12.2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw. Jednocześnie Krajowa Rada Sądownictwa zwróciła się do wszystkich sędziów o niewyrażanie zgody na kandydowanie w wyborach członków KRS. Funkcję Przewodniczącej Rady objęła tymczasowo I Prezes Sądu Najwyższego – prof. Małgorzata Gersdorf, która ustąpiła z funkcji Przewodniczącej na ostatnim posiedzeniu Rady 3.3.2018 r.
Stowarzyszenie „Iustitia” oraz inne stowarzyszenia sędziowskie, organy samorządu sędziowskiego, organizacje obywatelskie apelowały do sędziów o odmowę udziału w procedurze wyborów do nowej Rady. Na kandydowanie zdecydowało się zaledwie 18 spośród ponad 10 tys. polskich sędziów.
Zarząd SSP „Iustitia” zwrócił się do nich z następującym apelem:
Koledzy Sędziowie,
Każda władza polityczna tworzy dla siebie przestrzeń do rządzenia i sprawowania swojego mandatu jak najdłużej w przyszłości. Obowiązki sędziego, którymi są wymierzanie sprawiedliwości i trwanie na straży prawa, pochodzą od Państwa. Każda władza swoje uprawnienia musi realizować z poszanowaniem Konstytucji RP, czerpiąc legitymację z jej ponadświatopoglądowego przesłania.
Dziś, w opinii największych autorytetów prawa, władza polityczna wprowadzając nowy kształt ustawy o KRS pogwałciła normy konstytucyjne. Uczyniła to w sposób, który w języku politologów przybrał miano „dyktatury większości”.
Decydując się na kandydowanie do tak formowanego organu jesteście winni społeczeństwu odpowiedź na najważniejsze pytanie, które każdego dnia, przy każdej decyzji otwiera się przed sędzią: Czemu chcecie służyć? W imię jakich wartości chcecie uczynić siebie częścią politycznej machiny, działającej bez respektu dla kultury polskiego parlamentaryzmu i dialogu, wprowadzającej w zakresie KRS rozwiązania, na które nie dał zgody w Konstytucji nasz Naród?
Każdy z nas sędziów, zarówno tych działających w stowarzyszeniach sędziowskich, jak i będących poza nimi, jest przede wszystkim obywatelem RP. Na każdym z nas ciąży powinność jej umacniania i najwyższej dbałości o dobro wspólne. W rocie sędziowskiego ślubowania nie znajdziecie fraz o politycznej uległości i osobistych ambicjach. Znajdziecie w nim uniwersalną rację służby sędziego. Sens ciężkiej, pełnej wyrzeczeń pracy polskich sędziów. Także motywację do wielu ważnych działań społecznych i edukacyjnych, umacniających państwo prawa, jakim jest i ma pozostać nasza Ojczyzna.
Dlatego prosimy Was o ponowne rozważenie swojej decyzji. Prosimy o solidarność z sędziami, którzy w zdecydowanej większości nie zgodzili się wziąć udziału w tej niekonstytucyjnej procedurze. Zważcie na wymowę swojego postępowania – wobec Rzeczpospolitej, społeczeństwa i wartości, których musi strzec prawo: sprawiedliwości, wolności i demokracji. Jeszcze nie jest za późno.