• Prawo ustrojowe
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 3(45)/2021, dodano 3 stycznia 2022.

Przemówienie po otrzymaniu nagrody Der österreichische Verfassungspreis przyznanej przez austriackie stowarzyszenie Forum Verfassung

prof. UW dr hab. Mirosław Wyrzykowski
(inne teksty tego autora)

pobierz pdf

Szanowne Panie i Panowie,

Laureatami nagrody Der österreichische Verfassungspreis są osoby, których działalność została uznana za ważną, mającą znaczenie dla Konstytucji. Konstytucji jako fundamentu państwa i społeczeństw. Częścią składową tego fundamentu jest edukacja, przede wszystkim edukacja obywatelska. Bo świadomy, dobrze w szkole edukowany obywatel odnajduje w Konstytucji tarczę i miecz. Tarczę która chroni – powinna chronić – przed nadużyciami władzy publicznej. I miecz dzięki któremu obywatel potrafi dochodzić swoich konstytucyjnych praw i wolności. W najwyższym stopniu rozumieją to laureatki będące pedagogami p. Monika Erckert i p. Silvia Ruschak-Schneider.

Fundamentem demokracji konstytucyjnej jest wolna prasa. Wolna prasa jest warunkiem demokracji. Warunkiem koniecznym. Dlatego ograniczanie wolności prasy jest zaw­sze pierwszym krokiem władzy państwa najpierw autorytarnego, a za chwilę totalitarnego. To dlatego dziennikarze są jedną z grup zawodowych najbardziej narażonych na ryzyka, włącznie z ryzykiem śmierci. Dlatego tak duże znaczenie ma docenienie postawy p. Waltera Haemmerle, redaktora naczelnego „Wiener Zeitung”.

Zarazem wydarzenia ostatnich kilku lat w miejscach tak bliskich geograficznie i wydawałoby się bliskich kulturowo, wskazują na zaskakujące i niebezpieczne zjawisko:

Oto Konstytucja państwa demokratycznego staje się pierwszym wrogiem polityków o ciągotach autorytarnych. Obserwujemy to w Polsce, na Węgrzech. Przecieramy oczy ze zdumienia – jak to możliwe ? Dlaczego tak się dzieje? Gdzie są tego źródła ? Kto pisze instrukcję niszczenia państwa konstytucyjnego?

W Polsce, skąd pochodzę, nie mamy kryzysu konstytucyjnego. Kryzys konstytucyjny, kryzys państwa prawnego miał miejsce jesienią 2015 r. Od 2016 r. mamy do czynienia z wojną przeciwko Konstytucji. Wojną która prowadzona jest przez polityczne konstytucyjne organy państwa: Prezydenta, Sejm, Marszałka Sejmu, rząd, premiera. Dzisiaj także – paradoksalnie – przez pierwszą ofiarę tej wojny czyli Trybunał Konstytucyjny.

Po drugiej stronie frontu stoją obrońcy Konstytucji. Jej wartości normatywnych i symbolicznych.

To są obywatelki i obywatele pokojowo manifestujące gniew wobec niszczenia podstaw Konstytucji: demokracji, rządów prawa, niezależności sądów, praw i wolności jednostki, wolności kobiet do samostanowienia zdrowotnego.

Obywatele zatrzymywani przez policję za udział w legalnych, pokojowych manifestacjach. Atakowani pałkami teleskopowymi przez tzw. nieznanych sprawców, by okazało się że są to nieumundurowani funkcjonariusze jednostek specjalnych policji. Śmiertelne pobicia przez policję i połamane ręce uczestników pokojowych demonstracji to także obraz dzisiejszego państwa niekonstytucyjnego.

To są obywatele szykanowani i spotwarzani przez rządowe media, które nie chcą być tak nazywane. Ale przestały być mediami publicznymi.

To osoby i organizacje niosące pomoc najbardziej potrzebującym cudzoziemcom na granicy polsko-białoruskiej, gdzie obowiązuje wątpliwy konstytucyjnie stan wyjątkowy. Niewątpliwie natomiast wyjątkowo nieludzki.

Są to „Polskie Babcie” zorganizowane w stowarzyszenie, zawsze obecne na wszystkich manifestacjach i zgromadzeniach.

To liczne fundacje i stowarzyszenia, by przykładowo wskazać Helsińską Fundację Praw Człowieka, Archiwum im. Wiktora Osiatyńskiego, Akcję Demokracja, Wolne Sądy, Komitet Obrony Sprawiedliwości, OKO Press, Stowarzyszenie im. Z. Hołdy, Fundacja Batorego czy Forum Obywatelskiego Rozwoju.

Strona 1 z 212