- Temat numeru
- Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 4(18)/2014, dodano 4 marca 2015.
Wyłączenie sędziego w orzecznictwie ETPCz w świetle spraw polskich
[hidepost]
Analiza polskich spraw
Zdecydowana większość ww. spraw związana była ze skargą na nierozpatrzenie sprawy w „rozsądnym terminie”, przy czym często adwokaci lub pełnomocnicy składali wnioski o wyłączenie sędziego, by następnie skarżyć się na przewlekłość postępowania.
Sprawa Pohoska przeciwko Polsce
Stan faktyczny:
W sprawie karnej, w której skarżąca została oskarżona o spowodowanie niewielkiego uszkodzenia ciała u D.Ł., skarżąca wniosła o wyłączenie z rozpatrywania sprawy sędziów Sądu Okręgowego w Elblągu. We wniosku wskazała, że D.Ł. jest bratem sędziego M.K.P., pełniącego w tym sądzie funkcję sędziego wizytatora. Postanowieniem z 17.5.2000 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uwzględnił wniosek skarżącej, przekazując sprawę do Sądu Rejonowego we Włocławku. W innej sprawie karnej wytoczonej skarżącej, w której pojawiły się podobne zarzuty, a D.Ł. był również osobą poszkodowaną w wyniku zarzucanego skarżącej przestępstwa, Sąd Apelacyjny w Gdańsku w dniu 4.4.2001 r. wydał podobne postanowienie, wyłączając ze sprawy sędziów Sądów zarówno Rejonowego, jak i Okręgowego w Elblągu, z powołaniem się na podobne podstawy. Również ta sprawa została przeniesiona do Sądu Rejonowego we Włocławku. Dnia 28.9.2004 r. w innej sprawie, w której D.Ł. występował jako oskarżony, a skarżąca była stroną poszkodowaną, Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał, że 27 spośród sędziów Sądu Okręgowego w Elblągu powinno zostać wyłączonych ze sprawy, ponieważ istnieją wątpliwości co do ich bezstronności. Po wniesieniu przez D.Ł. skargi do prokuratury, skarżąca została tymczasowo aresztowana. Dnia 23.11.2004 r. w sprawie, w której skarżąca wystąpiła o odszkodowanie z tytułu nieuzasadnionego aresztowania w związku ze sprawą karną, w której została ostatecznie uniewinniona – Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał, że wszyscy sędziowie Sądu Okręgowego w Elblągu powinni zostać wyłączeni. Sąd uznał bowiem, że istniały wątpliwości co do ich bezstronności, a to dlatego, że skarżąca została zatrzymana, a następnie tymczasowo aresztowana w sprawie, w której D.Ł. był osobą poszkodowaną na skutek zarzucanych jej przestępstw.
Okoliczności te uzasadniały przeniesienie sprawy do Włocławka. Następnie, D.Ł. wniósł o wszczęcie postępowania karnego przeciwko skarżącej w oparciu o zarzut składania obciążających go fałszywych zeznań w innym postępowaniu. Postanowieniem z 7.1.2005 r. Sąd Okręgowy w Elblągu wystąpił do Sądu Najwyższego z wnioskiem o przekazanie sprawy do rozpatrzenia przez inny sąd. W dniu 18.3.2005 r. Sąd Najwyższy oddalił ten wniosek. Następnie, dnia 26.4.2005 r., Sąd Okręgowy w Elblągu, w jednoosobowym składzie w osobie asesora E.M. oddalił wniosek skarżącej o wyłączenie innego asesora – K.S., którego wyznaczono do rozpatrywania jej sprawy. Dnia 25.8.2005 r. Sąd Okręgowy w Elblągu pod przewodnictwem asesora K.S. uznał skarżącą za winną składania fałszywych zeznań przeciwko sędziom D.Ł. i A.Ch. przez to, że niezgodnie z prawdą poinformowała ona organy prokuratury, iż dokonali oni zniszczeń w jej sadzie. W dniu 8.10.2005 r. skarżąca złożyła apelację. Podniosła w niej m.in., że sąd nie był bezstronny, ponieważ D.Ł. jest bratem sędziego wizytatora w Sądzie Okręgowym w Elblągu. Skarżąca powołała się również na fakt, że w jednym z poleceń dla sekretariatu sądu, dotyczącym organizacji postępowania w sprawie – asesor K.S. na określenie skarżącej użyła słowa „skazana”. Wskazywało to na przesądzenie przez asesora wyniku postępowania jeszcze przed wydaniem wyroku.
Ocena ETPCz:
Stosując test subiektywny, Trybunał konsekwentnie twierdzi, że istnienie osobistej bezstronności sędziego należy przyjąć już w założeniu, o ile nie ma dowodów świadczących przeciwko temu. Jeżeli chodzi o wymagany w tym względzie dowód, to Trybunał przykładowo dąży do ustalenia, czy dany sędzia wykazuje wrogość lub złą wolę albo czy zaaranżował przydzielenie mu konkretnej sprawy do rozpatrzenia z powodów osobistych. Zasada, zgodnie z którą sąd jest uznawany za wolny od uprzedzeń i stronniczości, jest od dawna utrwalona w orzecznictwie. I chociaż w niektórych przypadkach trudno będzie przedstawić dowody na obalenie takiego założenia, to jednak należy przy tym pamiętać, że wymóg obiektywnej bezstronności stanowi kolejną ważną gwarancję. Trybunał uznał trudność stwierdzenia naruszenia art. 6 z uwagi na subiektywną stronniczość sędziego, i dlatego też w większości spraw dotyczących kwestii bezstronności sądu skupił się na teście obiektywnym. Jednak nie da się tutaj ściśle rozdzielić tych dwóch pojęć, jako że konkretne zachowanie danego sędziego może nie tylko powodować obiektywne obawy co do jego bezstronności z punktu widzenia obserwatora zewnętrznego (test obiektywny), lecz może także dotykać kwestii jego osobistych przekonań (test subiektywny). Jeżeli chodzi o ten drugi rodzaj testu – w sytuacji, gdy stosujemy go w odniesieniu do całego składu sędziowskiego, polega on na ustaleniu, czy – zupełnie niezależnie od indywidualnego zachowania któregokolwiek z członków tego składu – istnieją sprawdzalne fakty, które mogą rodzić wątpliwości co do jego bezstronności. W tym względzie pewne znaczenie mogą mieć również atrybuty zewnętrzne. Przy rozstrzyganiu, czy w danej sprawie istnieje uzasadniony powód dla obawy, że dany organ nie jest bezstronny – stanowisko osób podnoszących brak bezstronności jest ważne, aczkolwiek nie decydujące. Czynnikiem decydującym jest bowiem to, czy taką obawę można uznać za obiektywnie uzasadnioną. Trybunał zauważył, że skarżąca była zaangażowana w długotrwały spór z D.Ł. – jednym z jej sąsiadów. Na tle tego sporu przeprowadzono szereg spraw administracyjnych i karnych dotyczących różnych nieporozumień i incydentów zaistniałych pomiędzy skarżącą a jej sąsiadem. Trybunał zauważył także, że skarżąca nie przedstawiła jakichkolwiek dowodów, które by potwierdzały osobiste uprzedzenie ze strony sędziów Sądu Okręgowego w Elblągu rozpatrujących wytoczoną jej sprawę karną. Do ustalenia w ramach testu obiektywnego pozostaje, czy dochowane były zewnętrzne atrybuty bezstronności. W tym kontekście ETPCz stwierdził, że ponieważ sędziowie wizytatorzy odpowiadali za sporządzanie ocen przydatności asesorów do pełnienia funkcji sędziowskich, a zatem mogli wywierać wpływ na przebieg ich kariery zawodowej, nastąpiło naruszenie art. 6 ust. 1 EKPCz.
[/hidepost]