- Prawo ustrojowe
- Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 2(40)/2020, dodano 13 października 2020.
Opinia Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” w sprawie ustawy z 20.12.2019 r. o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw1
Odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów
Zmiany wprowadzone w art. 107, 109, 110, 112, 114a, 128 PrUSP są całkowicie niedopuszczalne.
Od kilku lat poszerzany jest katalog przewinień i kar dyscyplinarnych, przy czym na porządku dziennym jest stawianie sędziom zarzutów popełnienia przestępstwa z art. 231 KK (niedopełnienie obowiązków lub nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego).
Zawarte w projekcie propozycje w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej obliczone były na to, aby sędziowie nie sprzeciwiali się łamaniu Konstytucji przez władzę ustawodawczą i władzę wykonawczą, a także aby nie wypełniali swojego obowiązku, jakim jest stanie na straży prawa.
Przyjęte w ustawie uregulowania uznać należy za sprzeczne z prawem Unii Europejskiej i Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej. Celem ich wprowadzenia jest wyłącznie stworzenie restrykcyjnego systemu mającego służyć represjonowaniu sędziów, którzy poddają krytyce tzw. reformę sądownictwa oraz te działania władzy wykonawczej i ustawodawczej wobec sądów oraz sędziów, których nie da się pogodzić z demokratycznym państwem prawa. Nie spełniają one podstawowych zasad rzetelnej legislacji oznaczających w szczególności tworzenie aktów normatywnych charakteryzujących się precyzją, zrozumiałością, transparentnością oraz spójnością z obowiązującym systemem prawa, a także zgodnością z Konstytucją RP.
W ustawie przewidziano nowe rodzaje przewinień stanowiących podstawę do pociągnięcia sędziego do odpowiedzialności dyscyplinarnej, przy czym posłużono się kryteriami nieostrymi i ogólnikowymi, niespełniającymi konstytucyjnego wymogu określoności czynów zabronionych przez ustawę. Jest to tym bardziej rażące, że skutkiem popełnienia tych przewinień miało być wydalenie z zawodu, a nie są to czyny stanowiące przestępstwa.
W art. 107 § 1 pkt 2 PrUSP, wprowadzającym delikt dyscyplinarny polegający na działaniach lub zaniechaniach mogących uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie organu wymiaru sprawiedliwości. Jest to określenie nieostre.
W art. 107 § 1 pkt 3 PrUSP wprowadzono odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania kwestionujące istnienie stosunku służbowego sędziego, skuteczność powołania sędziego, lub umocowanie konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej. Prowadzi to do zakazu przeprowadzania jakichkolwiek rozważań co do legalności wyboru sędziów do „neo-KRS”, wykonywania prerogatywy Prezydenta, czy wyboru przez Sejm przedstawicieli do KRS. Oznacza to zatem zaostrzenie środków represji wobec sędziów w stosunku do projektu przedłożonego Sejmowi.
Artykuł 107 § 1 pkt 4 PrUSP przewiduje delikt dyscyplinarny polegający na prowadzeniu działalności publicznej niedającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Uchwalony przepis jest niezwykle „pojemny”, a przez to niesie ryzyko nadużyć. Przy złej woli może on być wykorzystywany do represjonowania sędziów za działalność w stowarzyszeniach, wypowiedzi w mediach, w tym społecznościowych, jak też akcje protestacyjne w obronie praworządności.
Wprowadzone w art. 110 PrUSP zmiany sprowadzają się do pozbawienia sądów dyscyplinarnych kompetencji w zakresie uchylenia immunitetu sędziemu, zezwolenia na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej oraz tymczasowe aresztowanie i przekazania orzekania w tym zakresie w obu instancjach Izbie Dyscyplinarnej przy Sądzie Najwyższego.
W sprawach istotnych z punktu widzenia zabezpieczenia interesów aktualnie rządzącego ugrupowania politycznego rozstrzygała będzie ww. Izba Dyscyplinarna. Jest to organ, który (co potwierdził SN w wyroku z 5.12.2019 r.) nie jest sądem w rozumieniu prawa Unii Europejskiej i prawa krajowego, a każdy obywatel (także sędzia) ma w świetle art. 45 Konstytucji RP prawo do sądu. Postępowania dyscyplinarne mieszczą się w zakresie regulowanym przez prawo unijne, w tym art. 19 TUE przewidującym konieczność zapewnienia przez Państwo członkowskie skutecznego środka odwoławczego i skutecznej ochrony prawnej w dziedzinach objętych prawem Unii Europejskiej.
Szczególnie niebezpieczne jest rozwiązanie, że najpoważniejsze sprawy dyscyplinarne rozpoznawane będą w obu instancjach przez ten sam organ (sąd specjalny), a w tych wypadkach, co do zasady, karą jest złożenie z urzędu, bądź przeniesienie na inne miejsce służbowe.
Wynikające z ustawy ukształtowanie przewinień dyscyplinarnych daje nowe narzędzia rzecznikom dyscyplinarnym do ścigania za czyny, za które dotychczas wszczynali postępowania bez podstawy ustawowej, czyli sankcjonuje ich działania.
Ustawa zmieniła zasady powoływania rzeczników terenowych, powierzając tę kompetencję Rzecznikowi Dyscyplinarnemu Sędziów Sądów Powszechnych, bez wskazania żadnych kryteriów, wymogu uzyskania zgody, wedle własnego uznania, co oznacza całkowitą arbitralność decyzji o powołaniu. Jednocześnie pozbawiono jakiegokolwiek wpływu na wybór rzeczników terenowych samorządy sędziowskie, czy samych sędziów.
Oznacza to przede wszystkim stworzenie takiego modelu, w którym rzeczników powoływał będzie Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych, powołany przez będącego politykiem Ministra Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego. Zmiana ta powoduje istotne zwiększenie wpływu czynnika politycznego na system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów.
System postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów stał się przedmiotem skargi Komisji Europejskiej do TSUE w trybie art. 258 TFUE z 25.10.2019 r. Sformułowano w nim szereg zastrzeżeń istotnych z punktu widzenia zagwarantowania efektywności stosowania prawa unijnego i skutecznej ochrony prawnej gwarantowanej traktatami i art. 19 TUE (sprawa Nr C-791/19).
Odnosząc wprowadzone w ustawie zmiany do zakresu skargi Komisji, stwierdzić należy, iż nie tylko zalecenia Komisji sformułowane w latach 2016–2017 w ramach zainicjowanej procedury badania praworządności z art. 7 TFUE nie zostały usunięte, ale zmiany te idą jeszcze dalej, prowadząc do „zneutralizowania” wyroku TSUE z 19.11.2019 r. Tymczasem każdy organ oraz sąd krajowy jest obowiązany do wykonania wyroku TSUE w zakresie, w jakim stosuje prawo unijne.
Wprowadzone w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów zmiany wskazują na zamiar nierespektowania przez władzę wykonawczą i ustawodawczą ww. wyroku.
Zmiany w ustawie o Sądzie Najwyższym
Zmiany wprowadzone w ustawie o Sądzie Najwyższym mają na celu uzyskanie przez władzę polityczną jak największego wpływu na wybór Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego.
Dalszym celem zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym jest skupienie kluczowych, z punktu widzenia władzy politycznej, kompetencji związanych z wyrokiem TSUE z 19.11.2019 r. oraz wyrokiem Sądu Najwyższego z 5.12.2019 r. w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, obsadzonej przy udziale upolitycznionej neo-KRS, której status został zakwestionowany w ww. wyroku Sądu Najwyższego.
Celem tych rozwiązań jest zablokowanie badania prawidłowości składu sądu, gdy zachodzi wątpliwość dotycząca powołania sędziego z udziałem wadliwie obsadzonej neo-KRS. Innymi słowy, ustawodawca odbiera sądom powszechnym możliwość wykonania ww. wyroku TSUE, przekazując rozpoznawanie wniosków związanych z kwestionowaniem statusu osób powołanych na stanowisko sędziego przy udziale upolitycznionej Rady ww. Izbie, która sama została powołana przy udziale tej Rady, a zatem ma interes w niewykonywaniu wyroku TSUE.
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w świetle wprowadzonych zmian zyska status szczególny, naruszający zasadę równorzędności izb Sądu Najwyższego, tym samym stając się także sądem specjalnym. Prowadzi to do sprzeczności z art. 183 ust. 3 Konstytucji RP w odniesieniu do procesu wyboru I Prezesa SN oraz z art. 175 ust. 2 Konstytucji RP w odniesieniu do statusu ww. Izby.
Ustawa zakazała wprost Sądowi Najwyższemu i jego organom „kwestionowania umocowania sądów i trybunałów, konstytucyjnych organów państwowych oraz organów kontroli i ochrony prawa” oraz „ustalania lub oceny przez Sąd Najwyższy lub inny organ władzy zgodności z prawem powołania sędziego lub wynikającego z tego powołania uprawnienia do wykonywania zadań z zakresu wymiaru sprawiedliwości”. Również i ta regulacja ma na celu wyeliminowanie wyroku TSUE z 19.11.2019 r. z polskiego porządku prawnego, wbrew obowiązującym Polskę zobowiązaniom traktatowym.
Zmiany w ustawie o KRS
Zawarte w ustawie zmiany art. 45a–45c ustawy o KRS mają uniemożliwić wykonanie wyroku TSUE z 19.11.2019 r., nadając prerogatywie prezydenta o charakterze potwierdzającym, charakter sanujący uchybienia w randze nieważności.
Powyższy zabieg legislacyjny ma na celu wyeliminowanie ewentualnych postępowań w przedmiocie wznowienia postępowania odnośnie wadliwych powołań sędziowskich, co mogłoby stanowić naturalną konsekwencję stwierdzenia nieważności postępowań – zarówno na gruncie procedury cywilnej jak i karnej – z powodu orzeczeń organu niebędącego sądem i być związane z koniecznością uzdrowienia tego stanu rzeczy.