- Prawo ustrojowe
- Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 3(41)/2020, dodano 18 stycznia 2021.
Sędzia – zawód i powołanie, kilka refleksji na tle współczesnego prawa i jego praktyki
Wykład inaugurujący rok akademicki 2020/2021 na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego, 16.10.2020 r.
Szanowna Pani Dziekan, członkowie Kolegium Dziekańskiego i Rady Wydziału, Panie i Panowie Profesorowie, wszyscy pracownicy i doktoranci Wydziału Prawa i Administracji, dostojni goście.
Odrębnie witam szczególnych uczestników tej inauguracji, jakimi są studenci, bez których uczelnia by nie istniała, a wśród nich studentów pierwszego roku studiów wszystkich kierunków prowadzonych na Wydziale, dla których ten wykład tradycyjnie rozpoczyna istotny dla nich okres życia akademickiego. Dziękuję za zaszczycenie mnie możliwością wygłoszenia tego wykładu, który tradycyjnie będzie trochę krótszy niż to ma miejsce w toku studiów i przedstawi tylko niektóre aspekty tytułowego zagadnienia.
Osoby znające mnie nieraz od dziesiątków lat jako kierownika Katedry Prawa Gospodarczego i Handlowego mogły spodziewać się wystąpienia dotyczącego prawa cywilnego w zakresie obrotu gospodarczego. Nie mam wątpliwości, że są to problemy pasjonujące, wszak od poziomu ekonomicznego i rozwiązań prawa ogólnie nazywanego gospodarczym zależy poczucie naszego dobrobytu i spokoju społecznego. Są one dodatkowo istotne w otaczającej nas rzeczywistości, która każe nam niepokoić się o stan gospodarki, nie tylko w obszarze kraju, ale niemal globalnie, do czego walnie przyczynia się trwająca epidemia. Nakłada się ona na wzrastające lawinowo zagrożenie, bardzo negatywnych dla naszej przyszłości zmian klimatycznych oraz narastające nierówności ekonomiczno-społeczne i różnice światopoglądowe. Łącznie uruchomiły one trudne do opanowania ruchy migracyjne wraz z wynikającymi z nich zmianami kulturowymi, często trudnymi lub niemożliwymi do zaakceptowania przez ustabilizowane w swym bycie społeczeństwa i narody.
Uznałem jednak, że mimo iż zagadnienia tej części prawa cywilnego, które stanowią prawo handlowe byłyby z pewnością ciekawe do przedstawienia, to spróbuję Państwa zainteresować tą częścią mojej aktywności zawodowej, która w znacznym stopniu zajęła ostatnią dekadę, zamkniętą z końcem kwietnia tego roku. Było to uczestnictwo w składzie sędziów (tych prawdziwych) Izby Cywilnej Sądu Najwyższego. Stanowisko sędziego w najwyższych organach sądowych w Polsce sprawowało lub nadal sprawuje całkiem spore grono osób, będących profesorami naszego Uniwersytetu. Są też sędziowie różnych szczebli sądów powszechnych wśród młodszych koleżanek i kolegów, niech więc ten krótki wykład będzie wyrazem uznania dla nich wszystkich. Chciałbym go poświęcić osobie sędziego w warunkach ustrojowych naszego państwa, patrząc na niego z pozycji prawnej, zwłaszcza konstytucyjnej i rzeczywistości jego funkcjonowania.
Żeby nie było wątpliwości, nie zamierzam wdawać się w żadne dysputy polityczne, jest to wykład prawniczy, ale jako akademikowi, sędziemu i obywatelowi nie wolno mi omijać ocen stanowienia i wykonywania prawa. Wbrew niektórym wadliwym opiniom, apolityczny z założenia sędzia nie jest pozbawiony myślenia i może, a nawet powinien prezentować publicznie własne zdanie na temat stanu prawa i zachowania praworządności, wszak leży to u podstaw wydawania zgodnych z prawem, sprawiedliwych w jego przekonaniu wyroków. Wyroki te stanowią zaś o żywotnych sprawach ludzi, których one dotyczą i pozwalają w skali całego państwa zachować harmonię życia całego społeczeństwa. Stąd bierze się taka waga, jaką zdrowe społeczeństwo przywiązuje do postępowania zgodnego z prawem. Tematowi sprzyja tegoroczna 40. rocznica podpisania porozumień sierpniowych i pokazania ich znaczenia dla rozumienia współczesnego, praworządnego państwa oraz miejsca w nim władzy sądowniczej i osoby sędziego.
Wydarzenia ostatnich kilku lat nadzwyczajnie skonsolidowały środowisko sędziowskie w sądach powszechnych i w Sądzie Najwyższym, z oddaniem należytego szacunku, zwłaszcza po kilku niedawnych orzeczeniach, także sędziom sądów administracyjnych i zachowującym godność sędziom byłego Trybunału Konstytucyjnego. Z art. 2 Konstytucji RP wynika, że Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym.