• Sądy za granicą
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 3-4(54)/2024, dodano 11 maja 2025.

Portugalski system sądownictwa – co należy zrobić?

Maximiano António Fernandes do Vale
(inne teksty tego autora)

pobierz pdf

Rok 2024 stanowi kamień milowy o szczególnym znaczeniu dla portugalskiego wymiaru sprawiedliwości.

Kraj ten osiągnął 50 lat demokracji, co odpowiada również 50-leciu funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w ramach systemu demokratycznego. To spostrzeżenie nie jest bez znaczenia, biorąc pod uwagę, że do 25.4.1974 r., czyli daty pokojowej rewolucji, która zakończyła 48 lat dyktatury, Portugalia żyła z sądami powiązanymi z reżimem i dochodzeniami karnymi w dużym stopniu zależnymi od policji politycznej.

Zmiana reżimu oznaczała oczywiście światełko nadziei w kraju, którego rozwój gospodarczy, społeczny i kulturalny osłabł z powodu wieloletnich ograniczeń wolnej myśli.

Pierwsze kroki wymiaru sprawiedliwości w systemie demokratycznym w okresie pełnym politycznych i społecznych wstrząsów, obejmowały stworzenie nowej konstytucji. Konstytucja Republiki Portugalskiej uchwalona w 1976 r. położyła fundamentalne podwaliny pod nowe organy ustawodawcze, które przyjęły nową logikę demokratyczną, wraz z zapisaniem nowych praw, które zbliżyły kraj do nowoczesności i poszanowania praw i wolności człowieka, dzięki czemu Portugalia stała się ważnym i wiarygodnym partnerem również w budowanej i rozwijającej się przestrzeni europejskiej.

Jednak po 50 latach, kiedy Portugalia jest już w pełni zintegrowana na poziomie europejskich i globalnych instytucji demokratycznych, będąc aktywnym i wiarygodnym partnerem na poziomie sądownictwa międzynarodowego, co jest również wynikiem pracy stowarzyszeniowej w ramach Wspólnoty Europejskiej scementowanej na fundamentach krajowego stowarzyszenia. Po dziesięcioleciach energicznej działalności w obronie wymiaru sprawiedliwości można by założyć, że ten sam system przeżywa dziś lata pełnej stabilności, w tym na arenie dyskusji politycznej.

Tak jednak nie jest.

W rzeczywistości, podczas gdy solidne podstawy konstytucyjne są bezpieczną i stabilną gwarancją organizacji prawnej i społecznej, to na poziomie prawa powszechnego ostatnie 50 lat naznaczone było kolejnymi zmianami legislacyjnymi, dokonywanymi czasami w tempie generującym trudności w samym stosowaniu prawa i nierzadko bez dbałości o weryfikację odpowiednich implikacji i zmian na poziomie innych elementów systemu prawa, które są powiązane ze zmienianym prawem.

Z drugiej strony, stabilność konstytucyjna kontrastuje również z dyskursem politycznym czy publicystycznym dotyczącym wymiaru sprawiedliwości. Wyrażenie „kryzys wymiaru sprawiedliwości” jest częścią portugalskiej codzienności od dziesięcioleci, a głębsze analizy tego, czym jest ten kryzys, zwykle koncentrują się tylko na kilku bardziej szczegółowych lub medialnych przypadkach, nie odzwierciedlając rzeczywistości większości tysięcy spraw rozpatrywanych codziennie w portugalskich sądach.

Wyrażenie „kryzys wymiaru sprawiedliwości” jest zwykle kojarzone z innym, które wzywa do potrzeby „reformy wymiaru sprawiedliwości”. Pomimo dyskursu politycznego, dziennikarskiego, a także opinii publicznej, a nawet przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości, którzy czasami domagają się „reformy wymiaru sprawiedliwości”, prawda jest taka, że po raz kolejny, sięgając do korzeni problemów, nie wyłania się nic prawdziwie reformatorskiego.

Czy to znak, że system jest zdrowy i nie potrzebuje zmian? Oczywiście nie.

Niewątpliwie istnieje zestaw obszarów w obszarze wymiaru sprawiedliwości, w których poprawienie szybkości postępowania lub ponowne rozważenie usprawnienia aspektów organizacyjnych może być atutem, a reforma istotnie zasługuje na rozważenie.

Czy jednak istnieje rzeczywista potrzeba przeprowadzenia prawdziwej reformy, która dotrze do konstytucyjnych fundamentów, które były osiągnięciem kwietnia 1976 r.? Uważamy, że nie.

Strona 1 z 3123