• Prawo cywilne
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 1(39)/2020, dodano 10 sierpnia 2020.

Podstawa wpisu jako samodzielny przedmiot postępowania wieczystoksięgowego

Krzysztof Kremis
(inne teksty tego autora)

Oczywiste wydaje się więc, że odesłanie wierzyciela uprawionego dotychczas z hipoteki uzyskanej w trybie zabezpieczenia na drogę kolejnego postępowania wieczystoksięgowego w celu uzyskania nowej, niezwiązanej z dotychczasową hipoteki na podstawie tytułu wykonawczego jest rozumowaniem błędnym, sprzecznym z założeniami ustawodawcy. Wykładnia przepisów art. 4841 i n. KPC (w tym w szczególności art. 485, 492 i 496 KPC) wskazuje, z jednej strony, na zawężenie postępowania nakazowego do roszczeń wykazanych z wysokim stopniem prawdopodobieństwa (m.in. stwierdzonych dokumentem urzędowym, rachunkiem zaakceptowanym przez dłużnika, wezwaniem do zapłaty wraz z pisemnym oświadczeniem dłużnika o uznaniu długu i wynikających z weksla lub czeku), z drugiej zaś, potwierdza wiodącą rolę procesową rozstrzygnięcia w postaci nakazu zapłaty, który – co do zasady – zostaje przez sąd utrzymany w mocy w całości lub w części. Można zatem przyjąć, że wyrok ma wobec nakazu charakter pomocniczy i to nakaz (o ile nie zostanie on oczywiście uchylony w całości) przesądza o zgłoszonej pretensji, zawierając dane niezbędne dla organu egzekucyjnego (wartość roszczenia, datę biegu odsetek czy wysokość przyznanych kosztów procesu). Tym samym wyrok utrzymujący w mocy nakaz zapłaty potwierdza jedynie słuszność roszczenia powoda i zawiera swego rodzaju odwołanie do orzeczenia zapadłego we wstępnej fazie procesu, potwierdzając trafność rozstrzygnięcia wydanego na posiedzeniu niejawnym. Zważywszy więc na deklaratoryjny charakter werdyktu końcowego i założenie ustawodawcy, który zasadniczo przewiduje proceduralny „powrót” do nakazu zapłaty, należy jednoznacznie opowiedzieć się za koncepcją przekształcenia tytułu zabezpieczającego w tytuł wykonawczy w wypadku prawomocnego orzeczenia o utrzymaniu w mocy nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym. W takiej sytuacji nie sposób mówić zatem o upadku podstawy wpisu hipoteki, a jedynie jej przekształceniu z opisanej w art. 110 pkt 1 KWU w zw. z art. 492 § 1 KPC we wskazaną w art. 109 ust. 1 KWU.

Dającą się wyprowadzić z powołanych przepisów KPC zasadę kontynuacji pomiędzy nakazem i wyrokiem należy zatem stosować także do wpisu hipotecznego obejmującego roszczenie zgłoszone w procesie. W przeciwnym razie, mimo odpowiednio wcześnie złożonego pozwu, popartego dokumentem wymienionym w art. 485 KPC i skutkującego wydaniem szczególnego tytułu zabezpieczającego, jakim jest nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, pozycja wierzyciela po wygranym procesie może ulec bardzo istotnemu pogorszeniu w stosunku do jego sytuacji w toku postępowania. Ujawnienie hipoteki wpisanej w trybie art. 109 ust. 1 KWU na odległym miejscu (już po procesie zakończonym powstaniem tytułu wykonawczego) czyniłoby bowiem uprzednio uzyskane zabezpieczenie iluzorycznym, w kontekście nikłych szans zaspokojenia wierzytelności zabezpieczonej z odległym pierwszeństwem. Nie powinno natomiast budzić wątpliwości, że wierzyciel, który roszczenie swe wykazał, uzyskując początkowo nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, a następnie wyrok nakaz ten w pełni „potwierdzający”, powinien korzystać z pierwszeństwa zaspokojenia roszczeń zabezpieczonych hipotecznie w takim samym wymiarze, jaki wynikał z uprzywilejowania hipoteki wpisanej w trybie zabezpieczenia. Skoro bowiem w wyroku zapadłym po rozpoznaniu zarzutów sąd jedynie odnosi się do wydanego uprzednio nakazu zapłaty (w przypadku, gdy nakaz utrzymuje w mocy), nie eliminując tego orzeczenia z obrotu i przydając mu w ten sposób walor tytułu egzekucyjnego, to zachodzą również wszelkie przesłanki po temu, by przyjąć, że podstawa wpisu hipoteki nie upada, a ulega wyłącznie przekształceniu z „tymczasowej” na „trwałą”. Z kontynuacją mamy do czynienia zatem również na gruncie postępowania wieczystoksięgowego, skoro jedna i ta sama hipoteka wpisana zostaje początkowo na mocy nieprawomocnego, następnie zaś na podstawie prawomocnego nakazu zapłaty. W takim przypadku natomiast wierzyciel zachowuje pierwszeństwo równe pierwszeństwu hipoteki „zabezpieczającej”, zaś jego pozycja względem innych wierzycieli hipotecznych (jak i wierzycieli przyłączających się do egzekucji) nie doznaje uszczerbku.

Opisany przykład obrazuje sytuację, w której przedmiotem postępowania wieczystoksięgowego będzie jedynie żądanie zmiany wpisu w zakresie jego podstawy, a ściślej wyeliminowanie z opisu tej podstawy określenia „nieprawomocny”. Od chwili utrzymania w mocy nakazu zapłaty podstawę wpisu stanowi już bowiem prawomocny nakaz zapłaty zaopatrzony w klauzulę wykonalności, a więc tytuł wykonawczy (art. 109 ust. 1 KWU) powstały w miejsce dotychczasowego tytułu zabezpieczającego (art. 110 pkt 1 KWU). Nie zmieni się zatem sentencja wpisu hipotecznego (suma hipoteczna i osoba wierzyciela), korekcie podlegać będzie natomiast wyłącznie opis dokumentu ujawnionego jako źródło hipoteki przymusowej.

Należy jednak zastrzec dla porządku, że przypadek prostego następstwa pomiędzy nakazem zapłaty stanowiącym tytuł zabezpieczający, a tym samym nakazem zapłaty będącym już tytułem wykonawczym nie występuje w sytuacji, gdy roszczenie zabezpieczono hipotecznie na nieruchomości wchodzącej w skład majątku dłużnika i jego małżonka (na podstawie art. 7431 § 1 KPC). W takim wypadku bowiem zmiana podstawy wpisu wymaga dodatkowo złożenia wraz z wnioskiem wieczystoksięgowym prawomocnego nakazu zapłaty zaopatrzonego w klauzulę wykonalności w trybie art. 787 KPC.

Trafnie podnosi się zatem w piśmiennictwie, że w przypadku gdy zachowano tożsamość zabezpieczonych wierzytelności, przy czym obowiązek zapłaty wynikający pierwotnie z orzeczenia wydanego w postępowaniu zabezpieczającym (lub równoważnym) ma obecnie źródło w dokumencie, który definitywnie stwierdza zabezpieczoną wierzytelność, właściwym środkiem procesowym w postępowaniu wieczystoksięgowym będzie wniosek o zmianę podstawy wpisu9. Uwzględnienie żądania tego rodzaju pozwoli wierzycielowi, z jednej strony, utrzymać pierwszeństwo wynikające z hipoteki wpisanej na podstawie tytułu zabezpieczającego, z drugiej zaś, zagwarantuje mu istnienie prawa zastawniczego także w przypadku, gdyby doszło do zbycia nieruchomości obciążonej hipotecznie jeszcze przed uzyskaniem tytułu wykonawczego, w toku postępowania rozpoznawczego. W takiej sytuacji należy bowiem dopuścić możliwość wystąpienia z wnioskiem o zmianę podstawy wpisu, mimo że tytuł wykonawczy wystawiony będzie na dłużnika, niebędącego już właścicielem nieruchomości. Wynika to z faktu odpowiedzialności na nabywcy za cudzy (zabezpieczony hipotecznie) dług. Wierzytelność chroniona prawem zastawniczym nie zmienia się w wyniku zakończenia procesu, zaś modyfikacji podlega wyłącznie dokument stwierdzający jej istnienie i wymagalność. Tym samym ujawnienie nowej podstawy ­wpisu będzie dopuszczalne mimo braku tożsamości pomiędzy dłużnikiem wynikającym tytułu wykonawczego a właścicielem ujawnionym w dziale drugim księgi wieczystej. W takim przypadku nie dochodzi bowiem do zastąpienia wierzytelności zabezpieczonej hipotecznie inną wierzytelnością tego samego wierzyciela (art. 683 KWU), a do procesowego potwierdzenia istnienia wymagalnego roszczenia, uznanego uprzednio za wysoce prawdopodobne i zabez­pieczonego hipoteką istniejącą w chwili zbycia nieruchomości.

Powstaje jednak pytanie, czy możliwość wstąpienia z omawianym wnioskiem jest nieograniczona w czasie i jak kwestię tę powinien oceniać sąd wieczystoksięgowy. Zgodnie bowiem z art. 7541 § 1 KPC, jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej albo jeżeli sąd inaczej nie postanowi, zabezpieczenie upada po upływie 2 miesięcy od uprawomocnienia się orzeczenia uwzględniającego roszczenie, które podlegało zabezpieczeniu, albo od uprawomocnienia się postanowienia o odrzuceniu apelacji lub innego środka zaskarżenia wniesionego przez obowiązanego od orzeczenia uwzględniającego roszczenie, które podlegało zabezpieczeniu, chyba że uprawniony wniósł o dokonanie czynności egzekucyjnych. Nie powinno zatem budzić wątpliwości, że w wypadku hipoteki wpisanej na podstawie postanowienia o zabezpieczeniu, wniosek o zmianę podstawy wpisu (z powołaniem prawomocnego rozstrzygnięcia uwzględniającego zgłoszoną pretensję) powinien zostać złożony przed upływem dwumiesięcznego terminu wynikającego z powołanego przepisu. Istotny będzie przy tym właśnie moment złożenia wniosku, a nie chwila jego rozpoznania, skoro rozstrzygając o wniosku dotyczącym wpisu w księdze wieczystej, sąd związany jest stanem rzeczy istniejącym w chwili złożenia wniosku i kolejnością jego wpływu10.

Strona 3 z 612345...Ostatnia »