• Varia
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 2(12)/2013, dodano 9 sierpnia 2013.

Iustitia atque omnia

dr Jan Turek
(inne teksty tego autora)

W społeczeństwie pluralistycznym wielość systemów etycznych prowadzi do wielości ocen tego samego zdarzenia czy działania z punktu widzenia ich sprawiedliwości. Stąd istniejący w świecie podział na bogatych i biednych, rządzących i rządzonych, może wywołać wrażenie, że u podstaw funkcjonowania świata leży idea przeciwna sprawiedliwość – niesprawiedliwość; wrażenie to zależy zaś od dokonującego oceny. Jakie jest więc obiektywne kryterium sprawiedliwości? Odpowiedzi szukają filozofowie po dzień dzisiejszy. Niniejszy artykuł przedstawia rozważania dotyczące definiowania i realizacji idei sprawiedliwości jako elementu „wymiaru sprawiedliwości” i w działalności sądów.

Wprowadzenie

Sprawiedliwość jako koncepcja filozoficzna oznacza równe, uczciwe i moralne traktowanie wszystkich ludzi we wszystkich relacjach; szczególnie społecznych, rodzinnych, osobistych. Cechą uczynku sprawiedliwego jest przykładanie do siebie i do innych tej samej miary moralnej; dotyczy to zwłaszcza sytuacji, w których pojawiają się konflikty interesów. Przy ocenie, czy w danym przypadku sprawiedliwość została zachowana, decyduje przyjęty w danej społeczności system etyczny1.

W piśmiennictwie próbę zdefiniowania sprawiedliwości podejmuje m.in. R. Kleszcz2, charakteryzuje on to pojęcie poprzez klasyfikację podmiotów, do których ono się odnosi. W ten sposób otrzymujemy sprawiedliwość odnoszącą się do czynów3, sprawiedliwość związaną z samym człowiekiem oraz sprawiedliwość odnoszącą się do sposobu dystrybucji dóbr, o jakiej pisał Arystoteles4.

Arystoteles jako pierwszy podjął próbę ujęcia sprawiedliwości w kategoriach czysto proceduralnych; w „Etyce nikomachejskiej” pojęcie to związane jest ze strukturą dystrybucji dóbr. Autor odróżnił sprawiedliwość rozdzielczą (tzw. dystrybutywną) oraz sprawiedliwość wyrównawczą (tzw. komutatywną). Sprawiedliwość dystrybutywna „odnosi się do rozdzielania zaszczytów lub pieniędzy, lub innych rzeczy, które mogą być przedmiotem rozdziału pomiędzy uczestników wspólnoty państwowej”5. Sprawiedliwość wyrównawcza wymaga, aby zakup towaru odbywał się za cenę nie niższą niż koszty wytworzenia. „Sprawiedliwość w rodzących zobowiązania stosunkach między ludźmi jest pewnego rodzaju równością, a [odpowiednia] niesprawiedliwość – pewnego rodzaju nierównością (…)”. „Tak tedy sprawiedliwość wyrównująca byłaby środkiem między zyskiem a stratą”6. Ten rodzaj sprawiedliwości ma funkcję „wyrównującą w rodzących zobowiązania stosunkach między ludźmi”7.

Czym więc jest sprawiedliwość? Stałą dyspozycją woli, aby każdemu oddać to, do czego ma prawo. Sprawiedliwość, o której mówi Arystoteles, jest sprawiedliwością określoną przez ustawy, które zalecają każdemu takie postępowanie, jakiego wymaga dobro państwa8. Cnoty osiągane przez poszczególnych jego obywateli przyczyniają się do dobra ogólnego, któremu sprawiedliwość podporządkowuje wszystkich obywateli. Stąd wszystkie cnoty związane są ze sprawiedliwością9, a sprawiedliwość staje się jakby cnotą ogólną, zawierającą w sobie wszystkie inne: sprawiedliwością ponad wszystko.

Strona 1 z 612345...Ostatnia »