• Temat numeru
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 3(41)/2020, dodano 18 stycznia 2021.

Forum Konsumenckie przy Rzeczniku Praw Obywatelskich

V. Praktyczne możliwości wykorzystania orzeczenia przez sądy krajowe

Orzeczenia w sprawach Profi Credit i PKO Bank Polski mają bezpośrednie znaczenie dla polskiej praktyki postępowania nakazowego w sprawach konsumenckich. Dotyczy to zwłaszcza możliwości działania sądu z urzędu, gdy chodzi o kontrolę abuzywności postanowień umowy konsumenckiej, stanowiącej podstawę roszczenia dochodzonego przez przedsiębiorcę w postępowaniu nakazowym.

1. Ogólny zakres obowiązku polskich sądów

W orzeczeniach Profi Credit i PKO Bank Polski TSUE stwierdził wadliwość polskiego modelu postępowania nakazowego, wynikającą z niezapewnienia możliwości przeprowadzenia skutecznej kontroli potencjalnie nieuczciwego charakteru postanowień danej umowy. W pierwszej fazie postępowania (do momentu wniesienia zarzutów w ramach sprzeciwu) możliwość kontroli postanowienia pojawia się bowiem jedynie wówczas, gdy przedsiębiorca przedstawi sądowi umowę konsumencką wraz z pozwem. Zainicjowanie drugiej fazy postępowania (tj. wniesienia zarzutów w ramach sprzeciwu) obwarowane jest wyjątkowo restrykcyjnymi wymogami, które nie zapewniają konsumentom prostego i skutecznego dostępu do zaskarżenia nakazów zapłaty. Oznacza to, że przestrzeganie praw przyznanych konsumentom przez dyrektywę 93/13 nie może być zagwarantowane (pkt 62 Profi Credit).

Podstawową konsekwencją tych orzeczeń TSUE jest obowiązek wszystkich organów państwa, w tym przede wszystkim sądów krajowych, by zapewnić zgodność przepisów polskiego postępowania cywilnego z unijnymi standardami kontroli (dyrektywą 93/13, dyrektywą 2008/48 i art. 47 KPP UE). Zadaniem sądu krajowego jest więc usunięcie wad wskazanych przez Trybunał w taki sposób, by wyeliminować bariery przeciwdziałające przestrzeganiu praw, które konsument opiera na tej dyrektywie.

2. Kwestie szczegółowe

Z perspektywy szczegółowych problemów, jakie pociągnęły za sobą oba orzeczenia, należy wyróżnić dwie grupy sytuacji: postępowania nakazowe wszczęte po wydaniu orzeczeń przez TSUE i po tym czasie zakończone.

a. Postępowanie nakazowe wszczęte po wydaniu orzeczeń przez TSUE

W odniesieniu do postępowań nakazowych, które zostały rozpoczęte po wydaniu orzeczeń przez TSUE, sąd krajowy ma obowiązek zagwarantować skuteczność praw przyznanych konsumentom przez dyrektywę 93/13. Polski sąd korzysta w takim przypadku z szerokiego zakresu swobody, wyznaczanego przez zasadę autonomii proceduralnej polskiego prawa. Oznacza to, że sąd ma obowiązek zapewnić standard ochrony konsumenta wskazany w orzeczeniach Profi Credit i PKO Bank Polski, zarazem jednak powinien sam zdecydować o wyborze instrumentów, które pozwolą na osiągnięcie tego rezultatu.

Podstawowym przedmiotem rozważań Trybunału była druga faza postępowania. Trybunał wskazał w jaki sposób powinna być tu ukształtowana procedura, aby zagwarantować konsumentom prawo do skutecznego środka prawnego. Konsument powinien mieć możliwość wytoczenia powództwa lub wniesienia zarzutów w racjonalnych warunkach proceduralnych, tak by korzystanie z przyznanych mu praw nie było obwarowane warunkami, w szczególności terminem lub kosztami, które ograniczałyby korzystanie z praw gwarantowanych w dyrektywie 93/13 (pkt 63 Profi Credit, podobnie wyrok z 21.4.2016 r., Radlinger i Radlingerová, C-377/14, pkt 46 i przytoczone tam orzecznictwo).

W sprawie Profi Credit Trybunał wskazał na nieskuteczność ochrony wynikającą z występowania kilku różnych wymogów proceduralnych jednocześnie (krótki termin, konieczność złożenia szczegółowych wniosków oraz wysokie koszty). W odniesieniu do kształtowania samych terminów z orzecznictwa TSUE wynika, że nie istnieje bezwzględna skala, pozwalająca na stwierdzenie, jakie terminy są rozsądne, a jakie nie7.

Na przykład za rozsądny termin Trybunał uznał dwa miesiące na zakwestionowanie wyroku sądu polubownego od momentu powiadomienia o wydaniu wyroku (C-40/08 Asturcom Telecomunicaciones, pkt 44–46), natomiast 20 dni na wniesienie sprzeciwu od nakazu zapłaty uznał za termin bardzo krótki, biorąc pod uwagę fakt, że sprzeciw mógł być wniesiony wyłącznie za pośrednictwem adwokata oraz wymagał poniesienia przez konsumenta wysokich opłat sądowych (C-618/10 Banco Español de Crédito, w szczególności pkt 52–54). W wyroku w sprawie C-8/14 BBVA Trybunał orzekł natomiast, że czterotygodniowy termin na wniesienie nowego powództwa przeciwegzekucyjnego wobec toczącego się postępowania (wprowadzonego w prawie hiszpańskim w związku z orzeczeniem w sprawie C-415/11 Aziz) jest zasadniczo rozsądny i proporcjonalny (pkt 30 i 31). Zarazem jednak Trybunał uznał, że w związku z tym, że konsumenci zostali powiadomieni o tym prawie jedynie na łamach hiszpańskiego dziennika ustaw, a nie osobiście przez odpowiedni sąd (pkt 33–42), istniało znaczne ryzyko, że termin upłynie bez możliwości powołania się przez zainteresowanych konsumentów na ich prawa, co z kolei uznał za naruszenie zasady skuteczności, a zatem również dyrektywy 93/13 (pkt 40 i 41).

Strona 15 z 28« Pierwsza...10...1314151617...20...Ostatnia »