O pryncypiach

pobierz pdf

Drogie Iustitianki, drodzy Iustitianie!

Polski wymiar sprawiedliwości stoi przed ogromnymi wyzwaniami. Ponad rok po rozpoczęciu aktualnej kadencji parlamentu problemy organizacyjne nie zostały rozwiązane. Co więcej, upływ kolejnego roku sprawia, że sytuacja raczej się pogarsza niż stabilizuje.

Społeczeństwo dostrzega problem neo-KRS, neo-sędziów, obawia się wydawania przez tych ostatnich orzeczeń, które mogą być uchylone po kilku latach trwania procesu. To właśnie długotrwałość postępowań sądowych jest tym, co w największym stopniu decyduje o negatywnych ocenach wymiaru sprawiedliwości. Nic też dziwnego, że opinia dotycząca zmian w polskich sądach nie jest dobra, a raczej zła niż dobra1.

„Iustitia” wraz z ekspertami opracowała trzy podstawowe projekty ustaw, które na polu legislacyjnym miały odbudować zrujnowany dom polskiego sądownictwa. Po raz pierwszy w historii polscy sędziowie oddolnie wzięli odpowiedzialność także za poziom legislacyjny. To odpowiedzialność za państwo i zobowiązanie wobec obywatelek i obywateli, gdy inne władze państwowe nie działają. Na podstawie jednego z tych projektów rząd przygotował projekt ustawy o KRS (prezydent projekt skierował do TK, podobnie jak inny projekt społeczny o TK).

Kilka miesięcy temu Komisja Kodyfikacyjna Ustroju Sądownictwa i Prokuratury przygotowała dwa projekty o przywracaniu prawa do sądu2. W dużej mierze bazują one na założeniach opracowanych przez ekspertów współpracujących z SSP „Iustitia”. To wyzwanie, na poziomie legislacyjnym i organizacyjnym, o ogromnej skali. Dotyczy ponad 3200 sędziów na niecałe 10 000. To problem ich statusu, orzeczeń przez nich wydawanych, ponownych konkursów we wszystkich rodzajach sądów, wprowadzenie samorządu sędziowskiego, likwidacja dwóch neo-Izb w SN, nowe postępowanie dyscyplinarne, likwidacja skargi nadzwyczajnej oraz zarządzanie Sądem Najwyższym w okresie przejściowym. Komisję Kodyfikacyjną stać było na opracowanie w stosunkowo krótkim czasie dwóch projektów (każdy po ok. 80 stron), bo praca koncepcyjna została wykonana przez „Iustitię” wcześniej. Gdybyśmy tego nie zrobili, to teraz bylibyśmy na etapie zalążków pierwszych przepisów. Nie zapominajmy o tym.

Dwa miesiące temu projekty zostały oficjalnie przekazane Ministrowi Sprawiedliwości. Od tego momentu odbyły się różne seminaria, panele, konferencje. W zasadzie wszyscy (czasami z pewnymi uwagami) popierają wersję ustawowego uregulowania statusu neo-sędziów. Jest ona szybsza i opiera się na założeniu implementacji przez ustawodawcę orzeczeń sądów polskich i europejskich, które wielokrotnie wypowiadały się w tej sprawie. Czas ma tutaj podstawowe znaczenie. Wiedzą o tym wszyscy pracujący w sądach, wie ETPCz, wie Komisja Wenecka i wiedzą obywatele. Z tym większą niecierpliwością czekamy na przekazanie projektu przez MS do dalszych prac rządowych. Jeśli – jak zapewnia Minister – projekt ma być podpisany przez nowo wybranego prezydenta w pierwszych dniach jego urzędowania (sierpień br.), to czasu jest coraz mniej. Zostały zaledwie 4 miesiące na cały proces legislacyjny. Nie wyobrażam sobie, podobnie jak Iustitianie3, by ten proces, w tak fundamentalnej sprawie miał odbywać się pobieżnie, by projekt był procedowany jako poselski, co byłoby trudne do pogodzenia z Konstytucją i sprzeczne z zasadami postępowania co do projektów komisji kodyfikacyjnych. Tak więc, już najwyższy czas! Dopiero po zamknięciu tego tematu KKUSiP przystąpi do dalszych prac nad ogromnym projektem dotyczącym prawa o ustroju sądów powszechnych. Taka jest logiczna kolejność i możliwość działań.

Przygotowany projekt zapewni fundamenty, na których można budować nowy gmach. Materiały do tej budowli powinny być już dawno zamówione, a front prac zorganizowany. Jednym z najważniejszych i najbardziej oczekiwanych frontów jest informatyzacja wymiaru sprawiedliwości. Te działania można podejmować niezależnie od omawianych tutaj wielkich projektów. Wszyscy na nie czekamy one muszą się pojawić już teraz. Takie są wymagania co do nowych technologii. One muszą być na już, bo inaczej będą za stare. To jest standard. Tu nie może być tylko harmonogramów na 5 czy 10 lat. Także w tym przypadku czas gra olbrzymią rolę.

„Iustita” przygotowała 20 postulatów, tych najważniejszych, które są konieczne. Ich realizacja poprawi sprawność funkcjonowania sądów, a więc to, co decyduje o zaufaniu ludzi do sądów, a tym samym do Państwa. I to jest wyzwanie, któremu musimy sprostać. W tych działaniach, przemyślanych, mądrych, zmieniających na serio polskie sądy, zawsze będziemy współpracowali i każdy będzie mógł na nas liczyć. Bo to chodzi nie o deklarowanie zmian, ale realne ich dokonywanie. Projekty ustaw są najlepszym dowodem na to, że potrafimy.

Sędziowie wraz z innymi ekspertami mogą takie projekty przegotowywać i to zrobili w Społecznej Komisji Kodyfikacyjnej, w grupach eksperckich i tych powołanych na mocy rozporządzenia. Nie jesteśmy jednak władzą polityczną i nie możemy ich uchwalać.

O najwyższe standardy przez kilkadziesiąt lat służby sędziowskiej walczył wspaniały człowiek, znakomity sędzia, procesualista, ustrojowiec, członek pierwszej KRS, dwukrotnie powołany do Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego, członek Rady Programowej naszego Kwartalnika – Jacek Gudowski. W dniu 20.3.2026 r. odebrał doktorat honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wygłosił niezwykle ważny i przejmujący wykład, który każdemu polecam.

Panie Sędzio!

Dziękujemy za wszystko co Pan już zrobił i co Pan jeszcze zrobi.

Ad multos annos Panie Sędzio!!!

Prof. UŚ dr hab. Krystian Markiewicz
Prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”

1 Badanie SSP „Iustitia” zrealizowane na panelu „Ariadna” przeprowadzane od 14.3. do 17.3.2025 r.

2 Zob. https://www.gov.pl/web/sprawiedliwosc/projekty-aktow-prawnych-ustroju-sadownictwa-i-prokuratury.

3 Zob. uchwała członków SSP „Iustitia” zebranych na posiedzeniu otwartym Zarządu Stowarzyszenia w dniu 8.3.2025 r.; tekst uchwały dostępny w dziale Wydarzenia.

Opublikowano IUSTITIA 3-4(54)/2024, Na dobry początek | Skomentuj

Edytorial

pobierz pdf

Drogie Czytelniczki, Drodzy Czytelnicy,

niniejszym numerem (łączonym) zamykamy 2024 r.

Żyjemy w nowej rzeczywistości, zarówno krajowej, jak i międzynarodowej. Trwa wojna Rosji z Ukrainą. W USA do władzy wrócił Donald Trump. Mamy wiele powodów do niepokoju.

Margaret Sattertwaite, Specjalny Sprawozdawca ONZ ds. niezależności sędziów i prawników, swój ostatni raport zatytułowała „Ochrona niezależności systemów sądowniczych w obliczu współczesnych wyzwań dla demokracji”. Ostrzega w nim przed rosnącym trendem rządów podważających demokrację poprzez atakowanie praworządności i niezależności systemów sądowniczych. Przedstawia typologię technik, których rządy autokratyczne używają do podważania niezależności systemów wymiaru sprawiedliwości. Obejmują one:

  1. przejmowanie lub ograniczanie systemów i instytucji wymiaru sprawiedliwości;
  2. nadużywanie tych systemów w celu wpływania na podmioty wymiaru sprawiedliwości lub kontrolowania ich;
  3. przeprowadzanie bezpośrednich ataków i ingerencji przeciwko sędziom, prokuratorom, prawnikom i pracownikom wymiaru sprawiedliwości.

 

Rok 2024 był „mega rokiem wyborczym”, podczas którego ludzie w ponad 60 krajach, obejmujących prawie połowę światowej populacji, mogli głosować. Do głosu w wielu krajach dochodzą populiści, dla których niezależne sądy i niezawiśli sędziowie są „problemem”. Dotyczy to niestety także krajów, które uznajemy za stabilne demokracje, jak USA czy Włochy.

W tym numerze przedstawimy Czytelnikom sytuację sądownictwa w wybranych państwach z całego świata. Dzięki naszym zagranicznym kontaktom (w tym miejscu wielkie podziękowania dla Szefa zespołu międzynarodowego Tomasza Posłusznego) udało nam się zebrać bardzo ciekawe relacje z pierwszej ręki.

Z drugiej strony, cieszy to, że coś się zmienia (oby na lepsze) w krajach, które od lat mają problemy z praworządnością.

Przebudzili się węgierscy sędziowie. Bardzo mocno trzymamy za nich kciuki.

Mamy jeszcze jeden powód do radości. Jest nim przyznanie tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego Sędziemu Sądu Najwyższego (w stanie spoczynku) Jackowi Gudowskiemu. Nasza radość jest tym większa, że Pan Sędzia jest członkiem Rady Programowej Kwartalnika Iustitia. Jest on jednym z tych Autorytetów, których bardzo potrzebujemy.

Korzystając z okazji, serdecznie gratuluję Panie Sędzio!

Polecam uwadze naszych Czytelników także tekst stałego współpracownika zespołu ds. prawa cywilnego Łukasza Małeckiego-Tepichta dotyczący rozpraw zdalnych. To element cyfryzacji sądownictwa, które jest jednym z największych wyzwań w naszym kraju. Dlatego warto sięgnąć po tekst, którego celem jest identyfikacja czynników, które ograniczają, utrudniają lub uniemożliwiają realizację rozprawy sądowej w trybie zdalnym.

Dziękuję, że sięgacie po nasz Kwartalnik.

Tomasz Zawiślak
Zastępca Redaktora Naczelnego

Opublikowano Edytorial, IUSTITIA 3-4(54)/2024 | Skomentuj

Konferencja „Kierunki reform sądownictwa w społecznych projektach ustaw Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA”, Senat RP, 25.4.2024 r.

pobierz pdf

Otwarcie konferencji

Wystąpienie dr hab. Krystiana Markiewicza, Przewodniczącego Komisji Kodyfikacyjnej Ustroju Sądów i Prokuratury, Prezesa Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”, prof. Uniwersytetu Śląskiego

Szanowny Panie Marszałku!

Szanowny Panie Ministrze!

Szanowny Panie Prezesie Europejskiego Stowarzyszenia Sędziów!

Drogie Koleżanki i Drodzy Koledzy!

Temat Konferencji dotyczy, w skrócie rzecz ujmując, przywracania praworządności. Jest rzeczą dla mnie bardzo istotną, że spotykamy się w tym miejscu, w polskim Parlamencie, ponieważ jest to miejsce, w którym do tej pory mogliśmy jedynie krytykować pewne rzeczy, na ogół bezskutecznie, ewentualnie krzyczeć pod murami Sejmu czy Senatu, kiedy działo się coś złego. Teraz jest inaczej. I z tego powodu bardzo się cieszę.

Jesteśmy tutaj w takim gronie, gdzie spotykają się trzy konstytucyjne władze: ustawodawcza, wykonawcza i sądownicza, i – co bardzo ważne – są też przedstawiciele Europy. Tak ma wyglądać współdziałanie władz konstytucyjnych, o których mowa w preambule Konstytucji. Tak ma wyglądać współdziałanie władz po to, aby Polska była rzeczywiście mocnym, silnym państwem Unii Europejskiej. Cieszę się bardzo, że na tej konferencji i podczas naszej wspólnej drogi od wielu, wielu lat nie jesteśmy sami tylko w tym gronie – gronie władz. Są z nami przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego, przedstawiciele innych zawodów: prokuratorzy, adwokaci, radcowie prawni, jest świat akademicki, są nasze wydawnictwa, są przedstawiciele Społecznej Komisji Kodyfikacyjnej, są też legislatorzy. Wasza pomoc przez te lata była i cały czas jest nieoceniona.

Proszę Państwa!

Wszyscy wiemy, co wydarzyło się 15 października ubiegłego roku. Data wyborów w Polsce to przywrócenie nadziei na odbudowę praworządności. Jednak takie rzeczy jak przywracanie praworządności nie dzieją się z dnia na dzień i my to wiedzieliśmy jako Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia”. Rozpoczęliśmy pracę nad przygotowaniem projektów aktów prawnych dobrych kilka lat temu. Od niecałych 2 lat prace nabrały dużego tempa. Na początku te prace toczyły się we współpracy ze Społeczną Komisją Kodyfikacyjną, która została stworzona po Pierwszym Kongresie Prawników Polskich – kongresie, który był reakcją na to zło, które się dzieje w Polsce. Tymi pracami społecznej komisji kodyfikacyjnej kierowali pan przewodniczący profesor Wojciech Popiołek i pan profesor Andrzej Jakubecki, który tutaj jest razem z nami. Bardzo dziękuję wszystkim osobom ze Społecznej Komisji Kodyfikacyjnej. Bardzo dziękuję też wszystkim tym, którzy instytucjonalnie tworzyli tę Komisję przez tyle lat. Poza „Iustitią”, była to adwokatura i radcowie prawni. Jest z nami prezes Krajowej Izby Radców Prawnych Pan mecenas Włodzimierz Chruścik, któremu bardzo dziękuję nie tylko za te lata współpracy, ale szczególnie za ten ostatni okres kilku, kilkunastu miesięcy, kiedy ta pomoc najlepszych legislatorów, którzy tutaj są na tej Sali, była po prostu nieoceniona.

Przygotowaliśmy pakiet kilku ustaw. To są ustawy dotyczące sądownictwa: Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa. W ramach tego pakietu jest ustawa o Sądzie Najwyższym, ustawa o Prokuraturze. Są z nami przedstawiciele Lex Super Omnia najdzielniejszego stowarzyszenia prawniczego w Polsce, którzy przygotowali swój projekt ustawy o Prokuraturze.

W ramach pakietu jest także projekt ustawy o Sądzie Najwyższym i ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, która obecnie jest procedowana w Sejmie. Można powiedzieć, że część ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa jest dzisiaj procedowana w Senacie. Cieszę się bardzo, że jest taka możliwość i okazja że się spotykamy, że wróciła normalność oraz że wszyscy tu jesteśmy: jest pan Minister Sprawiedliwości profesor Adam Bodnar, jest Pan Marszałek Maciej Żywno, na których pomoc można liczyć nie tylko – jak rozumiem – w rozpoczęciu dyskusji, bo ona już się rozpoczęła, ale w tym żeby rzeczywiście dążyć do zdefiniowania tego, co jest standardem europejskim, co będzie najlepsze dla Polski i żebyśmy mogli to sprawnie procedować w polskim parlamencie. Raz jeszcze bardzo dziękuję za przybycie Państwa i bardzo proszę, jeżeli mogę, współgospodarza tej konferencji Pana Marszałka o zabranie głosu. Bardzo proszę.

Opublikowano IUSTITIA 1-2(53)/2024, Temat numeru | Skomentuj

Formularze uzasadnień wyroków w sprawach karnych – pożądany model uzasadnienia wyroku, czy jego karykatura?
Analiza doświadczeń praktycznych i ankieta środowiskowa z postulatami de lege ferenda

pobierz pdf
Minęło już niemal 5 lat, odkąd ustawą z 19.7.2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2019 r. poz. 1694) zobligowano sędziów orzekających w sprawach karnych do sporządzania uzasadnień wyroków na formularzach, których wzór określono w wydanym na jej podstawie Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z 28.11.2019 r. w sprawie wzorów formularzy uzasadnień wyroków oraz sposobu ich wypełniania. Motywem wprowadzenia nowego w istocie modelu uzasadnienia wyroku karnego było – jak wynika z deklaracji autorów projektu – dążenie do jego uproszczenia, skrócenia, uczynienia bardziej zwięzłym, przejrzystym. W konsekwencji wprowadzonych zmian legislacyjnych sporządzanie uzasadnień miało stać się mniej praco- i czasochłonne. Założenia takie oczywiście same w sobie są godne uznania. Przyznam (nie bez nutki ironii), że dla mnie było wręcz wzruszające, że ktoś pomyślał o tym, żeby sędziowie mieli mniej pracy. Szkopuł w tym, jaki sposób obrano dla realizacji tego celu i czy faktycznie udało się go osiągnąć. Kilka lat obowiązywania art. 99a § 1 KPK to czas wystarczający, aby zebrać doświadczenia praktyczne i odpowiedzieć na to pytanie.

Wprowadzenie nowych wzorów

Wprowadzenie zmian legislacyjnych zazwyczaj poprzedza proces konsultacji. Tak było i w tym przypadku. Ich wynik nie zburzył samozadowolenia autorów zmian, mimo druzgocącej wręcz krytyki, jaką sformułowano m.in. w stanowisku SN. Jak wynikało z tego tekstu:

,,Przyjęty wzór formularzy uzasadnień wyroków…. nie może stanowić rzetelnej wiedzy o przebiegu procesu wyrokowania, w szczególności… argumentach i wnioskowaniach, które doprowadziły sąd do zapadłego rozstrzygnięcia. Wzory mają charakter hermetyczny, nakazujący pogrupowanie określonych dowodów w ramach poszczególnych sekcji, czy to w zakresie ustaleń faktycznych, czy to w kwestii oceny dowodów… (formularze)… zawężają zakres realizacji normy prawnej wysłowionej w art. 424 § 1 i 2 KPK, ponieważ ograniczają sąd w realizacji obowiązku wyjaśnienia przyczyn, z powodu których wydał orzeczenie lub jego istotną część, a na dalszym etapie utrudniają merytoryczną kontrolę wyroku… Poszczególne części wzorów formularzy uzasadnień wyroków… nie są dostatecznie precyzyjne. W konsekwencji mogą doprowadzić do pobieżnej oceny materiału dowodowego oraz naruszać funkcje jakie pełni uzasadnienie wyroku sądu karnego”1.

Mimo tak jednoznacznie negatywnego stanowiska, uwagi te zignorowano i zmiany wprowadzono, w istocie przymuszając sędziów do zmiany wieloletniej praktyki i odejścia od tradycji, zobowiązując do materializowania swoich myśli w formie z góry narzuconych tabel i rubryk, w rygorze hermetycznych schematów.

Oczywiście można poniekąd zrozumieć motywy ustawodawcy. Była to reakcja na nadmiernie rozbudowane, obszerne i szczegółowe uzasadnienia, jakie występowały niejednokrotnie w praktyce sądowej.

Pamiętam, że w okresie mojej asesury panował trend, aby pisać ,,dużo i ładnie”, co było dobrze widziane. Przypomina mi się wszak wygłoszona kiedyś w sytuacji towarzyskiej uwaga jednego z naszych mentorów, sędziego odwoławczego z dużym stażem. Ów doświadczony sędzia powiedział do jednego z kolegów: ,,Panie kolego, mam prośbę, niech Pan pisze o połowę krótsze uzasadnienia…, a prawdę powiedziawszy to powinny być o 2/3 krótsze!”.

Dłużyzny, rozwlekłość, niepotrzebne przepisywanie treści zeznań świadków, tendencja do pisania oczywistości, tautologie, zbędne popisywanie się erudycją prawniczą… Niewątpliwie praktyki takie nie służyły dobru wymiaru sprawiedliwości, a argumenty za uproszczeniem i skracaniem uzasadnień miały swoją uzasadnioną rację.

Niemniej należy zadać sobie pytanie, czy lekarstwo na dłużyzny, jakim miały okazać się formularze w ramach swoich ,,skutków ubocznych” nie zabiło przypadkiem ,,­pacjenta”.

Opublikowano IUSTITIA 1-2(53)/2024, Prawo karne | Skomentuj

Nowy model urzędu sędziego. Uwagi na tle projektów ustaw przedstawionych przez SSP Iustitia

pobierz pdf
Doświadczenia ostatnich lat pokazały, że konieczne są zmiany w ustawach określających ustrój sądów w Polsce, które wzmocnią zapisane w Konstytucji gwarancje niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Należy zmienić zasady wyboru sędziów, aby mogli nimi zostać najlepsi kandydaci wykonujący inne zawody prawnicze, a nie tylko absolwenci szkoły kształcącej przyszłych sędziów i osoby wcześniej zatrudnione w sądach. Po powołaniu sędzia nie powinien zabiegać o awans ani o stanowisko w sądzie. Za organizację sądów powinna odpowiadać Krajowa Rada Sądownictwa, a za zarządzanie poszczególnymi sądami wybierany przez sędziów prezes sądu oraz organy samorządu sędziowskiego.

Wprowadzenie

Zasady niezależności sądów (art. 173 Konstytucji RP) i niezawisłości sędziowskiej (art. 178 ust. 1 Konstytucji RP) oraz zawarte w Konstytucji gwarancje realizacji tych zasad: powoływanie sędziów na czas nieoznaczony (art. 179), nieusuwalność i nieprzenoszalność sędziów (art. 180), zapewnienie sędziom odpowiednich warunków pracy (art. 178 ust. 2), pozycja ustrojowa Krajowej Rady Sądownictwa (art. 179 i 186), nie mają służyć ochronie interesów sędziów, lecz realizacji prawa do sądu opartego na art. 45 Konstytucji RP, czyli przysługującego każdemu prawa do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd1. Co za tym idzie konstytucyjne prawo do sądu obejmuje prawo do odpowiedniego ukształtowania przez ustawodawcę ustroju i pozycji organów rozpoznających sprawy2, a elementy składające się na ten ustrój, czyli tryb powoływania sędziów, struktura sądów, organizacja wewnętrzna sądów danej kategorii, relacje instancyjne między nimi oraz w zakresie nadzoru judykacyjnego między sądami powszechnymi a Sądem Najwyższym3, powinny być określone w ustawie ustrojowej w taki sposób, by zapewnić każdej osobie skuteczną sądową ochronę jej praw.

Doświadczenia trwającego od 2015 r. kryzysu konstytucyjnego pokazały, że zagrożenia prawa do sądu niezależnego, bezstronnego i niezawisłego wynikają nie tyle z braku dostatecznych gwarancji konstytucyjnych, ale z niewłaściwych rozwiązań przyjętych w ustawach ustrojowych, obowiązujących także przed tym okresem. Dotyczy to w szczególności uregulowań w zakresie sposobu wyboru sędziów i ich awansowania, sprawowania przez sędziów funkcji w systemie hierarchicznego podporządkowania oraz nadzoru administracyjnego nad sądami. Oparty na tych regulacjach model sprawowania władzy publicznej przez sędziów został trafnie określony przez P. Tuleję jako urzędniczy, gdyż „niewiele różni się od sposobu sprawowania tej władzy przez urzędników administracji rządowej”4. Nie sposób nie zauważyć, że to właśnie ten „urzędniczy” model ustrojowej pozycji sędziego przyczynił się do wzięcia przez sędziów aktywnego udziału w podjętej przez władze ustawodawczą i wykonawczą próbie podporządkowania władzy sądowniczej w drodze powołania KRS w składzie całkowicie uzależnionym od władzy politycznej i następnie powoływania i awansowania sędziów na wniosek tego upolitycznionego organu. To konkretni sędziowie, powołani w niebudzącej zastrzeżeń konstytucyjnych procedurze obowiązującej przed 2017 r., skuszeni perspektywą awansu lub sprawowania funkcji, zostali członkami KRS jako przedstawiciele partii politycznych (klubów parlamentarnych), udzielali poparcia wskazywanym przez partie polityczne kandydatom do KRS, wreszcie licznie brali udział w procedurze awansowej przed tym organem. Stopień zaangażowania niektórych sędziów w działania naruszające niezawisłość sędziowską i niezależność sądów wskazuje przy tym na takie ich deficyty czy to intelektualne, czy moralne, które powinny być ujawnione już na etapie prawidłowo prowadzonej selekcji do zawodu sędziego.

Dlatego konieczne jest, by w nowych ustawach ustrojowych przyjęte zostały rozwiązania, które będą przyczyniać się do umacniania, a nie osłabiania konstytucyjnych gwarancji niezawisłości sędziów i niezależności sądów, co wymaga wprowadzenia nowych zasad wyboru sędziów oraz odejścia od obecnego „urzędniczego” modelu sprawowania władzy sądowniczej. Projekty ustaw przygotowane przez SSP Iustitia5 niewątpliwie zmierzają w tym kierunku zawierając propozycje zmian w sposobie dojścia do urzędu sędziego, stworzenia jednolitego stanowiska sędziego i odejścia od nadzoru administracyjnego nad sądami sprawowanego przez MS. Jednak tylko zupełnie nowy model wyboru sędziów, całkowita rezygnacja z procedury awansowej sędziów i hierarchicznej podległości organów sądów oraz wyeliminowanie nadzoru nad sądami innego niż sprawowany przez SN nadzór w zakresie orzekania (art. 183 ust. 1 Konstytucji RP)6, pozwoli na usunięcie zagrożeń dla niezawisłości sędziowskiej i niezależności sądów istniejących wewnątrz systemu wymiaru sprawiedliwości. Jednocześnie nowe rozwiązania w zakresie organizacji sądów i zapewnienia sędziom odpowiednich warunków pracy oraz wprowadzenie nowych form nadzoru SN, powinny zapewnić faktyczną realizację prawa do sprawnego i sprawiedliwego rozpatrywania spraw.

Opublikowano IUSTITIA 1-2(53)/2024, Prawo ustrojowe | Skomentuj

Opinia o zgodności z Konstytucją projektów ustaw: Prawo o ustroju sądów powszechnych, Krajowej Radzie Sądownictwa oraz o uregulowaniu skutków uchwał KRS przygotowanych przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA (15.1.2024 r.)

pobierz pdf
1. Założenia

Sporządzona opinia dotyczy zgodności z Konstytucją wskazanych wyżej projektów ustaw. Zgodność tę określają dwa aspekty Konstytucji – aspekt negatywny, na który składają się zakazy adresowane do prawodawcy, oraz aspekt pozytywny, określający obowiązki ustawodawcy polegające na konkretyzacji postanowień Konstytucji. Oba aspekty wyznaczają zakres swobody ustawodawcy. Przedmiotem opinii są w szczególności: konstytucyjny status sędziów, ustrojowa pozycja sądów, ustrojowa pozycja KRS, konstytucyjne standardy procedur dotyczących powoływania sędziów i oceny ich statusu. Opinia nie dotyczy oceny efektywności instytucji prawa sądowego zaproponowanych w projektach ustaw.

Podstawą formułowanych ocen są standardy konstytucyjne ukształtowane w polskim prawoznawstwie. W odniesieniu do Trybunału Konstytucyjnego chodzi o standardy ukształtowane do 2017 r. W myśl tych standardów konstytucyjne zasady funkcjonowania sądów z rozdziału ósmego Konstytucji są instrumentalne względem sformułowanego w art. 45 ust. 1 prawa do sądu.

Jako punkt wyjścia dla oceny konstytucyjności proponowanych rozwiązań przyjmujemy założenia, w myśl których:

1) głębokość i zakres naruszeń konstytucyjnych zasad władzy sądowniczej ma charakter systemowy;

2) od 2017 r. spór o konstytucyjne standardy władzy sądowniczej przeniósł się na płaszczyznę międzynarodową i standardy te są kształtowane w orzecznictwie ETPC i TSUE;

3) obowiązek ich realizacji wynika z art. 9 Konstytucji RP;

4) projektowane ustawy powinny nie tylko przywrócić stan przestrzegania zasad konstytucyjnych, sanować skutki ich naruszania, ale również zagwarantować realizację nowych standardów konstytucyjnych.

Kryzys konstytucyjny uwidocznił konieczność zmiany paradygmatu konstytucyjnej roli sądów, które powinny odgrywać kluczową rolę w ochronie wolności i praw człowieka. Ocena proponowanych rozwiązań bierze pod uwagę konieczność zmiany tego paradygmatu. Za mieszczące się w ramach Konstytucji oraz stanowiące konkretyzację jej zasad uznajemy główne cele, które leżą u podstaw przedstawionych projektów: wykonanie wyroków sądów międzynarodowych stwierdzających naruszenie prawa do sądu, przywrócenie gwarancji tego prawa wynikających z art. 45 Konstytucji, powierzenie KRS nowej roli w gwarantowaniu prawa do sądu, konkretyzację ustawowych podstaw wymierzania sprawiedliwości przez sądy. W opinii, co do zasady, nie odnosimy się szerzej do rozwiązań, które w pełni aprobujemy. Uważamy, że uzasadnienie ich wprowadzenia zostało przekonująco przedstawione przez projektodawców. Koncentrujemy się na kwestiach, które mogą budzić wątpliwości z perspektywy konstytucyjnej.

Opublikowano IUSTITIA 1-2(53)/2024, Prawo ustrojowe | Skomentuj

Opinia w sprawie projektu ustawy o uregulowaniu skutków uchwał Krajowej Rady Sądownictwa podjętych w latach 2018–2023

pobierz pdf

I. Uwagi wstępne

Zmiany przyjęte w ustawie z 8.12.2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa (dalej: KRS) oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r. poz. 3) podważyły legitymację sądu złożonego z osób powołanych na wniosek obecnej KRS. Kryzys konstytucyjny oraz rażące naruszenia prawa krajowego oraz zobowiązań prawnomiędzynarodowych Rzeczypospolitej Polskiej w toku kolejnych zmian w wymiarze sprawiedliwości zapoczątkowanych ustawą z 8.12.2017 r. były przedmiotem licznych postępowań przed sądami polskimi, Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz działań podejmowanych przez instytucje Unii Europejskiej, Rady Europy, Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Skala i wyjątkowość tych naruszeń oraz ich skutku skłaniała część nauki prawa do opisywania postępującego w Polsce kryzysu praworządności jako grożącego stworzeniem systemu ewoluującego w stronę „konkurencyjnego autorytaryzmu”1.

W świetle powyższych ustaleń nie może budzić wątpliwości fakt, że KRS ukształtowana na podstawie przywołanej ustawy z 8.12.2017 r. nie jest organem tożsamym z organem konstytucyjnym, którego skład i sposób wyłaniania reguluje Konstytucja RP, w szczególności w art. 187 ust. 1 Konstytucji RP. Wskazał na to zarówno NSA (w wyrokach z 6.5.2021 r. w sprawach: II GOK 2/18, II GOK 3/18, II GOK 5/18, II GOK 6/18, II GOK 7/18, 21.9.2021 r. w sprawach II GOK 8/18, II GOK 10/18, II GOK 11/18, II GOK 12/18, II GOK 13/18 i II GOK 14/18 oraz 11.10.2021 r. w sprawach 9/18 oraz II GOK 15/18, II GOK 16/18, II GOK 17/18, II GOK 18/18, II GOK 19/18, II GOK 20/18), jak i SN (m.in. w postanowieniu III CZP 25/19, uchwale składu trzech połączonych Izb z 23.1.2020 r., BSA I-4110-1/20, oraz uchwale składu siedmiu sędziów SN z 2.6.2022 r., I KZP 2/22, OSNK 2022, Nr 6, poz. 22).

Obecna Rada nie daje gwarancji niezależności od organów władzy wykonawczej i władzy ustawodawczej w procedurze powoływania sędziów. Wielokrotnie zwracano na to uwagę w orzecznictwie ETPCz, TSUE oraz sądów krajowych – SN i NSA (zob. np. w wyroki ETPCz z 22.7.2021 r., Reczkowicz przeciwko Polsce, skarga nr 43447/19; z 8.11.2021 r., Dolińska-Ficek i Ozimek przeciwko Polsce, skargi nr 49868/19 i 57511/19; z 3.2.2022 r., Advance Pharma sp. z o.o. przeciwko Polsce, skarga nr 1469/20; wyroki TSUE z 19.11.2019 r. w połączonych sprawach C-585/18, C-624/18 i C-625/18, AK przeciwko Krajowej Radzie Sądownictwa oraz CP i DO przeciwko Sądowi Najwyższemu, EU:C:2019:982; z 2.3.2021 r. w sprawie C-824/18, A.B., C.D., E.F., G.H. i I.J. przeciwko Krajowej Radzie Sądownictwa, EU:C:2021:153; z 6.10.2021 r., C-487/19 W.Ż., ECLI:EU:C:2021:798; uchwała SN pełny skład SN – Izba Cywilna, Karna oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 23.1.2020 r., BSA I-4110-1/20, OSNKW 2020, Nr 2, poz. 7).

Jak wskazują Autorzy projektu, cyt. „Stwierdzenie, że obecna Rada nie jest organem tożsamym z Krajową Radą Sądownictwa jako organem konstytucyjnym, a jej udział w procedurze powoływania sędziów jest źródłem zasadniczych wątpliwości co do niezawisłości i bezstronności osób powołanych na urząd sędziego na jej wniosek, uzasadnia regulację skutków podjętych przez nią uchwał”2.

Zgodnie z art. 1 Projektu, przygotowana ustawa ma regulować skutki uchwał KRS, w których podjęciu brał udział sędzia wybrany na członka tej Rady na podstawie art. 9a ustawy z 12.5.2011 r. o Krajowej Radzie Sądownictwa3. Nie przesądzając ostatecznych konkluzji przedmiotowej opinii należy zauważyć, że analiza rozwiązań proponowanych w Projekcie prowadzi do konstatacji, że proponowana formuła normatywna zmierza do przywrócenia standardów praworządności w zakresie funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, przy jednoczesnym zagwarantowaniu sprawnego i niezakłóconego funkcjonowania władzy sądowniczej. Proponowane rozwiązania mają na celu realizację kluczowego – z punktu widzenia obywateli – prawa do sądu, w rozumieniu art. 45 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 2.4.1997 r.4, a zarazem służą zagwarantowaniu stabilności prawomocnych orzeczeń.

W kontekście wskazanych celów, projektowana ustawa opiera się na następujących założeniach:

1) wobec utraty przez Krajową Radę Sądownictwa tożsamości konstytucyjnej, uchwały podjęte z udziałem sędziów wybranych na członków Rady przez Sejm RP w przedmiocie przedstawienia wniosku o powołanie na stanowisko sędziowskie są pozbawione skutków prawnych;

2) przywrócenie prawa do niezależnego i niezawisłego sądu ustanowionego na podstawie prawa wymaga ponownego przeprowadzenia postępowań w przedmiocie powołania na stanowiska sędziowskie zakończonych uchwałami obecnej Rady;

3) w ponownie przeprowadzanych postępowaniach powinny móc wziąć udział osoby, które w ich wyniku objęły uprzednio stanowisko, o ile podtrzymają wniosek o powołanie; udział w tym postępowaniu umożliwia poddanie kontroli sądowej utrzymania lub utraty stanowiska zajmowanego w chwili wejścia w życie ustawy; w ponownie przeprowadzonych postępowaniach powinny móc ponadto wziąć udział osoby, które powstrzymywały się od udziału w postępowaniach przed obecną Radą;

4) dla zachowania sprawnego funkcjonowania sądownictwa w okresie ponownie przeprowadzanych postępowań przewiduje się system delegacji sędziów sądów powszechnych do sądów, w których zajmowali stanowiska w dacie wejścia w życie ustawy, do czasu zakończenia sprawy, których prowadzenie rozpoczęli na tych stanowiskach, oraz na okres 2 lat;

5) strony postępowań, które zgłaszały zastrzeżenia co do bezstronności lub niezawisłości sędziego wynikające z jego powołania na wniosek obecnej Rady, powinny mieć możliwość wzruszenia orzeczeń wydanych z udziałem tych sędziów. Szczegółowe rozwiązania zawarte w projekcie są konsekwencją powyższych założeń.

Opublikowano IUSTITIA 1-2(53)/2024, Prawo ustrojowe | Skomentuj

Najwyższy czas na zmiany!

pobierz pdf
Najwyższy czas na zmiany!

Szanowne Czytelniczki, Szanowni Czytelnicy,

Oddawany w Wasze ręce numer Kwartalnika dotyczy w dużej mierze tego, co przed nami: stworzenia optymalnego modelu sądów w Polsce, który będzie efektywny, niezależny i stabilny. Chodzi o to, by wreszcie spełnić w dużo większym stopniu niż dotychczas standardy wynikające z art. 45 Konstytucji RP, art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka oraz art. 47 ust. 1 Karty Praw Podstawowych. Aby tak się stało, musimy zapewnić, by norma z art. 179 Konstytucji RP, dotycząca spełniania wymogu sądu powołanego zgodnie z prawem, stała się faktem. Ma to związek z powołaniami sędziowskimi dokonywanymi – w dalszym ciągu! – przy udziale tzw. neo-KRS.

Niestety nie da się zbudować nowego systemu, bez załatwienia tego wstydliwego problemu polskiego sadownictwa. Problem ten, jak podkreślił ETPCz w wyroku z 23.11.2023 r. (Wałęsa przeciwko Polsce, skarga Nr 50849/21), ma konsekwencje dla powoływania sędziów nie tylko Sądu Najwyższego, ale także sądów powszechnych, wojskowych i administracyjnych. Wszystkie te powołania zostały dotknięte tą samą wadą systemową (pkt 324 lit. a).

Komisja Kodyfikacyjna Ustroju Sądownictwa i Prokuratury zamierza przedstawić na początku 2025 r. dwa alternatywne projekty wyjścia z tego kryzysu. Mam nadzieję, że niedługo dyskusja będzie odnosiła się do oficjalnych projektów Komisji. To projekty, które będą dotyczyły także dwóch neo-Izb w Sądzie Najwyższym: Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Rozstrzygnięcia wymaga także problem skargi nadzwyczajnej. Jednocześnie projekty będą dotyczyły procedur konkursowych we wszystkich rodzajach sądów oraz wyroków wydawanych przez osoby powołane przy udziale neo-KRS. Projekt jest obszerny, ale na nim nie można poprzestać, zamykając klamrą ostatnie trudne lata dla polskiego sądownictwa.

To olbrzymie wyzwanie, przed którym stoi 10 000 polskich sędziów. Błędy można popełniać. Można jednak w nich bezrefleksyjnie tkwić, albo też wyciągnąć wnioski i spróbować przynajmniej nie potęgować negatywnych skutków wadliwych decyzji.

Wszyscy powinni wyciągnąć wnioski na przyszłość, ale nie możemy zapominać o tym złu, które się wydarzyło. Oczekujemy rozliczenia bezprawia w ramach sprawiedliwego postępowania dyscyplinarnego.

To będą milowe kroki, ważne, ale niewystarczające. Nadal polskie sądownictwo jest ociężałe, przestarzałe i z roku na rok, coraz miej efektywne. Ważne jest, by w przyspieszonym trybie przeprowadzić cały szereg zabiegów i by pacjent, którym jest polski wymiar sprawiedliwości, wyszedł z tego wzmocniony. Musimy zintensyfikować dialog dotyczący koniecznych zmian w wymiarze sprawiedliwości. Nie wszystkie one wymagają zmian ustawowych. Po roku funkcjonowania nowego rządu wiemy, że przygotowanie projektów ustaw, wcale takie szybkie nie jest.

Jakie wyzwania stoją przed nami? Odwołam się tutaj do niedawnego raportu NIK, który nosi tytuł „Wymiar sprawiedliwości w kryzysie”. Przytaczam tylko jego wnioski, ale cały raport powinien być obowiązkową lekturą dla każdego sędziego i całego resortu sprawiedliwości, bo to on jest adresatem wskazań NIK.

„Wnioski do Ministra Sprawiedliwości

Ochrona przez państwo podstawowego prawa człowieka i obywatela, jakim jest gwarantowane Konstytucją RP prawo do rozpoznania sprawy przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd, bez nieuzasadnionej zwłoki, nie może podlegać dyskusji w demokratycznym państwie prawa. Bez wprowadzenia koniecznych zmian sytuacja będzie się dalej pogarszać.

W związku z powyższym NIK wniosła o:

1. Przeprowadzenie kompleksowej diagnozy stanu sądownictwa powszechnego (bilansu otwarcia) – w ramach szerokich konsultacji z grupami zawodowymi sądów, przedstawicielami instytucji współpracujących, RPO, środowiskiem nauki i organizacjami pozarządowymi – w celu określenia źródeł czynników utrudniających sprawność działania sądów zarówno z perspektywy sądu, jak i jego interesariuszy. Zasadne jest odejście od centralnego sterowania zmianą na rzecz podejścia partycypacyjnego.

2. Opracowanie planu (wraz z harmonogramem) działań możliwych do wdrożenia w ujęciu krótko- i długookresowym, wraz z określeniem: priorytetów, niezbędnych zasobów, podmiotów odpowiedzialnych oraz mechanizmów zarządzania, który powinien stać się podstawą wyznaczania klarownych i mierzalnych celów, rozliczanych zadań oraz efektywnego zarządzania ryzykiem w ramach funkcjonującego w dziale sprawiedliwość systemu kontroli zarządczej.

3. Przeprowadzenie przeglądu istniejących struktur organizacyjnych sądów powszechnych z uwzględnieniem ich właściwości miejscowej i zakresu rozpoznawanych spraw oraz zasobów kadrowych (etatyzacji) w celu identyfikacji dysfunkcji obniżających ich sprawność oraz wdrożenia rozwiązań uwzględniających zróżnicowanie jednostek sądownictwa powszechnego w skali kraju.

4. Ograniczenie delegowania sędziów i innych pracowników sądów do instytucji spoza systemu sądownictwa powszechnego do niezbędnego minimum, tj. takiego, w jakim powierzanych im zadań administracyjnych nie mogą wykonać inni pracownicy, w szczególności osoby zatrudnione w ramach korpusu służby cywilnej.

5. Prowadzenie racjonalnych (z uwzględnieniem potrzeb stabilizacji prawa) i transparentnych działań legislacyjnych z uwzględnieniem ewaluacji ex-ante i ex-post wprowadzanych rozwiązań.

6. Uporządkowanie i ograniczenie pracochłonności rozbudowanego modelu statystyki i sprawozdawczości sądowej, z uwzględnieniem rzeczywistych potrzeb związanych z zarządzaniem organizacją sądów, nadzorem administracyjnym nad sądami i oceną ich funkcjonowania.

7. Zapewnienie transparentności działań Ministra, w szczególności nadzorczych, organizacyjnych oraz w zakresie upubliczniania danych statystycznych o wynikach pracy sądów, w tym ich etatyzacji.

8. Rozważenie, we współpracy z prezesami sądów, możliwości testowania projektowanych rozwiązań (pilotażu), w szczególności w odniesieniu do kwestii organizacyjnych oraz narzędzi służących usprawnieniu bieżącego funkcjonowania sądów, niewymagających zmian ustawowych.

Zdaniem NIK, bez wprowadzenia istotnych zmian w funkcjonowaniu i organizacji systemu wymiaru sprawiedliwości nie będzie możliwa realizacja jego podstawowych funkcji, w tym w szczególności prawa obywateli do sprawiedliwego i sprawnego rozstrzygnięcia ich spraw przez niezależny sąd. Mamy zatem nadzieję, że wyniki przeprowadzonej kontroli oraz przedstawione analizy przyczynią się do poprawy funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, który jest jednym z fundamentów sprawnego funkcjonowania państwa”.

Co prawda raport dotyczył stanu sprzed roku, ale nikt nie powinien mieć wątpliwości, że co do zasady, zachował on aktualność. Trudno nie zgodzić się z tymi wnioskami. Można, a nawet trzeba dodawać kolejne, bo wszystkim nam zależy na sprawnych sądach. Jedno jest pewne: czas ucieka bardzo szybko.

Jest 2025 r. i najwyższy czas zacząć coś zmieniać, bo jest to obowiązek nas wszystkich: władzy politycznej, w tym Ministra Sprawiedliwości, ale też nas, sędziów, by prawo każdego do sądu nie było fikcją.

Prof. UŚ dr hab. Krystian Markiewicz
Prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”

Opublikowano IUSTITIA 1-2(53)/2024, Na dobry początek | Skomentuj

Edytorial

pobierz pdf
Witajcie po długiej przerwie!

Czasami po wielkim zwycięstwie przychodzi wielkie zmęczenie. Czasami trzeba sobie zrobić dłuższą przerwę. Czasami przejście z trybu „wojennego” w tryb „pokojowy”, gdy opada adrenalina i słabnie determinacja wynikająca z poczucia zagrożenia, jest bardzo trudne.

Nie da się ukryć, że Kwartalnik złapał zadyszkę. Wystawiliśmy cierpliwość PT Czytelników na próbę. Jednak, parafrazując słowa Marka Twaina, pogłoski o śmierci Kwartalnika okazały się mocno przesadzone. Być może nasze czasopismo czekają poważne zmiany, ale to nie koniec historii, która rozpoczęła się kilkanaście lat temu.

Przyglądając się spisowi treści bieżącego numeru, ktoś może się żachnąć: Znowu tyle o tym ustroju?! A kto ma się zajmować tematyką zmian w sądownictwie, jak nie czasopismo sędziowskie i co jest ważniejsze? Nie zamierzamy przestać.

Ten numer pokazuje, że plany, które snuliśmy od lat, zaczynają nabierać realnych kształtów. Trzeba przyznać, że nie wszystko idzie po myśli naszego środowiska. Wystarczy zapoznać się z rubryką „Przegląd wydarzeń”, albo wpisać w przeglądarce internetowej hasło „neo-KRS” lub „rzecznicy dyscyplinarni Schab, Radzik, Lasota”… Rozbudzone nadzieje i oczekiwania mogą przemienić się w zniecierpliwienie, zniecierpliwienie we frustrację, a frustracja w poczucie porażki i złość.

Przygotowaliśmy projekty, która mogą być bazą do dalszych prac i poszukiwań optymalnych rozwiązań. Bez względu na ich ocenę są one punktem odniesienia dla polityków, praktyków wymiaru sprawiedliwości i naukowców. Świadczą o tym referaty wygłoszone na konferencji zorganizowanej w Senacie w kwietniu 2024 r. oraz teksty, które publikujemy w dziale „Prawo ustrojowe”.

Musimy się liczyć z przeszkodami, pokonywać je lub dokonywać koniecznych korekt, ale – używając terminologii alpinistycznej – stale napierać.

A roboty jest w bród. Nie ma przesady w wypowiedziach przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości o stajni ­Augiasza. Cały system prawny wymaga głębokich zmian. Jako przykład bardzo kontrowersyjnej regulacji wprowadzonej w ostatnich latach można wskazać uzasadnienie wyroku w sprawie karnej na formularzu, omówione przez Andrzeja Franczyka.

Nasz Prezes wieszczy we wstępniaku, że już niedługo do Sejmu trafią pierwsze projekty przygotowane przez Komisję Kodyfikacyjną Ustroju Sądownictwa i Prokuratury. To dobra wiadomość. Pytanie, co z nimi zrobi Parlament? Czy politycy staną na wysokości zadania? Czy tym razem poważnie potraktują praworządność, niezależne sądownictwo i jego znaczenie dla obywateli?

Rządy prawa to wspólna sprawa. To wspólna odpowiedzialność obywateli, prawników, polityków. Obyśmy wszyscy wzięli sobie do serca słowa mistrza Yody: „Rób albo nie rób. Prób nie ma”. Bo drugi taki moment historyczny, taka szansa na stworzenie nowoczesnego sądownictwa w naszym kraju może się szybko nie powtórzyć.

Dziękuję, że sięgacie po nasz Kwartalnik.
Tomasz Zawiślak
Zastępca Redaktora Naczelnego

Opublikowano Edytorial, IUSTITIA 1-2(53)/2024 | Skomentuj

SSP „Iustitia” gra na XXX Pol’and’rock Festival

W tym roku graliśmy na Pol’and’rock po raz szósty.

Tym razem postawiliśmy na promowanie praw podstawowych, w tym art. 45 Konstytucji RP, czyli wyjaśnialiśmy na czym polega prawo do sądu, w którym sprawy są rozpatrywane bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd.

Środa to Dzień Cywilny, w trakcie którego przeprowadziliśmy pokazową rozprawę dotyczącą tranzycji w procesie cywilnym oraz skupiliśmy się na prawach majątkowych kobiet i mężczyzn w związkach, z lekkim „przymrużeniem oka” w trakcie całkowicie nowego projektu „Rozmowy o zachodzie słońca”.

Oczywiście nie zabrakło zajęć dla najmłodszych „O ważeniu i sądzeniu spraw. Zabawa w Sąd”, gdzie przedstawiamy wszystkie zawody prawnicze i w przystępny sposób opowiadamy kim jest sędzia, prokurator, adwokat, radca prawny, kurator, komornik, mediator…

Czwartek to z kolei Dzień Karny. Zaczęliśmy grą terenową w całości wykreowaną i rozpisaną na role przez sędzię Joannę Hetnarowicz-Sikorę. Do tego o godzinie 15.00 odbyło się pierwsze w historii posiedzenie aresztowe, gdzie decyzję równocześnie podejmą sędzia, publika i AI. Do tego w „Rozmowach o zachodzie słońca” o odpowiedzialności karnej z nierozwagi wziętej opowiedzieli na kanwie prawdziwych spraw sędziowie karniści Igor Tuleya, Katarzyna Wróbel, Tomasz Trębicki i Marzena Gregorczyk.

Piątek był Dniem Praw Ucznia, w którym chcieliśmy przybliżyć młodym na czym polegają ich prawa i obowiązki, na czym polega odpowiedzialność za ich własne czyny. Rozmawialiśmy o bezpieczeństwie w sieci i unikaniu ryzykownych zachowań, jednocześnie „szczepiąc” młodych w każdym wieku przed cyberprzemocą, przeprowadzając warsztaty z udziałem Przemka    Staronia, Konrada Maja i innych gości. Natomiast wieczorem w „Rozmowach o zachodzie słońca” odbyło się spotkanie z sędziami Anną Marią Wesołowską i Igorem Tuleyą w formule „100 pytań do…”.

Sobota to dzień gier i zabaw z kulminacyjną pierwszą oficjalną Olimpiadą Sądową, w trakcie której przeprowadziliśmy wiele zabaw i konkursów, a wszystko po to, by przybliżyć sąd, codzienne nasze zadania, zasady, według których działa wymiar sprawiedliwości oraz wynikające z nich prawa i obowiązki każdego obywatela.

Ponadto każdego dnia na naszym stoisku można było spotkać sędziów, porozmawiać o prawie i wartościach, poczęstować się krówką, Konstytucją oraz wyjść z festiwalowym tatuażem. Do tego w środę, czwartek i piątek odbywał się quiz z nagrodami oraz pokazy VR1.

1 Więcej na stronie https://iustitia.pl/ssp-iustitia-gra-na-xxx-polandrock-festival/.

Opublikowano IUSTITIA 1-2(53)/2024, Sprawy bieżące | Skomentuj