Wybory członków Krajowej Rady Sądownictwa

W marcu 2014 r. zakończyła się kadencja członków Krajowej Rady Sądownictwa, wybieranych spośród sędziów sądów powszechnych oraz sędziów Sądu Najwyższego. Przedstawiciele zgromadzeń ogólnych sędziów okręgów, na 4-letnią kadencję, która rozpoczęła się 21.3. br., wybrali 7 sędziów: Andrzeja Adamczuka
z SO w Poznaniu, Marię Motylską-Kucharczyk z SO w Łodzi (na drugą kadencję), Gabrielę Ott z SO w Katowicach (na drugą kadencję), Sławomira Pałkę z SR
w Oławie, Ewę Prenetę-Ambicką z SO w Rzeszowie (na drugą kadencję), Janusza Zimnego z SO w Gdańsku (na drugą kadencję) i Waldemara Żurka z SO w Krakowie (na drugą kadencję). Z kolei przedstawiciele zebrań sędziów sądów apelacyjnych, ze swojego grona również na 4-letnią kadencję wybrali 2 sędziów: Andrzeja Niedużaka z SA we Wrocławiu, którego kadencja w Radzie rozpoczęła się 22.3. br. oraz Jana Kremera z SA w Krakowie, którego druga kadencja w Radzie rozpocznie się 29.6. br. W dniu 10.3.2014 r. odbyło się Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego, podczas którego zostali wybrani: Katarzyna Gonera (na drugą kadencję) i Dariusz Zawistowski. Kadencja Sędziów Sądu Najwyższego w Krajowej Radzie Sądownictwa rozpocznie się 24.3. br. Ponadto, od 28.1.2014 r. drugą kadencję w KRS rozpoczął płk Piotr Raczkowski, sędzia Wojskowego Sądu Okręgowego w Warszawie, wybrany przez Zgromadzenie Sędziów Sądów Wojskowych.

Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” w wyborach nie rekomendowało oficjalnie żadnej kandydatury.

Na pierwszym posiedzeniu w nowym składzie KRS dokona wyboru nowego Przewodniczącego, gdyż kadencja sędziego Andrzeja Górskiego zakończyła się. (BP)

 

Opublikowano IUSTITIA 1(15)/2014, Sprawy bieżące | Skomentuj

Uchwały Zebrania Przedstawicieli

W dniu 26.2.2014 r. na Zebraniu Przedstawicieli Zgromadzeń Sędziów Okręgów, poza dokonaniem wyboru siedmiu członków Krajowej Rady Sądownictwa, przyjęto siedem uchwał. Cztery pierwsze uchwały opracowane zostały przez Zarząd „Iustitii” i zgłoszone przez jej reprezentantów.

Uchwały zaproponowane przez „Iustitię” dotyczą powołania Komisji Kodyfikacyjnej ds. Wymiaru Sprawiedliwości, sytuacji w samorządzie sędziowskim, odebrania sędziom posiadanych uprawnień do wcześniejszego przejścia w stan spoczynku oraz ordynacji wyborczej do Krajowej Rady Sądownictwa.

Oto najważniejsze fragmenty tych uchwał1:

Uchwała Nr 1 Zebrania Przedstawicieli Zgromadzeń Ogólnych Sędziów Okręgów w sprawie powołania Komisji Kodyfikacyjnej ds. Wymiaru Sprawiedliwości

Zebranie Przedstawicieli zwraca się do władz wykonawczych, w szczególności Ministra Sprawiedliwości, o niezwłoczne powołanie Komisji Kodyfikacyjnej
ds. Wymiaru Sprawiedliwości.

W ostatnich latach dokonywane są liczne zmiany ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz wydawanych na jej podstawie aktów wykonawczych. Bardzo często kolejna nowelizacja uchyla lub ma uchylać zmiany wprowadzone nowelizacją poprzednią. W Sejmie stale omawiane są coraz to nowe zmiany PrUSP, a niekiedy na jednym posiedzeniu właściwej Komisji lub Izby uchwala się dwie lub trzy odrębne nowelizacje. Dowodzi to jasno, że władze polityczne nie mają żadnej koncepcji reformy sądownictwa, mimo że stale próbują w jego działalność kolejnymi zmianami prawa ingerować (…).

Z tych względów konieczne jest powołanie Komisji Kodyfikacyjnej ds. Wymiaru Sprawiedliwości, przy czym może ona spełnić swoje zadanie tylko pod warunkiem powołania w jej skład, oprócz specjalistów z dziedziny prawa konstytucyjnego i ustrojowego, odpowiedniej reprezentacji władzy sądowniczej. Komisja ta musi opracować nową, jednolitą ustawę ustrojową dla polskiego sądownictwa, która da mu spójną strukturę wewnętrzną i należną pozycję względem pozostałych władz, rozwiązując problemy związane z nadzorem. Obecne prawo o ustroju sądów powszechnych, niespójne i bez przerwy zmieniane dla osiągnięcia doraźnych celów politycznych, nie jest w stanie zapewnić polskiemu wymiarowi sprawiedliwości niezbędnej stabilności prawnej i pozycji ustrojowej. Obywatelom zaś nie daje należytej ochrony prawnej, którą mogą uzyskać tylko w sądach niezawisłych i niezależnych od innych władz.

Uchwała Nr 2 Zebrania Przedstawicieli Zgromadzeń Ogólnych Sędziów Okręgów o samorządzie sędziowskim

Zebranie Przedstawicieli zwraca się do Krajowej Rady Sądownictwa o podjęcie działań skierowanych przeciwko zawartym w projekcie Ministerstwa Sprawiedliwości z 17.1.2014 r. zmianom art. 35 PrUSP, które mają zmniejszyć udział sędziów rejonowych w organach samorządu sędziowskiego.

Władze ustawodawcza i wykonawcza w ostatnich latach ciągle zmieniają proporcje między sędziami sądów okręgowych a rejonowych w organach samorządu. Nowelizacją z 2011 r. przywrócono obowiązującą wcześniej zasadę równowagi liczbowej między tymi grupami. Jednak już obecnie Ministerstwo Sprawiedliwości chce tę równowagę znieść, i to w chwili, gdy w niektórych okręgach zgromadzenia w nowym ­składzie, na skutek niejasnego brzmienia przepisów przejściowych, nie zaczęły nawet działać. Cel, jakim się kierują autorzy kolejnej nowelizacji, jest – poza wolą ograniczania uprawnień sędziów sądów rejonowych – zupełnie niezrozumiały.

Wyrażamy też przekonanie, że samorząd sędziowski nie może wypełniać właściwie swych zadań, albowiem ustawodawca nie chce powołać ogólnopolskiego organu samorządowego, który koordynowałby działania podejmowane na poziomie apelacji i okręgu oraz stanowił reprezentację wszystkich sędziów sądów powszechnych. Wreszcie podkreślamy, że na czele organów samorządowych powinni stać sędziowie pochodzący z wyborów, a nie powoływani przez ministra, gdyż jest
to nie do pogodzenia z konstytucyjną zasadą trójpodziału i równowagi władz.

Opublikowano IUSTITIA 1(15)/2014, Sprawy bieżące | Skomentuj

Jerzy Kozdroń uhonorowany medalem przez KRS

Krajowa Rada Sądownictwa uchwałą z 17.1.2014 r. w sprawie uhonorowania sędziów, byłych sędziów i sędziów w stanie spoczynku w uznaniu ich postawy
i działalności w latach 1980–1989 ubiegłego wieku, a w szczególności za dochowanie wierności zasadzie niezawisłości sędziowskiej, postanowiła wyróżnić medalem „Zasłużony dla Wymiaru Sprawiedliwości – Bene Merentibus Iustitiae” Sekretarza Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Jerzego Kozdronia – byłego sędziego Sądu Rejonowego w Kwidzynie. Uroczystość wręczenia medalu odbyła się podczas posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa w dniu 4.3.2014 r.

Medale otrzymali również sędziowie Rafał Malarski (Sąd Najwyższy) i Zbigniew Cendrowski (Sąd Apelacyjny w Warszawie). (BP)

Opublikowano IUSTITIA 1(15)/2014, Sprawy bieżące | Skomentuj

O sądach gospodarczych

W dniu 4.2.2014 r. odbyła się debata na temat pracy sądów gospodarczych, organizowana przez Zespół ds. Prawa Cywilnego Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”. Udział w niej wzięli sędziowie, jak i przedstawiciele innych profesji prawniczych, pracowników sądów i organizacji związanych z podmiotami prowadzącymi działalność gospodarczą. (BP)

Opublikowano IUSTITIA 1(15)/2014, Sprawy bieżące | Skomentuj

O sądach rodzinnych

W dniu 14.3.2014 r. odbyła się debata na temat orzekania przez sądy o kontaktach rodziców z dzieckiem i realizacji tych rozstrzygnięć, organizowana przez Zespół
ds. Prawa Cywilnego Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” przy współpracy ze Stowarzyszeniem Sędziów Rodzinnych w Polsce. Jej celem była wymiana doświadczeń pomiędzy sędziami a naukowcami, mediatorami, kuratorami i biegłymi orzekającymi w sprawach rodzinnych. W czasie debaty prof. ­Jacek ­Wierciński
z Instytutu Prawa Cywilnego Uniwersytetu Warszawskiego wyraził pogląd de lege ferenda, że należałoby sprawy opiekuńcze włączyć do katalogu spraw, od których przysługuje kasacja do Sądu Najwyższego, co pozwoliłoby uchwycić specyfikę i subtelności spraw rodzinnych oraz wzbogaciło orzecznictwo. Większość osób zabierających głos zgadzało się z postulatami stosowania mediacji w jak najszerszym zakresie w sprawach dotyczących uregulowania kontaktów rodziców z dziećmi. Przedstawicielka Komitetu Ochrony Praw Dziecka wspomniała o możliwości jej organizowania nieodpłatnie dzięki pozyskiwaniu środków z programów unijnych. (BP)

Opublikowano IUSTITIA 1(15)/2014, Sprawy bieżące | Skomentuj

Obraźliwy podręcznik zostanie zmieniony

W listopadzie 2012 r. Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” zwróciło się do Minister Edukacji Narodowej o niezwłoczne wycofanie ze szkół podręcznika „Wiedza o społeczeństwie”. Podręcznik, którego autorami są Elżbieta Dobrzyc­ka i Krzysztof Makara, przeznaczony dla uczniów gimnazjum (13–15-latków) Sejm, Senat, Radę Ministrów traktował z szacunkiem, natomiast przy omówieniu sądów powołano tekst źródłowy jednego z tygodników, według którego sędziowie tolerują w swoim środowisku sędziów złych i skorumpowanych, kierują się klanową solidarnością, a ponadto pracują opieszale i leniwie, a to dlatego, że ich wynagrodzenia nie zależą od ilości wydawanych wyroków. W dniu 6.2.2014 r. Stowarzyszenie otrzymało odpowiedź z Ministerstwa Edukacji Narodowej, z której wynika, że wobec rozbieżności w opiniach rzeczoznawców Ministerstwo Edukacji Narodowej, mając na względzie doskonalenie treści podręcznika, zwróciło się do Wydawnictwa
o przedstawienie stanowiska odnośnie wprowadzenia zmian w podręczniku. Wydawnictwo zadeklarowało, że fragment podręcznika dotyczący polskich sądów, zostanie w następnym wydaniu publikacji zastąpiony innym fragmentem. (BP)

Opublikowano IUSTITIA 1(15)/2014, Sprawy bieżące | Skomentuj

Obawiam się populistycznych haseł
z adw. Andrzejem Zwarą, Prezesem Naczelnej Rady Adwokackiej,
rozmawiają

Krystian Markiewicz, Bartłomiej Przymusiński: Jakie Pan stawia cele sobie, jako Prezesowi NRA, i całej Palestrze, na następne lata swojej kadencji?

Andrzej Zwara: Na funkcję prezesa NRA zostałem wybrany po raz drugi. Zatem przede wszystkim chcę kontynuować politykę prowadzoną przez ostatnie trzy lata. W najbliższych latach samorząd adwokacki będzie nadal angażował się w sprawy społeczne. Jednym z priorytetów adwokatury jest stanie na straży praw
i obowiązków obywateli. Wiele dobrego w tym zakresie zrobiła w ostatnich latach komisja praw człowieka
przy NRA, organizowaliśmy też ogólnopolskie akcje pro bono, reagowaliśmy na łamanie praw obywatelskich
w Polsce i na świecie. Będę dążył do tego, aby te kwestie były w dalszym ciągu realizowane. Problemem ostatnich lat jest wielka pauperyzacja zawodu. Obecnie jest nas ponad 20 000, a popyt na usługi prawne nie rośnie proporcjonalnie do wzrostu liczby prawników. Planujemy więc podjąć działania, które ułatwią pracę adwokatom, a jednocześnie pozwolą zyskać nowych klientów. Staramy się wykorzystać potencjał informatyczny i technologiczny, szukamy nowych ścieżek aktywności adwokackiej, dużą nadzieję pokładamy w edukacji prawnej. Warto wykształcić już u najmłodszych obywateli świadomość prawną, aby – już jako dorośli ludzie – za naturalne uważali podejmowanie decyzji życiowych, mających skutki prawne,
po konsultacjach z adwokatem. Wielkim problemem społecznym są niskie stawki za pomoc z urzędu. W wielu przypadkach rozporządzenie ministra sprawiedliwości, dotyczące wynagrodzenia za czynności adwokackie
z urzędu, przewiduje niższe wynagrodzenie niż stawka godzinna opiekunki
do dziecka. Na rażąco niskich stawkach tracą osoby wygrywające sprawy, bo nie dostają od przeciwnika zwrotu faktycznie poniesionych kosztów zastępstwa, a jedynie ich nikły ułamek. Zbyt często jest to przeszkodą do skorzystania z usług profesjonalisty. Obecnie pracujemy więc nad rozwiązaniami, które będą dostosowane
do realiów. Projekt ten planujemy zaproponować w najbliższym czasie ministrowi sprawiedliwości.
K.M., B.P.: Jakie jest Pańskie zdanie co do połączenia zawodu adwokata i radcy prawnego?

A.Z.: Jestem zwolennikiem różnorodności. Uważam, że więcej dobrego wynika z tego, że istnieją dwa samorządy, niż miałby być jeden. Prawnicy mają wybór,
czy chcą pracować na etacie, czy wykonywać wolny zawód. Między samorządami istnieje zdrowa konkurencja – każdy chce być lepszy, więc przygotowuje projekty, które mają pozytywne skutki dla całego wymiaru sprawiedliwości. A współistnienie dwóch zawodów prawniczych wcale nie jest przeszkodą do współpracy między władzami w sprawach, które tego wymagają. Dwadzieścia pięć lat temu walczyliśmy z wszechobecnym monopolem, dlaczego więc mamy teraz do niego wracać.

K.M., B.P.: W projekcie dużej noweli zmian do KPC Komisja Kodyfikacyjna proponowała, z jednej strony, przyjęcie, że pełnomocnikiem może być każdy,
kto ma zdolność procesową, a z drugiej, znaczne poszerzenie przymusu adwokacko-radcowskiego, począwszy od postępowań przed sądami okręgowymi.
W związku z pracami KKPC nad nowym kodeksem, pytanie na pewno powróci. Jakie jest Pańskie zdanie w tej kwestii? Czy adwokaci byliby gotowi wziąć taki ciężar na siebie?

A.Z.: Procesowanie się jest sztuką, którą powinny wykonywać osoby, które się na tym znają. Gdyby każdy, kto chce, mógł być pełnomocnikiem procesowym
w sprawach cywilnych, niewątpliwie w wymiarze sprawiedliwości zapanowałby totalny chaos, a sądy zawalone zostałyby setkami niezasadnych pozwów. Skutki takiego rozwiązania na własnej skórze odczuliby klienci dochodzący praw, których nie mają, względnie przegrywający sprawy przez błędy formalne. Poczekajmy
na skutki deregulacji, otwarcia zawodów prawniczych. Są one już wymierne i każdy, kto chce, nie ma żadnego kłopotu z dostępem do zawodowego prawnika. Te skutki deregulacji uzasadniają m.in. poszerzenie przymusu adwokacko-radcowskiego. Jest tylu adwokatów i radców, że z pewnością nie zabraknie rąk do pracy. Jeśli nie chce się doprowadzić do wzrostu cen usług prawnych, konieczne jest zwiększenie popytu na nasze usługi. Paradoksem deregulacji jest to, że otwarcie zawodów regulowanych i znaczący wzrost przedstawicieli wcale nie prowadzi do obniżenia cen. Proces jest absolutnie odwrotny – ceny rosną, bo przy rosnących kosztach spada liczba klientów czy zleceń. Kto chce zahamować ten proces, musi zaproponować rozwiązania zwiększające popyt, np. jako przymus adwokacko-radcowski.

Opublikowano IUSTITIA 1(15)/2014, Ważne pytania | Skomentuj

Trybunał Sprawiedliwości UE jako strażnik prawa do ochrony zdrowia

Artykuł omawia podstawy prawne prawa do ochrony zdrowia w Unii Europejskiej oraz działania ­Trybunału Sprawiedliwości UE zmierzające do zapewnienia przestrzegania tego prawa.

Wprowadzenie

Traktat Lizboński podpisany 13.12.2007 r., który wszedł w życie 1.12.2009 r.1 zmodyfikował kompetencje legislacyjne UE w zakresie zdrowia publicznego. Towarzyszyło temu wejście w życie, jako aktu prawnie obowiązującego, Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej z 26.10.2012 r.2, która proklamuje prawo
do ochrony zdrowia. Wobec dynamicznego rozwoju regulacji prawnych w tym obszarze integracji, zasadne jest zbadanie działalności orzeczniczej TS.

[hidepost=1]

Podstawy prawne i definicja prawa do ochrony zdrowia w Unii Europejskiej

Podstawy prawne prawa do ochrony zdrowia w Unii Europejskiej stwarza Karta Praw Podstawowych UE. Dokument ten, który wraz z wejściem w życie Traktatu Lizbońskiego, nabrał mocy prawnie obowiązującej i ma rangę równą traktatom europejskim, stanowi katalog fundamentalnych praw i wolności, jakimi kierować się powinny przede wszystkim same instytucje europejskie, ale też państwa członkowskie UE w zakresie, w jakim wykonują prawo Unii Europejskiej. Prawo do ochrony zdrowia proklamuje art. 35 KPP zatytułowany „ochrona zdrowia”. Zgodnie z jego brzmieniem „każdy ma prawo dostępu do profilaktycznej opieki zdrowotnej i prawo do korzystania z leczenia na warunkach ustanowionych w ustawodawstwach i praktykach krajowych. Przy określaniu i realizowaniu wszystkich polityk i działań Unii zapewnia się wysoki poziom ochrony zdrowia ludzkiego”. W literaturze zwrócono uwagę, że odniesienie do „profilaktycznej opieki zdrowotnej” może oznaczać przyjęcie bardzo szerokiego rozumienia prawa do zdrowia, obejmującego także zapewnianie warunków koniecznych do zachowania zdrowia3. Niemniej prawo
to doznaje podwójnego ograniczenia. Po pierwsze, granicę wyznacza prawo każdego państwa członkowskiego UE; po drugie, zgodnie z ogólnymi zasadami stosowania Karty, wyrażonymi w jej art. 51, postanowienia KPP mają zastosowanie jedynie do instytucji, organów i jednostek organizacyjnych UE, a do państw członkowskich wyłącznie w zakresie, w jakim stosują one prawo Unii. Artykuł 35 KPP ma zatem charakter jedynie normy programowej wskazującej cele dla pochodnej legislacji europejskiej oraz istotnie wpływającej normatywnie na standardy prawa w państwach członkowskich. Konkluzje te potwierdza drugie zdanie art. 35 nakazujące przy określaniu i realizowaniu wszystkich polityk i działań Unii zapewnianie wysokiego poziomu ochrony zdrowia ludzkiego. Pomimo, że art. 35 KPP nie stanowi normy samowykonalnej, J.V. McHale4 twierdzi, że w przyszłości może być powoływany przez jednostki przebywające w innym państwie Unii niż macierzyste do otrzymania opieki medycznej i następnie żądania zwrotu kosztów tych świadczeń. W tym kontekście J. Rothmar Herrmann i B. Toebes5 przywołują interesującą opinię Rzecznika Generalnego TS Ruiz-Jarabo Colomera6 w sprawie Stamatelaki przeciwko NPDD Organismos Asfaliseos Eleftheron Epangelmation (OAEE)7. Sprawa dotyczyła pytania, czy władze greckie mogły odmówić zwrotu kosztów leczenia w prywatnym szpitalu położonym w innym państwie członkowskim UE. Rzecznik odwołał się
do art. 35 KPP, znacząco stwierdzając, że: „choć głównym punktem odniesienia dla orzecznictwa są podstawowe swobody traktatowe, to istnieje również inny, coraz istotniejszy aspekt wspólnotowy, którym jest prawo obywateli do leczenia, zapisane w art. 35 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej, gdyż »zdrowia, z uwagi
na to, że jest ono dobrem wyższego rzędu, nie można rozpatrywać wyłącznie pod kątem wydatków socjalnych i utajonych trudności ekonomicznych«. Prawo to ma charakter osobistego uprawnienia i sytuuje się poza obszarem stosunków pomiędzy osobą a systemem ubezpieczenia społecznego, a Trybunał nie może pominąć tego aspektu”8. Choć powyższa opinia nie była wiążąca dla TS, to jednak świadczy ona o kształtującej się powoli świadomości istnienia ogólnoeuropejskiego prawa
do ochrony zdrowia, także w wymiarze transgranicznego przepływu usług zdrowotnych i ich finansowania. Konkluzje tę wspiera dotychczasowe orzecznictwo TS9 oraz postanowienia dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/24/UE z 9.3.2011 r. w sprawie stosowania praw pacjentów w transgranicznej opiece zdrowotnej10. Ponadto, z faktu, że prawo do ochrony zdrowia zawarte jest w konstytucjach państw członkowskich UE, można wnosić o uznaniu go za wynikające
z tradycji konstytucyjnych wspólnych tym państwom, i co za tym idzie, stanowiące część prawa Unii jako zasady ogólne prawa. Przeciwko wykształceniu się takiego prawa na szczeblu UE świadczą m.in. trudności związane ze swobodą przepływu farmaceutyków, krwi, komórek i tkanek pomiędzy państwami europejskimi.

[/hidepost]

Opublikowano IUSTITIA 1(15)/2014, Z trybunałów europejskich | Skomentuj

Podpisanie Porozumienia Okrągłego Stołu

Dnia 14.1.2014 r. w Sądzie Najwyższym odbyło się spotkanie podsumowujące cykl działań, przeprowadzanych pod nazwą „Okrągły Stół dla  Sądownictwa”,
które swym patronatem zaszczycił Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Stanisław Dąbrowski. Wydarzenie to zatem w sposób szczególny wpisało się w czas żałoby
po człowieku, który odważnie odpowiedział na wezwanie środowiska sędziowskiego dotyczące podjęcia prac nad przemyślanym modelem wymiaru sprawiedliwości.

Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” oraz Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP wystąpiły z inicjatywą zwołania okrągłego stołu
z udziałem przedstawicieli wszystkich władz oraz środowisk prawniczych, którego celem miała być rzetelna debata o kształcie polskiego wymiaru sprawiedliwości oraz systemu ochrony prawa. Podobne apele wystosowały zgromadzenia kilkudziesięciu sądów okręgowych i apelacyjnych oraz Ogólnopolskie Zebrania Przedstawicieli Sądów Okręgowych i Apelacyjnych.

W wyniku podjętych prac, Stowarzyszenie SSP „Iustitia” przystąpiło do realizacji projektu pod nazwą „Okrągły  Stół dla Sądownictwa”, poświęconego pozycji władzy sądowniczej w Polsce. Jego założeniem było przygotowanie, przy udziale przedstawicieli środowisk prawniczych, nauki, władz publicznych oraz organizacji pozarządowych, całościowej koncepcji tego, jak powinna funkcjonować władza sądownicza w Polsce. Konieczność prac dostrzegano wówczas w związku
z wchodzącymi w życie zmianami PrUSP oraz innych pojawiających się planów władzy wykonawczej w odniesieniu do władzy sądowniczej.

Zaplanowane i przeprowadzone zostały cztery debaty z udziałem przedstawicieli samorządów zawodów prawniczych, związków zawodowych, organizacji pozarządowych, jak i reprezentantów KRS, Sejmu, Ministerstwa Sprawiedliwości, świata nauki. Na ich kanwie opracowano Dokument Porozumienia z postulatami formułowanymi już uprzednio przez „Iustitę”, dotyczącymi organizacji sądownictwa adekwatnie do postanowień Konstytucji RP. Poparło je wielu uczestników. Jednocześnie Stowarzyszenie SSP „Iustitia” zaproponowało możliwość alternatywnego stanowiska przez poparcie Apelu o Komisję Kodyfikacyjną ds. Wymiaru Sprawiedliwości, który podpisali niemal wszyscy.

Trzecią formułą, jaka pojawiła się jako pomysł rezultatu, wynikający z naszego projektu, był powrót do koncepcji Konfederacji środowisk związanych z wymiarem sprawiedliwości. Doktor Paweł Skuczyński (Uniwersytet Warszawski, fundacja Instytut Etyki Prawniczej) w swym wystąpieniu pt. „Dialog społeczny w sądownictwie i zawodach prawniczych”, przedstawił tradycje konfederacji zawodów oraz ideę platformy, służącej wymianie stanowisk samorządów, stowarzyszeń i innych organizacji związanych z wymiarem sprawiedliwości. Należy zauważyć, że ta formuła sprzyjałaby kontynuacji rozpoczętej debaty nad wymiarem sprawiedliwości
i Stowarzyszenie „Iustitia” będzie podejmować dalsze działania zmierzające do realizacji tej idei.

Doktor Paweł Skuczyński w trakcie drugiej debaty Okrągłego Stołu dla Sądownictwa poddał myśl, którą rozwinął w ww. referacie. Pojawiło się bowiem wówczas pytanie – jakie mamy oczekiwanie w związku z realizacją tego pomysłu. Powstało ono na tle wątpliwości, czy przeprowadzona dyskusja może mieć wpływ
na wprowadzenie zmian w obszarze wymiaru sprawiedliwości, gdyż doświadczenie wskazuje, że głos społeczny nie ma takiego oddziaływania. Ponadto, doświadczenie z debat naszego Okrągłego Stołu pokazało, że materia i złożoność jego zagadnień wymaga pogłębionego opracowania, by osiągnąć niewątpliwie oczekiwaną cechę stabilności modelu. Dokument Porozumienia pozwolił zatem uchwycić pewien moment stanu wymiaru sprawiedliwości i oczekiwań,
jakie przy tym się pojawiają.

Opublikowano IUSTITIA 1(15)/2014, Prawo ustrojowe | Skomentuj

Porozmawiajmy o strategii

Artykuł zawiera analizę strategii modernizacji przestrzeni sprawiedliwości w Polsce na lata 2014–2020, przedstawioną przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Autor poddaje ministerialny dokument konstruktywnej krytyce, podkreślając odmienność sytuacji wymiaru sprawiedliwości względem sfery biznesu, skąd czerpano wzorce do stworzenia strategii. Artykuł prezentuje też propozycje innego sposobu określenia podmiotów, ograniczenia liczby kierunków strategicznych, jak też innego sposobu wdrażania strategii.

[hidepost=1]

Wprowadzenie

Termin „strategia”, który od czasów starożytnych do końca XIX w. miał aspekt wyłącznie militarny, znajduje obecnie zastosowanie także w wielu innych dziedzinach ludzkiego życia. Zostało to dostrzeżone przez Ministerstwo Sprawiedliwości, skutkiem czego nastąpiło ostatnio powołanie osobnego departamentu1. W efekcie powstał dokument: „Strategia systemu wymiaru sprawiedliwości na lata 2014–2020, grudzień 2013”, a następnie jego nowsza wersja „Strategia modernizacji przestrzeni sprawiedliwości w Polsce na lata 2014–2020, luty 2014”2.

Odejście od „soplicowskiej”3 wizji strategii i powołanie nowego departamentu, jak też sam fakt wydania owocu jego istnienia, należy zaliczyć na konto ministerialnych sukcesów. Twierdzenie, że armia bez strategii musi przegrać, a firmę działającą chaotycznie czeka niechybne bankructwo, jest przecież oczywiste. Tym niemniej próba przeniesienia tej zasady poza sferę wojny czy biznesu wymaga bardziej twórczego podejścia, niż zawiera go koncepcja ministerialnych strategów.

Strategia w biznesie i organizacjach nienastawionych na zysk

Klasyczne, wojenne zastosowanie strategii jako narzędzia planowania działań dalekosiężnych najprościej dało przenieść się w przestrzeń gospodarki wolnorynkowej. Ułatwiło to z pewnością wiele wspólnych cech tych dziedzin, a zwłaszcza nastawienie na ekspansję, walkę, konkurencję. Zdobywanie terytorium wroga jest w istocie podobne do wkraczania w nowe segmenty rynku, przy oczywistej odmienności form działania. Obszerna literatura przedmiotu oferuje szereg różnych propozycji teoretycznego ujęcia tej problematyki – od zdefiniowania pojęcia strategii w biznesie poczynając, na sposobach zastosowania jej w praktyce kończąc. Stwarza
to możliwość korzystania z takich ujęć problemu, w których dostrzeżemy analogię z dziedziną, w której mamy zamiar budować swoją strategię.

Wspólną cechą strategii organizacji biznesowych jest orientacja na uzyskanie przewagi konkurencyjnej, pozyskiwanie dzięki temu klientów i umacnianie pozycji
na rynku, a w efekcie zapewnienie sobie zysku oraz przetrwania lub nawet rozwoju w zmieniających się warunkach. Nie może więc dziwić eksponowanie przez biznesowych strategów roli klienta jako czynnika, który w ostatecznym rozrachunku weryfikuje sens istnienia firmy i słuszność jej strategii. Równie oczywiste
w świecie biznesu jest stosowanie jako mierników skuteczności strategii walorów ekonomicznych wyrażanych liczbowo i z reguły przeliczalnych na pieniądz.

Planowanie strategiczne stosowane jest dziś również w organizacjach, dla których zysk nie jest głównym celem istnienia, jak również w organizacjach działających „non profit”. Tutaj specyfika danej organizacji wyznacza zarówno potrzebę, jak też rodzaj i sposób budowania strategii. Wspólną cechą procesu planowania
i zarządzania strategicznego w organizacjach publicznych i społecznych jest oparcie go na zasadach stosowanych w grze politycznej. Organizacje te cechuje racjonalność polityczna, bez której nie byłyby w stanie osiągać celów w przestrzeni publicznej.

[/hidepost]

Opublikowano IUSTITIA 1(15)/2014, Prawo ustrojowe | Skomentuj